dominik8484 wrote: Do Toyot ze względu na regulacje luzów zaworowych lpg nie są zalecane jak już to tylko z lubryfikacją, która odwlecze problem z głowicą. Rozwiązaniem jest sprawdzanie co 15tys. luzów zaworowych i ich ewentualna regulacja.
Bzdury piszesz! Mam Yarisa I 99r, przejechane 50kkm bez lubry bo się zepsuła i mnie denerwowała i jak na razie głowica ok z tym, że ja mam pojęcie o regulacji więc sam ustawiałem auto zarówno w CL jak i bardzo ważnym OL.
Jak mam regulować u siebie luz zaworowy jeśli producent tego nie przewidział?
Poza tym odpowiedz sobie na jedno pytanie, które zawory ma uchronić lubra i w jaki sposób.
Z toyotami są inne problemy z LPG, ze względu na komplikację sterowania wtryskiem PB po prostu sterownik LPG sobie nie radzi w pewnych momentach.
Obecnie mam stag 300 isa 2, reduktor alaska, wtryski matix XJM544, jedyny problem jaki występuje to odczuwalne przełączanie z LPG na PB i mniej z PB na LPG, oraz spadki obrotów po cut-off. Na chwilę obecną czekam która firma szybciej coś poprawi w swoim sterowniku i doda opcję do obsługi cut-off.
Co do instalacji, dobre szybkie wtryski zapodaj np matrixy, barracudy.... z filtrem odstojnikowym, do tego reduktor hmm, zavoli zeta N lub najnowszy ac r01 wer.3, sterownik hmmm, mam agisa P13 i staga 300, oba nie działają poprawnie, agis chyba szybciej poprawi oprogramowanie i doda opcję niż stag, za to aplikacja agisa do strojenia to porażka zaś stag ma lux. Co wybierzesz to jedna kwestia, kto i jak to zamontuje i wyreguluje to druga a trzecia to to czy twój ECU PB będzie świrował tak jak u mnie czy nie.
Generalnie od 2 lat mam LPG w yarisie i przebieg łącznie dobija 200kkm z czego 50 to LPG.
Pozdrawiam