Witam serdecznie, liczę na konkretną rade i pomoc w temacie.
FORD MONDEO MK2 '99 1,8TD
Po wymianie filtra paliwa odpalane, wszystko OK.
Kilka dni później próba odpalenia cisza rozrusznik nie kręci - kontrolka IMMO miga...;/
1 etap -rozrusznik przywrócony, kręci jest ok.
2 etap -zawór na pompie usunięty założony zwykły na 12V podane napicie
rezultat: auto dalej nie odala, choć immo usunięte.
pytanie1: po odkręceniu przewodów wysokiego ciśnienia na wtryskach paliwo nie leci, dlaczego?
pytanie2: czy coś jeszcze blokuje dopływ paliwa, rozruch w tym modelu?
sprawdzone: paliwo w baku jest;)
pompka na filtrze twarda i paliwo w filtrze jest
grzałka paliwa przed filtrem pominięta, paliwo do pompy leci, z pompy na wtryskiwacze już nie, elektrozawór immo sprawny działa.
Czy zrobiłem coś źle, czy może w zbiegu okoliczności coś jeszcze wysiadło?
FORD MONDEO MK2 '99 1,8TD
Po wymianie filtra paliwa odpalane, wszystko OK.
Kilka dni później próba odpalenia cisza rozrusznik nie kręci - kontrolka IMMO miga...;/
1 etap -rozrusznik przywrócony, kręci jest ok.
2 etap -zawór na pompie usunięty założony zwykły na 12V podane napicie
rezultat: auto dalej nie odala, choć immo usunięte.
pytanie1: po odkręceniu przewodów wysokiego ciśnienia na wtryskach paliwo nie leci, dlaczego?
pytanie2: czy coś jeszcze blokuje dopływ paliwa, rozruch w tym modelu?
sprawdzone: paliwo w baku jest;)
pompka na filtrze twarda i paliwo w filtrze jest
grzałka paliwa przed filtrem pominięta, paliwo do pompy leci, z pompy na wtryskiwacze już nie, elektrozawór immo sprawny działa.
Czy zrobiłem coś źle, czy może w zbiegu okoliczności coś jeszcze wysiadło?