Witam
Ups.. wywaliła się przeglądarka i cały post poszedł w ... . Piszę jeszcze raz.
Nie zgadzam się z kolegą CYRUS2 w tej kwestii (zresztą nie pierwszy już raz). Niestety nie mam czasu tego omówić tego teraz, bo to dość złożone zagadanienie. Dotyczy to "sztywności" sieci a przepięć np. łączeniowych.
Tak krótko chciałem, zauważyć że też jak kolega ^ToM^ uważam, że te stare metalowe listwy są the best. Mam kilka takich (służą w firmach, które obsługuję). Nie ma w nich niebezpieczeństwa pożaru. Te dzisiejsze (tak jak kol. ^ToM^ pisze) to chłam - najczęściej z Chin- czyli marketnig "kup Pan bedziesz Pan zadowolony"
Natomiast chciałem napisać o tych nieszczęsnych UPS. Tak się składa, że obsługuję trochę serwerowni i sprzedawałem trochę UPS-ów. Ale i także trochę ich naprawiałem - głównie Fideltroniki. Mogę potwierdzić, że linia Aresów Fideltronika ma tę cechę, że ma górny próg (o ile pamiętam 265V) przy której następuje przełączenie na pracę bateryją, tak jak to się dzieje przy zbyt niskim napięciu. Ale niestety nie wszystkie UPS tę cechę posiadają. Ja przy sobie mam teraz jakiegoś Inteca, który (już go sprawdzałem) nie robi tego. Znam też inne, które też tego nie robią.
Ale wszystkie UPS-y do których zaglądałem miały wlutowane warystory - więc chyba można założyć, że raczej wszystkie je mają. Podyktowane to jest prawdopodobnie zachowaniem właściwej odporności udarowej. A te największe, centralne jednostki zasilające mogą mieć odporność udarową na poziomie 4kV-6kV.
Liczenie jednak, że kupiony za 200zł Ups posiada cechę przełączania na zasilanie bateryjne przy podwyższonym napięciu - jest naiwnością. Podstawową cechą UPS-ów jest zapewnienie zasilania w warunkach krótkotrwałej przerwy zasilania podstawowego. Jeśli dla kogoś jest to cecha ważna - powinien to sprawdzić w DTR-ce urządzeniu, lub skonsultować się z producentem/dystrybutorem.
pzdr
-DAREK-
Ups.. wywaliła się przeglądarka i cały post poszedł w ... . Piszę jeszcze raz.

CYRUS2 wrote:Moim zdaniem przepięcia powyżej 900V w sieci mieszkaniowej nie mają żadnej szansy wystąpć ? (pomijam piorun).
Dlaczego ?
Niech mi ktoś pokaże źródło takiego przepięcia ?
Nie zgadzam się z kolegą CYRUS2 w tej kwestii (zresztą nie pierwszy już raz). Niestety nie mam czasu tego omówić tego teraz, bo to dość złożone zagadanienie. Dotyczy to "sztywności" sieci a przepięć np. łączeniowych.
Tak krótko chciałem, zauważyć że też jak kolega ^ToM^ uważam, że te stare metalowe listwy są the best. Mam kilka takich (służą w firmach, które obsługuję). Nie ma w nich niebezpieczeństwa pożaru. Te dzisiejsze (tak jak kol. ^ToM^ pisze) to chłam - najczęściej z Chin- czyli marketnig "kup Pan bedziesz Pan zadowolony"

Natomiast chciałem napisać o tych nieszczęsnych UPS. Tak się składa, że obsługuję trochę serwerowni i sprzedawałem trochę UPS-ów. Ale i także trochę ich naprawiałem - głównie Fideltroniki. Mogę potwierdzić, że linia Aresów Fideltronika ma tę cechę, że ma górny próg (o ile pamiętam 265V) przy której następuje przełączenie na pracę bateryją, tak jak to się dzieje przy zbyt niskim napięciu. Ale niestety nie wszystkie UPS tę cechę posiadają. Ja przy sobie mam teraz jakiegoś Inteca, który (już go sprawdzałem) nie robi tego. Znam też inne, które też tego nie robią.
Ale wszystkie UPS-y do których zaglądałem miały wlutowane warystory - więc chyba można założyć, że raczej wszystkie je mają. Podyktowane to jest prawdopodobnie zachowaniem właściwej odporności udarowej. A te największe, centralne jednostki zasilające mogą mieć odporność udarową na poziomie 4kV-6kV.
Liczenie jednak, że kupiony za 200zł Ups posiada cechę przełączania na zasilanie bateryjne przy podwyższonym napięciu - jest naiwnością. Podstawową cechą UPS-ów jest zapewnienie zasilania w warunkach krótkotrwałej przerwy zasilania podstawowego. Jeśli dla kogoś jest to cecha ważna - powinien to sprawdzić w DTR-ce urządzeniu, lub skonsultować się z producentem/dystrybutorem.
pzdr
-DAREK-