Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Webasto BW50 - Jak na stałe zasilać paliwem?

MikePL1 15 Aug 2014 14:35 5580 17
  • #1
    MikePL1
    Level 16  
    Montuję Webasto BW50 do samochodu terenowego wyprawowego. Webasto będzie ogrzewać kabinę głównie w nocy, ale też czasami w ciągu dnia, więc oznacza to, że samochód będzie zaparkowany przez parę dni w jednym miejscu bez odpalania.

    W piecu jest wbudowany zbiornik i ma on pojemność około pół litra i podłącza się go do powrotu benzyny. No wszystko fajnie, ale co jak się te pół litra wypali? Mam się budzić w nocy i odpalać silnik na parę sekund, aby ponownie napełnić piec?

    A może ta pompka pulsacyjna potrafi wytworzyć na tyle silną próżnię, żeby zassać paliwo z linii powrotnej baku i nie muszę odpalać samochodu bez względu na to jak długo stoję w jednym miejscu?
  • #2
    sash997
    VAG & Parking heaters specialist
    nie miałem w rękach tego modelu ale podejrzewam że możnaby pominąć zbiorniczek i podpiąć wężyk prosto z baku pod pompke a jeśli jest to jakaś słabsza pompka to ją zastąpić pompką z Z/C D i bedzie chodzić
  • #3
    MikePL1
    Level 16  
    No BW50 to typowy thermo top S. Posiada wbudowaną pompę do cyrkulacji wody oraz zbiorniczek na paliwo. Jest to ogrzewanie postojowe a nie dogrzewacz do ogrzewania pracującego silnika. No i pytanie, czy to coś musi mieć pracującą pompkę samochodową (kupa prądu) czy też samodzielnie jest w stanie zassać paliwo tym wtryskiwaczem (pompką impulsową)
  • #4
    Wawrzyniec
    Level 38  
    Pompka powinna mieć bezpośrednie podłączenie do zbiornika paliwa (nie do powrotu), czyli:
    MikePL1 wrote:
    czy to coś musi mieć pracującą pompkę samochodową (kupa prądu)
    nie.
    MikePL1 wrote:
    czy też samodzielnie jest w stanie zassać paliwo tym wtryskiwaczem (pompką impulsową)
    Tak.

    Czyli trzeba wykonać króciec którym będzie zasysane paliwo ze zbiornika i do tego podłączyć pompkę od webasta. Można też założyć trójnik na przewód paliwowy jeżeli pompa paliwa samochodu nie jest wbudowana do zbiornika. Trójnik dajemy wtedy przed pompą i z niego bierzemy paliwo do pompki webasta.
  • #5
    ociz
    Moderator of Cars
    Podłączenie do powrotu to wcale nie jest zły pomysł, bo zazwyczaj nie sięga on do samego dna zbiornika, więc ogrzewanie nie wypali wszystkiego i nie unieruchomi nam samochodu.
    Pompka raczej sama powinna sobie poradzić.
  • #6
    Wawrzyniec
    Level 38  
    Pompka musi sobie poradzić, bo od tego między innymi jest. W fabrycznych układach paliwo do webasta jest brane z powrotu, z przewodu ssącego lub poprzez dodatkowy króciec z określonej głębokości zbiornika. Nigdy nie powinno to być z dna, chociażby ze względu na możliwość zapchania tak cienkiego przewodu (mimo filtra paliwa) i oczywiście wypompowania paliwa do końca. Producenci ogrzewań zalecają taki sposób montażu punktu poboru paliwa do ogrzewania. Instrukcja przykładowa:
  • #7
    T5
    Admin of Cars group
    Pompka z webasto nie zassa paliwa.Nie w tym modelu. Po za tym czas pracy tego urządzenia jest ograniczony przez zegar sterujący do 30min- zielone podswietlenie i 60min - czerwone podświetlenie.
    Do ogrzewania kabiny podczas snu polecam zamontować ogrzewanie tzw suche.
    Szkoda energi marnować na pogrzewanie układu chłodzenia i na wentylator w kabinie.
  • #8
    CzarekJak
    Level 12  
    Quote:
    Do ogrzewania kabiny podczas snu polecam zamontować ogrzewanie tzw suche.
    Szkoda energi marnować na pogrzewanie układu chłodzenia i na wentylator w kabinie.


    Bez przesady - mam w dieslu (osobowym) "postojowe" i wiesz jaka to "radocha" gdy zimową porą wsiadam do wcześniej nagrzanego auta,bez lodu na szybach i odpalam ciepły silnik?Jak obserwujesz zawistny wzrok skrobiących szyby?

    A wyobraź sobie że można w ten sposób nieco paliwa zaoszczędzić i sam silnik.

