Corsa C - Luzy maglownicy. Czy mogą być niebezpieczne?

Witam...
Mam problem z Corsą C z 2004 roku. Przebieg na liczniku 185 tysięcy, myślę że realnie ponad 200 tysięcy.

Podczas wolnej jazdy po nierównościach słychać stuki, jest to prawdopodobnie maglownica. (Końcówki drążków miały luz, wymieniłem stuki nie ustąpiły) reszta zawieszenia wydaje się być sprawna. Samochód badania na stacji kontroli pojazdów przechodzi bez problemów.
Na postoju, (silnik zgaszony) ruszając szybko kierownicą w lewo i w prawo również słyszę stuki, jednak najbardziej słyszalne jest to przy wolnej jeździe po nierównościach. Myślę, że stuka coraz bardziej.
Prawdopodobnie czeka mnie regeneracja lub wymiana maglownicy (dość słynny problem w tych samochodach).



Mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników forum, czy stuki maglownicy są niebezpieczne? Zastanawiam się czy wymieniać ją teraz czy po zimie. (Chociaż w zimie drogi w mojej okolicy nie są zbyt gładkie i równe, koleiny itp więc maglownica z luzami pewnie dodatkowo oberwie).

Nie zauważyłem gorszego prowadzenia samochodu przy większych prędkościach, może minimalnie gorzej trzyma się w zakrętach ale to nie jest pewne odczucie.

Proszę o rady.
Dziękuje.

Zanim wyjmiesz maglownice dobrze sprawdź czy to nie drążki kierownicze hałasują.

Sprawdzałem drążki nie mają luzu, końcówki drążków nowe.
Stuki przy ruszaniu kierownicą słyszalne są ze środka maglownicy w miejscu w którym wychodzi element w kierunku krzyżaka. Nie wiem jak to opisać.

Dodano po 1 [minuty]:

Sprawdzę dla pewności jeszcze raz. Ale stukot jest dość wyraźny więc na drążkach myśle że było by to wyczuwalne.

Skasuj luz na maglu.

Śrubą wewnątrz samochodu przy krzyżaku? Czy są jakieś inne metody? Ta wewnątrz kasuje tylko luz trzpienia który wchodzi w krzyżak i go blokuje, niestety to nic nie daje, nie ma tam luzu.

Luz jest tak jakby gdzieś wewnątrz maglownicy.

Nie, w maglu, przy wejściu do niego
Podjedź to zaglądnę

Ja niestety mieszkam aktualnie za Krakowem, okolice Limanowej.

Już wiem gdzie się je kasuje, znalazłem to miejsce dzisiaj spróbuje popołudniem skasować. Jednak z tego co czytam zazwyczaj przy dużych luzach to już nic nie pomaga, u mnie niestety są dość duże luzy, dodatkowo wykryłem duży luz na przegubie wewnętrznym (wejście do skrzyni dłuższej półosi) można nim ruszać na boki (pewnie to przyczyna stuków podczas zmiany biegów), dzisiaj wstawię samochód na podnośnik i skontroluje całe zawieszenie, dołączę również jakiś filmik.

kryst16 wrote:

zazwyczaj przy dużych luzach to już nic nie pomaga

to prawda

kryst16 wrote:

można nim ruszać na boki

na przegubie czy wejściu?

Dzisiaj to dokładnie ocenię gdyż wczoraj sprawdzałem to wieczorem przy dodatkowym oświetleniu. (Kanał domowej roboty mam na polu).
Wydaje mi się że luz był niestety na wejściu do skrzyni ruszał się cały przegub, mam nadzieje że nie będzie to wina skrzyni biegów.
Dzisiaj około 17 dodam filmik z tego luzu. (Miałem taki objaw że każde mocniejsze dodanie gazu, szybsze puszczenie sprzęgła, ujęcie gazu powodowało szarpnięcie i stukot) sprawdziłem wtedy poduszki silnika i skrzyni. (Wymieniłem łapę skrzyni, guma była już w bardzo złym stanie), niestety stukot nigdy nie ustał całkowicie.

Na co do maglownicy to stukot również jest bardzo wyraźny, jadąc po kamienistej drodze jest to bardzo słyszalne, teraz już coraz bardziej nawet przy szybszej jeździe gdy wpadnie się w jakąś dziurę. Ruszając na postoju kierownicą w lewo i w prawo (szybkie ruchy) również słyszalny jest stukot. (Nagram filmik i dodam również około 17.

Dziękuje za zaangażowanie.
Samochód kupiłem ponad rok temu, zrobiłem ponad 25 tysięcy km i niestety chyba szykuje się dość drogi remont. W najgorszym wypadku będzie do wymiany maglownica, oba przeguby wewnętrzne, krótszy również ma lekki luz, ale tylko lekki, jeden przegub zewnętrzny-tyka przy skręcaniu, simeringi skrzyni-pewnie nic z nich nie będzie jak wyjmie się przeguby no i butla LPG.

kryst16 wrote:

niestety stukot nigdy nie ustał całkowicie

może sworzeń lub maglownica niedokręcona

Sprawdzałem dokręcenie wszystkiego, sworznie, łączniki stabilizatora itp nie mają luzów, podnosiłem samochód i sprawdzałem stan wszystkich połączeń gumowych.

Wydaje mi się, że ten stukot (właściwie to jedno uderzenie) podczas ujmowania i dodawania gazu to będzie szarpnięcie półosiami ze względu na luzy przegubów wewnętrznych. Dzisiaj jeszcze raz to na spokojnie ocenię i wstawię filmiki.

Dodaje dźwięk który wytwarza maglownica. Na początku na postoju, ruchy kierownicą prawo-lewo. Następnie podczas jazdy po kamienistej drodze. W rzeczywistości jest niestety głośniej, nagrywane telefonem.



PS. Filmik luzu przegubów zamieściłem w nowym temacie.

Skasuj luz na maglownicy

Chodzi o tą śrubę którą zaznaczyłem na zdjęciu?
Próbowałem, śruba poszła tylko ćwierć obrotu i więcej nie da rady. Brak poprawy.
Czy jest jakiś inny sposób na kasowanie?

kryst16 wrote:

poszła tylko ćwierć obrotu i więcej nie da rady

to koniec
A łączniki nie wybite?

Łączniki stabilizatora? Niestety żadnych luzów, gumy wyglądają ładnie, końcówki drążków nowe, (jedna była wybita)
Sprawdzałem także luzy tulei wahacza, sworznie również brak luzów. Sprawdzałem jak samochód był na kołach przy pomocy łyżki do kół i jak samochód był podniesiony.

Obejrzę jeszcze raz dokładnie łączniki, ale szarpiąc za nie nie wykryłem żadnych luzów, gumy na nich też nie są uszkodzone.

Dodano po 2 [minuty]:

Prosiłbym jeszcze o spojrzenie na mój temat dotyczący przegubów: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2900032.html
Dziękuje.

Jeśli chcesz sprawdzić łączniki to nie szarp za nie tylko weź kogoś do pomocy niech buja autem na boki a Ty patrz co się z nimi dzieje.

Ok sprawdzę ponownie. Dziękuje.

Sprawdziłem dzisiaj drążki, zdjąłem osłony drążków, luz jest na maglownicy, niestety do wymiany. Zakupię nową i wymienię.