Mam takie szybkie pytanie do znawców silników HDI, czy niska ilość dodatku (odpowiedni komunikat) może powodować przejście w tryb awaryjny i ograniczyć moc silnika itp. Dziekuje
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over theregóral73 wrote:Jak zrobiłes dolewke i bedziesz miał Lexie spkojnie to zrobisz pamietaj zeby wyzerowac 2 liczniki dodatku , jezeli masz około 200tys przejechane to na Twoim miejscu przepłykałbym FAP-a i wklepał jego "wymiane" bedziesz miał znów spokona 200. Płukanie Fapa po wykreceniu woda bieżacą raz z 1 raz z2 strony i wysuszenie , w FApie zbiera sie cer/ środek uboczny płynu Eolys który wypala Fapa/ , powinno się z niego lać czerwone "dziadostwo" , ale zrobisz jak chcesz to Twoje wozidło
góral73 wrote:... zamiast sledzic watki polecam pomagac kolegom a nie wymadrzac sie bezproduktywnie
mariank32 wrote:Nie wiem jak we Francji ale mój mechanik, który pracuje pół na pół w aso (Skoda) i w swoim warsztacie wraz z kolegą, który też pracuje w ASO (Peugeot) powiedział, że właśnie FAP'y można bez problemu myć i nawet czasami w ASO (Peugeota) to robią, komputer odczytuje go że jest prawie jak nowy, nie ma żadnych problemów a oszczędności to są nie muszę mówić jakie.Dlatego u mnie nie przejdzie płukanie fapa pod kranem.
georgesgr wrote:Samo dolanie, to chyba nie problem. Tyle, ze dolewac nalezy do pelna, a nie jakies tam 2 litry. Przyczyna jest prosta: nie ma czujnika poziomu w zbiorniku a zuzycie jest obliczane. Stad koniecznosc wyzerowania licznika. Licznik zero = pelny zbiornik.
Zerowac nalezy tylko jeden, ten od zuzycia dodatku. Drugi liczy ilosc ceryny odlozonej w filtrze i zerule sie go po wymianie filtra.
Pozdrawiam,