Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zakup pierwszego samochodu - do 10tyś

Qu4k 20 Aug 2014 14:58 4161 45
  • #31
    nioop

    Home appliances specialist
    KarolMalec wrote:

    dla przykładu..
    Sprzęgło kompletne
    Passat B5 - ok 1300-1400 zł
    BMW E46 - ponad 3 tys..


    Co za brednie.. Mogę wiedzieć skąd te ceny ?:]
  • #32
    KarolMalec
    Level 8  
    Wystarczy wejść na stronę jakiegokolwiek sklepu internetowego i zobaczy sprzęgło + koło LUK - 2500 + koszty wysyłki? A wiadomo że w sklepie stacjonarnym nie ma takich cen spokojnie 2800-3200 trzeba liczyć. Jak ktoś znajdzie do 1400 zł komplet sprzęgła do E46 LUK to będę wiedział że to brednie..
  • #33
    nioop

    Home appliances specialist
    Na wiadomym portalu aukcyjnym ceny zarówno do 1.9tdi i 2.0d kompletne sprzęgła z dwumasem oscylują w granicach 1500zł do obu silników..

    Dwa - napewno łatwiej znaleść e46 niz passata w dobrym stanie..
    Każdy kto choć raz wyjeźdza za granicę kupuje sobie passata 1.9tdi :] 99% ich ma czy też stosowniej bedzie napisać - nie ma zawieszenia.. Leją ruską ropę, oszczędzają na wszystkim co się da.. Bo to niemieckie, nie psuje się, nic nie trzeba robić..
    A w przypadku bmw 10% uzytkowników to naprawdę fanatycy, którzy starają się by ich auto była igiełką.

    Trzy - Zamieniłem Opla Astre II 1.6 na BMW E39 2.0 czyli słynne "będziesz miał wydatki" , baa.. Mało tego.. O niezłą klase wyżej, na naprawdę prawie full opcji i jak dotąd nie spotkałem się aby do BMW jakaś część była droższa niż w Oplu.. Niektóre są o połowe tańsze.. Więc proszę by na tematy BMW wypowiadały się osoby które miały styczność z tym autem a nie siały herezje, bo ktoś tam kiedyś powiedział ze to drogie auto w utrzymaniu..
  • #34
    Krzycho_L
    Level 14  
    Widzę, że kolega KarolMalec podziela moje zdanie. W tym przedziale cenowym VAG jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. No oczywiście, że można trafić na jakiś szrot zajeżdżony. Sam mam znajomego który przy aucie nic nie robi od 3 lat, nie wymienia nawet oleju! Ja o swojego Golfa IV staram się dbać, może wizualnie jest do poprawek lakierniczych, ale mechanicznie można powiedzieć, że jest nieźle. Wszystko robię na czas. Olej obowiązkowo co 10 tyś km. Koszty utrzymania nie są jakieś ogromne. Do tego jest mnóstwo zamienników. Ja akurat staram się wymieniać na to co było w pierwszym montażu np. "bosh", albo jakiś dobry zamiennik np. "febi bilstein". Dobra część kosztuję parę złoty więcej, ale mam pewność, że po pół roku uniwersalna sonda lambda za 150 zł nie rozleci się i kupując drugą wyjdzie mi tyle samo co za oryginał.

    @nioop za 10 tyś ciężko będzie trafić dobre E46. Ja 3 lata temu szukałem za trochę większe pieniądze i wszystkie były po jakiejś przygodzie.
  • #35
    nioop

