Witam od pewnego czasu mam problem z falowaniem obrotów, zaczęło się to po wyskoczeniu błędu diagnostyki silnika. Męczyłem się sam aż w końcu doszedłem do wniosku, że czas wybrać się do mechanika no więc tak zrobiłem podłączył pod komputer i wykrył, że przyczyną jest zepsuty czujnik podciśnienia.
Zamówiłem więc nowy, ale po wymianie okazało się, że na nowym auto pracuje jeszcze gorzej. I teraz co najdziwniejsze, że na 1 i 2 auto źle jeździ, ale jeśli odłączę czujnik to auto działa sprawnie z tym, że wyświetla mu się błąd.
Miał ktoś może podobną sytuację lub wie co to może być?
Dzisiaj jakby tego było mało wyskoczył błąd EPC, który odpowiada za przepustnicę, ale mam wrażenie, że jedno jest powiązane z drugim. Pozdrawiam Tomek.
Zamówiłem więc nowy, ale po wymianie okazało się, że na nowym auto pracuje jeszcze gorzej. I teraz co najdziwniejsze, że na 1 i 2 auto źle jeździ, ale jeśli odłączę czujnik to auto działa sprawnie z tym, że wyświetla mu się błąd.
Miał ktoś może podobną sytuację lub wie co to może być?
Dzisiaj jakby tego było mało wyskoczył błąd EPC, który odpowiada za przepustnicę, ale mam wrażenie, że jedno jest powiązane z drugim. Pozdrawiam Tomek.
