Cześć
Mam mały problemik z telefonem Sony Xperia M2 kupiłem go w Galerii za 780pzł, z gwarancją na 24 miesiące , telefonik posiadam jakieś 2 tygodnie i problem polega na tym że telefon upadł na płytki i poszła szybka od telefonu która ochrania wyświetlacz od zarysowań itd , w Galerii sprzedawca powiedział mi że jeżeli go odeśle do serwisu to serwisanci mogą mnie skasować za taką naprawę dobre 400 zł (połowa wartości telefonu normalne ?) i moje pytanie do was to czy warto go odesłać na gwarancje i bulić taką niebotyczną sumę za szybkę ? Czy lepiej podejść do jakiegoś dobrego komisu i zapłacić x2 razy mniej bo patrzyłem na cenę szybki na allegro oryginalną zamówię do 150 zł + Naprawa to może 30 - 50 zł. Zapomniałem dodać ze pęknięta jest tylko szybka a wyświetlacz jest cały bo działa tak jak działał.
Z góry dziękuje za porady i przepraszam moderatorów użytkowników jeśli zamieściłem post w złym temacie .
Dzięki z góry za pomoc.
Mam mały problemik z telefonem Sony Xperia M2 kupiłem go w Galerii za 780pzł, z gwarancją na 24 miesiące , telefonik posiadam jakieś 2 tygodnie i problem polega na tym że telefon upadł na płytki i poszła szybka od telefonu która ochrania wyświetlacz od zarysowań itd , w Galerii sprzedawca powiedział mi że jeżeli go odeśle do serwisu to serwisanci mogą mnie skasować za taką naprawę dobre 400 zł (połowa wartości telefonu normalne ?) i moje pytanie do was to czy warto go odesłać na gwarancje i bulić taką niebotyczną sumę za szybkę ? Czy lepiej podejść do jakiegoś dobrego komisu i zapłacić x2 razy mniej bo patrzyłem na cenę szybki na allegro oryginalną zamówię do 150 zł + Naprawa to może 30 - 50 zł. Zapomniałem dodać ze pęknięta jest tylko szybka a wyświetlacz jest cały bo działa tak jak działał.
Z góry dziękuje za porady i przepraszam moderatorów użytkowników jeśli zamieściłem post w złym temacie .
Dzięki z góry za pomoc.