    Home appliances specialist
    Całkowicie się zgadzam..
    Ja swoje E39 szukałem bardzo intensywnie przez pół roku - Co weekend wyjazdy po 50-100km odemnie.. Obejrzanych myślę około 200-tu aut i tą którą kupiłem była pierwsza, która była w naprawdę zniełym stanie i pomimo dużego budżetu jak na E39 znalezienie sensownej było bardzo trudne..
    Ale uważam ze passat to również zły wybór - Znalezienie sensownego będzie graniczyć z cudem, choć jeźdzą ich tysiące (proszę zwrócić uwagę na ulicy ze prawie każdy passat zostawia za sobą chumre czarnego dymu) a dodatkowo dochodzi tutaj skomplikowane zawieszenie.. W połaczeniu z dieslem z przebiegiem 200tys km (wiadomo, większych nie ma) to wybuchowa mieszanka..
    Jeśli juz VW to polecam bardziej celować w golfa.. Czy choćby klasyka - Sirocco, do 10 tys myślę ze mozna trafić naprawdę fajny egzemplarz..
  • #36
    KarolMalec
    Level 8  
    Ok, co do BMW...może fakt nieco przesadziłem aczkolwiek kiedyś wydaje mi się porównywałem nie tak dawno cenowo i sprzęgło wychodziło dużo drożej w różnych BMW..ale w latach 90 (właściwie pod koniec) znajomy rodziców, dosyć bogaty jak na tamte czasy właśnie sobie zafundował (Chyba) BMW E38..wszystko fajnie dopóki jacyś imbecyle młodociani nie zbili szybki czołowej na osiedlu, na parkingu kamieniem - koszty wymiany to była istna masakra..z relacji rodziców (bo byłem wtedy na tyle młody i głupi że nie pamiętam, wynika że to była kwota za którą w tamtych czasach można było opłacić 3 miesiące z rzędu mieszkanie na osiedlu w Warszawie.
    Może teraz to się już zmieniło, do tego doszły koszty jakiś filtrów i wspomniany wyżej znajomy rodziców szybciutko uciekał z autem, potem jeździł jakimś fordem no ale dzisiaj jest już śp. także dawne dzieje..
    Ja się nie wypowiadam, może nie jestem na bieżąco..ale z drugiej strony czy komplet opon R14 do Astry i R16/17 do E46 to taka sama cena? albo zawieszenie..
    Także wg mnie zawsze BMW będzie ciut odstawać cenowo.

    Ale ok..jeśli jest inaczej nie będę się mądrować.
    Ja nie chce BMW i nie dlatego że jakieś stereotypy - mnie wystarczy z 99-2000 roku A3 3d 1,8T i tyle..
    ale zgodzę się że Passat 1,9tdi z lat 99-2002 czy nawet starszy kupić w dobrym stanie to graniczy z cudem.
    W ogóle te silniki są okej (1,9 tdi) ale ich nie kupował nikt nigdy po to żeby jeździć 10 km tylko 20 tys rocznie..albo i więcej i z piątej ręki to potem jest złom.
    Ale i tak większość kupuje..
    Wg mnie ogólnie marki niemieckie ciężko kupić starszych roczników bo rynek i import z Niemiec wiadomo jak wygląda..
    i wszyscy którzy handlują czy nawet użytkownicy robią wszystko żeby sprzedać taki czy inny egzemplarz..
    A co do BMW może kiedyś się skuszę żeby samemu namacalnie stwierdzić jak to jest na prawdę czy dobry solidny samochód czy tez faktycznie skarbonka i wieczne wydatki.
  • #37
    Krzycho_L
    Level 14  
    Pytanie o opony jest trochę głupie. Im większy rozmiar tym większa cena. Do tego dochodzi marka. Opona Continental czy Toyo będzie dużo droższa, niż jakieś chińskie.