    Więcej energii pochłonie rozrusznik w trakcie odpalania zmarzniętego silnika,z olejem konsystencji miodu niż webasto przez godzinę pracy.
    Co do spania to już też przerabiałem - mam ustawianie zegara w cyklu dwugodzinnym - po 1h nie ma czym oddychać w aucie bo za gorąco więc ustawiałem trzy cykle pracy - 1h-przerwa 1h - i znowu praca-przerwa i kolejne 1,5h......6h snu i pobudka w jeszcze względnie ciepłym aucie - uruchomione ponownie już po góra 0,5 h nagrzewało wnętrze do wystarczającej temperatury a silnik na 90°C i to poniżej -10°C na zewnątrz.
  • #9
    slawek*2000
    Level 12  
    CzarekJak wrote:
    Quote:
    Do ogrzewania kabiny podczas snu polecam zamontować ogrzewanie tzw suche.
    Szkoda energi marnować na pogrzewanie układu chłodzenia i na wentylator w kabinie.


    Bez przesady - mam w dieslu (osobowym) "postojowe" i wiesz jaka to "radocha" gdy zimową porą wsiadam do wcześniej nagrzanego auta,bez lodu na szybach i odpalam ciepły silnik?Jak obserwujesz zawistny wzrok skrobiących szyby?

    .

    Przeczytaj sam jeszcze raz , co napisałeś... owszem, wsiadanie do ciepłego auta, wiem bo też mam, ale grzanie się mokrym ogrzewaniem np. całą noc... średnio wygląda. Mokre może sobie popracować np. pół godzinki przed planowanym wyjazdem i będzie ok. ale do używania całonocnego tylko suche. Prądy +/- u mnie wyglądają tak, że przy pracy pieca b5wsc i dmuchawy załączonej na ok. 40 % mocy pobierane jest z akumulatora 10 A. W ciągu pół godziny ok, w ci ągu nawet 2 godzin, bo na tyle mogę maksymalnie zegar ustawić też będzie ok. ale 6-7 godzin pracy to już nie uruchomisz auta. W mokrym pracuje: wentylator piecyka, pompa paliwowa piecyka, pompa wody płynu, dmuchawa pojazdu.
    W suchym jeden silniczek, który ma na osi wentylator powietrza do spalania i wentylator nadmuchowy do pojazdu, pompka paliwa. Do spania w aucie tylko suche.
  • #10
    CzarekJak
    Level 12  
    Quote:
    Przeczytaj sam jeszcze raz , co napisałeś


    Przeczytaj jeszcze raz co ja napisałem.....

    Praca z przerwami - nie 6 h......
  • #11
    slawek*2000
    Level 12  
    Każde kolejne uruchomienie pieca to dodatkowe ok 12 amperów przez 1,5 minuty dla grzania świecy żarowej. Poza tym sam piszesz że w kabinie cieplej- zimniej. wiem coś na ten temat, też spałem w aucie z mokrym grzaniem.
    Przy suchym ustawiasz zadaną temperaturę i śpisz.
    Przy tych kilku rozruchach to musisz mieć naprawdę sprawną baterię...
    U siebie planuję dołożyć osobny akumulator na potrzeby postojowe, typu ogrzewanie zimą, lodówka latem, ale to już inny temat.
  • #12
    Wawrzyniec
    Level 38  
    A dobre suche 30W tj ok 2.5A
  • #13
    slawek*2000
    Level 12  
    No i jeszcze zużycie paliwa ..niby sprawa drugorzędna ale mokre od 0,5 do 0,75 na godzinę. Suche ok. 0,3 na godzinę.
  • #14
    CzarekJak
    Level 12  
    Ok. Jeżeli doposażać auto w ogrzewanie aby w nim spać - lepsze suche.
    Ale jeżeli w celu komfortu,dbałości o silnik - mokre.
    Jest uniwersalne.
  • #15
    Wawrzyniec
    Level 38  
    CzarekJak wrote:
    Ale jeżeli w celu komfortu,dbałości o silnik - mokre

    Raczej dogrzewacz, a nie pełne.
  • #16
    CzarekJak
    Level 12  
    Wawrzyniec wrote:
    CzarekJak wrote:
    Ale jeżeli w celu komfortu,dbałości o silnik - mokre

    Raczej dogrzewacz, a nie pełne.

    No to jeszcze bardziej uniwersalne.
    Działa na postoju i w czasie jazdy - w każym razie te które mam zamontowane u siebie.
    Fakt że nie jest "pełne" bo może pracować jedynie max 2h......
  • #17
    slawek*2000
    Level 12  
    Dwie godziny? Masz eberspacher? Jeśli tak to tam jest opcja by pracowało cały czas z załączonym zapłonem- o ile dobrze pamiętam to zegar modułowy ma pin na który trzeba podać napięcie po "zapłonie".
  • #18
    CzarekJak
    Level 12  
    slawek*2000 wrote:
    Dwie godziny? Masz eberspacher? Jeśli tak to tam jest opcja by pracowało cały czas z załączonym zapłonem- o ile dobrze pamiętam to zegar modułowy ma pin na który trzeba podać napięcie po "zapłonie".

    Tak - Hydronic D5W SC z tym że prawdę mówiąc praca ciągła w zupełności nie jest konieczna - już po godzinie jest bardzo gorąco (i duszno) w aucie tak że wolę w wypadku jakiegoś przypadkowego noclegu programować czasowo jak w poprzednim poście.