Witam. Otóż masakra.
Siedzę sobie, zły, głodny, nad zimną owsianką.
Gram i mi garnek przeszkadza, no to go przestawiam w miejsce, w którym nie ma prawa spaść. Oczywiście nie, olać prawa fizyki i 80% garnka na stole, 20% poza i on sobie spada, idealnie na listwę Acar P7 z całą zawartością przy okazji oblewając cały tył komputera.
Wszystko się wyłączyło oczywiście. Sprawdziłem najpierw czy nie ma nigdzie pożaru w mieszkaniu oraz czy przeżyłem... Odłączyłem w miarę szybko kabel od prądu. Patrzę na listwę, wchłonęła dobry litr owsianki, wszystkie gniazda, wszystkie używane. Patrze, przełącznik z pozycji 1 przeskoczył na 0, czyli zadziałał bezpiecznik chyba. Nie jest on jednak łatwo dostępny, automatyczny. Jest taki czerwony guziczek ale jest on totalnie luźny, wiec raczej nie działa w tej chwili. (W jakim stanie jest teraz bezpiecznik, po prostu wyskoczył, spalony? Trzeba rozkręcać listwę aby go poprawić czy ten guziczek coś robi?)
Pytanie: Czy jak wykąpię listwę w wannie to będzie kiedyś żyła i ile czasu ją suszyć?? ......... (sorry za caps, edited)
Ciekawostka, piszę z tego komputera własnie.
Szlag trafił moje śniadanie.
Prosze o pomoc.
Przy okazji problemu.
HW monitor podaje mi vcore 1.744V, bios tak samo.
W biose jednak napięcie używane przez procek, pod vcore (nie pamiętam nazwy) to 0,999V.
Procesor Pentium G3420.
Czy to dobre parametry czy powinienem je zmienić?
Tu screen z HWmonitor, to o co pytam to VCORE oraz VID:
SCREEN
Siedzę sobie, zły, głodny, nad zimną owsianką.
Gram i mi garnek przeszkadza, no to go przestawiam w miejsce, w którym nie ma prawa spaść. Oczywiście nie, olać prawa fizyki i 80% garnka na stole, 20% poza i on sobie spada, idealnie na listwę Acar P7 z całą zawartością przy okazji oblewając cały tył komputera.
Wszystko się wyłączyło oczywiście. Sprawdziłem najpierw czy nie ma nigdzie pożaru w mieszkaniu oraz czy przeżyłem... Odłączyłem w miarę szybko kabel od prądu. Patrzę na listwę, wchłonęła dobry litr owsianki, wszystkie gniazda, wszystkie używane. Patrze, przełącznik z pozycji 1 przeskoczył na 0, czyli zadziałał bezpiecznik chyba. Nie jest on jednak łatwo dostępny, automatyczny. Jest taki czerwony guziczek ale jest on totalnie luźny, wiec raczej nie działa w tej chwili. (W jakim stanie jest teraz bezpiecznik, po prostu wyskoczył, spalony? Trzeba rozkręcać listwę aby go poprawić czy ten guziczek coś robi?)
Pytanie: Czy jak wykąpię listwę w wannie to będzie kiedyś żyła i ile czasu ją suszyć?? ......... (sorry za caps, edited)
Ciekawostka, piszę z tego komputera własnie.
Szlag trafił moje śniadanie.
Prosze o pomoc.
Przy okazji problemu.
HW monitor podaje mi vcore 1.744V, bios tak samo.
W biose jednak napięcie używane przez procek, pod vcore (nie pamiętam nazwy) to 0,999V.
Procesor Pentium G3420.
Czy to dobre parametry czy powinienem je zmienić?
Tu screen z HWmonitor, to o co pytam to VCORE oraz VID:
SCREEN