    A3 jest niezłym wyborem, jeszcze z silnikiem 1.8 Turbo. Auto małe więc 1.8 Turbo da sobie radę i będzie czym pojechać ;)

    Będziesz musiał zwrócić uwagę czy auto nie jest zajeżdżone. Starszy Pan na pewno nie jeździł 1.8T, tylko jakiś młody gniewny. Fajnie jak byś trafił na jakiegoś szwajcara. Auta ze Szwajcarii są dobre wyposażone i w niezłym stanie. Tam ludzie raczej nie bawią się w zamienniki i regularnie serwisują auta.
  • #38
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    Krzycho_L wrote:
    @nioop za 10 tyś ciężko będzie trafić dobre E46. Ja 3 lata temu szukałem za trochę większe pieniądze i wszystkie były po jakiejś przygodzie.

    nioop wrote:
    Całkowicie się zgadzam..
    Ja swoje E39 szukałem bardzo intensywnie przez pół roku - Co weekend wyjazdy po 50-100km odemnie.. Obejrzanych myślę około 200-tu aut i tą którą kupiłem była pierwsza, która była w naprawdę zniełym stanie i pomimo dużego budżetu jak na E39 znalezienie sensownej było bardzo trudne..

    To oznacza, że wyadaliście jeszcze z 5 tys na rozjazdy i kupę czasu zmarnowaliście, by kupić coś przyzwoitego.
    To jednak sami widzicie dlaczego polecam w tym budżecie 406-ke, lancię lybrę, czy hyundaya sonatę ...
    Wybieram najdro zsze oferty ( z teoretycznie) najlepszym stanem technicznym i po kilku wyjazdach można trafić coś co "trzyma się kupy", bo za tymi markami nikt nie lata z rozbieganym wzrokiem i przepłaca by mieć "prestiżowe" 4 kółka na masce lub szachownicę.
    Wręcz przeciwnie takie auta by je sprzedać za większe pieniądze musza być naprawdę w godziwym stanie
    Jeszce raz napiszę - lepiej za 10 tys kupic 406 z rocznika 2002-3 niż zajechane E36 rocznik '96, czy przereklamowany kompakt typu A3 w cenie wozu klasy średniej .
  • #39
    elemen_th
    Level 29  
    Szukałem 406 w pomorskim, w benzynie 1.8 albo 2.0, zapomnij. Zaczyna się robić tak, że ktoś ma stare auto w dobrym stanie i nie chce go zmieniać tylko dlatego, że jest już stare.

    Ujeżdżam 18 letniego 406 1.8 z lpg, kupiony na szybko bo był potrzebny, pierwszy lepszy jeździ już 5 rok, 299kkm najechane, rdzewieją mu błotniki i progi ale wiem, że wsiadam do niego i jadę 5000km. Ciągle biję się z myślami, czy zrobić go i kulać się dalej czy szukać czegoś innego ale lwa znam, koszta eksploatacji i awaryjność najniższa z aut jakie dane mi było posiadać o wygodzie podróżowania już nie wspominając i to jest przypadkowy egzemplarz kupiony jako pierwszy lepszy z ogłoszenia. Nie wiem jak musi się sprawować taki w na prawdę dobrym stanie.
  • #40
    MrFeusz
    Level 12  
    Parę rzeczy trzeba dodać:
    kupno samochodu za 10 tys., wymiana rozrządu to wydatek rzędu 400 - 4000 zł, dodać do tego klocki hamulcowe 150 - 500 zł, tarcze tez parę groszy. Kupuj samochód taki na który będzie cię potem stać. samochód za 10 000 młody nie będzie, a to co można trafić to istna loteria.
    Ja osobiście jako rozwiązanie mogę podsunąć samochody używane gwarantowane. Większość salonów samochodowych ma w ofercie takie coś, teoretycznie sprawdzone, więc teoretycznie mniejsze ryzyko kupna trupa. Dodatkowo proponują tam jakieś gwarancje tak, że jest do kogo pójść w razie czego z jakimiś pretensjami.
  • #41
    rakol19897
    Level 10  
    najlepiej niech ci pomoze, dokona ogledzin np znajomy mechanik, ktory spojzy chlodnym okiem na potencjalny zakup. mozna kupic auto np z lancuszkiem rozrzadu, wtedy ten wydatek jest przewaznie zaoszczedzony, klocki, tarcze tez nie musza byc przecierz zle. rzeka temat. kupno auta wiaze sie zawsze z emocjami, nie mozna sie nim poddac przy zakupie, dlatego dobrze miec kogos obok kto jest troche w temacie.
  • #42
    KarolMalec
    Level 8  
    MrFeusz wrote:
    Parę rzeczy trzeba dodać:
    wymiana rozrządu to wydatek rzędu 400 - 4000 zł,

