Witam! Od 2 tygodni jestem właścicielem Simsona sr50
! Jest to wersja 12v. W simku elektryka jest sprawna aczkolwiek motor pali bez względu na to czy kluczyk jest przekręcony czy nie(jest zrobiony na krótko), co mnie bardzo smuci. Aby go zgasić muszę wbić biega i puścić sprzęgło bez dodawania gazu(wtedy go przydusi i zgaśnie) co jest istną katorgą dla mnie i dla simka
Wszystko jest popodłączane zgodnie z schematem. Gdy odłączę kabel który idzie od stacyjki, następnie przez kostkę połączeniową a następnie do cewki simak nadal chodzi. Dopiero odłączenie masy ma efekt! Proszę o pomoc w tej sprawie ponieważ jestem bezradny!

