
Każdy elektronik w swoim życiu musi zbudować: stroboskop, zegar, zasilacz regulowany na LM317 i efekt gitarowy. Mi został już tylko efekt, toteż postanowiłem zabrać się właśnie za niego. Ciałem zbudować przester, a jako że gitary nie posiadam i posiadać nie zamierzam, co do wyboru modelu SansAmp GT2 skłonił mnie TEN filmik:
Schemat wyglądał na prymitywny. W międzyczasie sporo naczytałem się o legendarnych wzbudzeniach SansAmpa, do budowy zabrałem się więc czując nieuchronne widmo częściowej poraźki. Nie miałem ochoty projektować własnego PCB, posłużyłem się znaną wersja z TonePad (nieco żałuję, oprzewodowanie tego efektu w małej obudowie to horror).
Koszty:
kondensatory - 5 zł
rezystory - 0,2 zł
półprzewodniki (TL072/TLC2272) - 9 zł
potencjometry (Alpha) - 6 zł
gałki - 12 zł
przełączniki obrotowe (TLC RS1010-23) - 27 zł
gniazda jack (Amphenol) - 9 zł
przełącznik nożny - 8 zł
obudowa - 22 zł
kalkomania - 10 zł
inne - 10zł
Części zamknęły się w 120zł, najdroższa była obudowa i miniaturowe przełączniki obrotowe.
Budowa:
Obudowa okazała się dość ciasna. Wszystkie elementy obmierzyłem, projekt wnętrza stworzyłem w programie InkScape. Następnie wydrukowałem, napunktowałem obudowę i powierciłem. Obudowa została wyszlifowana drobnym papierem ściernym. Grafikę nadrukowałem na papier do kalkomanii, po przetransferowaniu nałożyłem 6 warstw matowej przeźroczystej farby akrylowej. Dioda potwierdzająca załączenie umieszczona jest na górze, pomiędzy II i III gałką.
Efekt ruszył bez problemu, bez żadnych wzbudzeń (trik polega na odpowiednim podłączeniu footswitcha). Został bardzo prymitywnie przetestowany za pomocą nagrania gitary puszczonej z odtwarzacza MP3. W niedalekiej przyszłości powędruje do zabawy do kolegi gitarzysty, oceni, czy moja praca jest cokolwiek warta. W dalekiej wróci do mnie i posłuży do przesterowywania bitów z mojego syntezatora perkusujnego.
Zdjęcia
1) Projekt efektu - gwarancja, że wszystko będzie pasować, szczególnie przy panującym dużym ścisku

2) Pierwsze przymiarki, sprawdzanie, czy gałki nie są zbyt blisko siebie.

3) Projekt i naniesiona kalkomania, otwory wykonane wiertłem stopniowym

4) Wnętrze efektu

5) Gotowy produkt



edit: 20.09.2014
6) Zdjęcia efektu w pełnej krasie wykonane przez kolegę diesa


Uwagi i opinie mile widziane.
edit
Dołączyłem tutorial wykonywania kalkomanii na aluminiowych panelach urządzeń. Solidny opis i dużo zdjęć.
Cool? Ranking DIY