    Jestem nieco zdziwiony i zapytam, w jakim aucie wymiana rozrządu to koszt 4 tys zł?
    Z tego co wiem to koszt nowej turbosprężarki + kompletnego sprzęgła z kołem wyniesie ok 4 tys..a to są solidne konkretne naprawy a tutaj rozrząd?
    Chyba ze jakieś niebywale rzadkie silniki..
    Ja powiem tak..czy auto za 10 czy za 15 czy 30..nie ma znaczenia..kuzyn z kolei nie dawno kupił Golfa VI za 35 tys i już musi myśleć o tarczach i klockach - wyliczył ze z 600 zł wyjdzie..Tym sposobem to może lepiej w ogóle nie kupować aut?
    Wydaje mi się że trochę trzeba doliczyć ale niekoniecznie drugie 10 tys, zależy też jaki silnik, warto poczytać, zainteresować się rynkiem.

    a tak w ogóle to kuzyn zakupił to auto za pośrednictwem firm które dokonują oględzin w różnych rejonach Polski i wysyłają raport..jakby co mogę zapytać.
    Nie wiem jak to działa, ale nie trzeba jechać, po prostu zleca się oględziny i sprawdzenie i oni stwierdzają jaki stan i na tej podstawie można kupić. Bo nie każdy ma możliwość jechać 300 km żeby obejrzeć auto i stwierdzić że nie..za dużo ma wad.
  • #43
    MrFeusz
    Level 12  
    KarolMalec wrote:

    Jestem nieco zdziwiony i zapytam, w jakim aucie wymiana rozrządu to koszt 4 tys zł?

    Może sam rozrząd nie, ale do tego wymiana kilku uszczelniaczy, pompy wodnej oleju i filtrów, robocizny to już tak.
    Uważam, że jeśli ktoś kupuje za ostatnie pieniądze samochód klasy dość wysokiej, i potem drutuje to się tylko da, to powinien raczej jeździć autobusem.
  • #44
    elemen_th
    Level 29  
    4tys to może faktycznie trochę dużo ale 2k raczej szykuj. Niedawno po zakupie 207 1.4hdi, w którym przy zakupie nie wyszło nic do zrobienia zestaw startowy czyli olej millers (160zł) + filtr oleju, filtr paliwa, kabinowy, powietrza + rozrząd z pompą (480zł) + nowy płyn chłodniczy + profilaktycznie jak już zwalone i tak to wymiana uszczelniaczy (80zł) + 2 amortyzatory (500zł) (jeden zaczął postukiwać delikatnie) + do tego od razu łożyska mcpersona + robota (400zł) = zamknęło się poniżej 2000 za auto 4 letnie, z "dodatkowych" to tylko te amory wyszły a im starsze auto tym więcej ewentualnych zużytych elementów.
  • #45
    Macosmail
    Level 34  
    Nie straszcie:). Ja za mniej niż 4tyś. to zrobiłem napęd rozrządu (oczywiście cały kompletny z pompą), całe (poza sprężynami) zawieszenie od A do Z, mimo iż 80% elementów było ok , płyny (poza wspomaganiem), filtry, cztery nowe łożyska piast i komplet nowych opon. Wszystkie części oryginalne lub takich firm jak FAG, SKF, LEMFÖRDER, Bilstein, olej Motul, filtry MANN, KNECHT. Samochód Audi a3 2002 1.9TDI. Ale muszę przyznać, że robocizna własna:)
  • #46
    andrzej20001
    Level 43  
    Punto 2 z lpg.Tanie w eksploatacji i nieskomplikowane w naprawie.