Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Toyota Corolla - instalacja gazowa

Linux22 12 Oct 2014 22:30 7077 33
  • #1
    Linux22
    Level 2  
    Witam chciałbym założyć instalacje gazową do mojej Toyoty Corolli
    silnik: 1.4 VVti
    rok : 2003
    wersja : IX
    moc: 97 KM
    Jakie typy silników polecacie , czytałem że , dobre są instalacje Landi Renzo , Stag
  • #2
    dominik8484
    Level 12  
    Do Toyot ze względu na regulacje luzów zaworowych lpg nie są zalecane jak już to tylko z lubryfikacją, która odwlecze problem z głowicą. Rozwiązaniem jest sprawdzanie co 15tys. luzów zaworowych i ich ewentualna regulacja.
  • #3
    psooya
    Level 38  
    dominik8484 wrote:
    Do Toyot ze względu na regulacje luzów zaworowych lpg nie są zalecane jak już to tylko z lubryfikacją, która odwlecze problem z głowicą. Rozwiązaniem jest sprawdzanie co 15tys. luzów zaworowych i ich ewentualna regulacja.

    Bzdury piszesz! Mam Yarisa I 99r, przejechane 50kkm bez lubry bo się zepsuła i mnie denerwowała i jak na razie głowica ok z tym, że ja mam pojęcie o regulacji więc sam ustawiałem auto zarówno w CL jak i bardzo ważnym OL.
    Jak mam regulować u siebie luz zaworowy jeśli producent tego nie przewidział?
    Poza tym odpowiedz sobie na jedno pytanie, które zawory ma uchronić lubra i w jaki sposób.
    Z toyotami są inne problemy z LPG, ze względu na komplikację sterowania wtryskiem PB po prostu sterownik LPG sobie nie radzi w pewnych momentach.
    Obecnie mam stag 300 isa 2, reduktor alaska, wtryski matix XJM544, jedyny problem jaki występuje to odczuwalne przełączanie z LPG na PB i mniej z PB na LPG, oraz spadki obrotów po cut-off. Na chwilę obecną czekam która firma szybciej coś poprawi w swoim sterowniku i doda opcję do obsługi cut-off.
    Co do instalacji, dobre szybkie wtryski zapodaj np matrixy, barracudy.... z filtrem odstojnikowym, do tego reduktor hmm, zavoli zeta N lub najnowszy ac r01 wer.3, sterownik hmmm, mam agisa P13 i staga 300, oba nie działają poprawnie, agis chyba szybciej poprawi oprogramowanie i doda opcję niż stag, za to aplikacja agisa do strojenia to porażka zaś stag ma lux. Co wybierzesz to jedna kwestia, kto i jak to zamontuje i wyreguluje to druga a trzecia to to czy twój ECU PB będzie świrował tak jak u mnie czy nie.
    Generalnie od 2 lat mam LPG w yarisie i przebieg łącznie dobija 200kkm z czego 50 to LPG.
    Pozdrawiam
  • #4
    gimak
    Level 40  
    psooya wrote:
    Z toyotami są inne problemy z LPG, ze względu na komplikację sterowania wtryskiem PB po prostu sterownik LPG sobie nie radzi w pewnych momentach.

    Otóż mam corollę z silnikiem 4ZZ zagazowaną Prins'em od nowości (10 lat temu i 132 kkm na gazie) i sterownik gazowy doskonale współpracuje z kompem benzynowym i nie wymaga jakiejś finezyjnej regulacji.
    Przy przechodzeniu z benzyny na gaz wystąpi czasem ledwo wyczuwalne skubnięcie.
    Kontrola luzów zaworowych z instalacją gazową (wg ASO) co 30 kkm. U mnie po przebiegu 120 kkm skończyła się możliwość korekcji luzów przez podmianę szklanek.
    Obecnie kontrolę luzów i ewentualną ich korekcję wykonuję samodzielnie.
    Z tego co wiem, to obecnie ASO Toyoty w swoich samochodach montuje LR, nie znam tej instalacji, więc nie wiem czym góruje nad Prins'em.
  • #5
    dominik8484
    Level 12  
    Kolego psooya jak napisałem wyżej "ze względu na regulacje luzów zaworowych". Autor wątku ma 1.4vvti i lepiej żeby wiedział że będzie go czekać dodatkowa obsługa auta, która kosztuje, albo szybka awaria głowicy.
  • #6
    dino777
    Level 26  
    100kkm Toyka Avensis bez problemu, po tym czasie wyregulowane zawory i dalej jeździ, mechanik przy regulacji powiedział, że max 10kkm i głowa do roboty a Toyka ma zrobione już od tego czaso 40kkm i dalej nei chce się zepsuć, silnik 1.8 na szklankach, także opowieści o tym że gaz się nei sprawdza w tych autach to tylk opowielanie czegoś zasłyszanego a nie własne doświadczenia, z dobrze wyregulowanym i zamontowanym gazem.
    Nie ma też żadnych problemów z przełączaniem i cut-offem :D
    Zakładaj i ciesz się tanią jazdą :D ważne aby to dobrze zrobić
  • #7
    psooya
    Level 38  
    A ja mam kolego dominik 1.0vvti i co? Nawet nie chce wiedzieć ile mam luzu zaworowego jeszcze, auto w ol jest przylane wiec temperatura spalania niższa. Pozatym jesli zrobi 100kkm to zaoszczedzi okolo 15tys zl a za to można kupić kolejne auto albo silnik albo remont I drugie auto... luzy w toyotach i od pb siadają z czasem. Po 50kkm kompresja jest ok wiec nic więcej nie szukam bo jeszcze na robie sobie kosztów nową uszczelką pokrywy zaworow :-D.
  • #8
    dominik8484
    Level 12  
    Wpływ zasilania silnika paliwem lpg na trwałość zaworów.
    Czasopismo techniczne z przeprowadzonymi testami.
    Auta biorące udział to:
    - Subaru Impreza Sti 2.0 16v
    - Honda Akord 1.8 16v
    - Honda Crv 2.0 16v vvti
    - Toyota Corolla 1.4 16v vvti
    - Toyota Land Crusier 4.0 V6 vvti
    - Toyota Rav 4 2.0 16v
    - Toyota Yaris 1.0 vvti

    http://suw.biblos.pk.edu.pl/resources/i1/i4/i4/i2/i7/r14427/OleksykP_WplywZasilania.pdf
  • #9
    psooya
    Level 38  
    Kurde no, z powyższego wynika, że mam już dawno po silniku, ehh chyba sobie zrobię na nim kolejne 50kkm. Super reklama flash lube, montujcie, polecam.
    A co powiecie na lubrę wlewaną do zbiornika LPG ? Fajna sprawa bo nie trzeba dodatkowych zbiorników i wężyków i sterowników co dozują do każdego cylindra.....
    A czy ktoś pomyślał, że oleju z lubry jest jak kot napłakał, że niby ta kropelka ma obniżyć temperaturę spalania bo przecież autor napisał przyczynę uszkadzania gniazd i zaworów? A czy spalony olej z lubry smaruje zawory wydechowe i ich prowadnice ? Czy ktoś się kiedyś nad tym zastanowił, że zawory ssące są chłodzone właśnie benzyna ? A czy katalizator i sondy lubią cząstki stałe z oleju?
    Ale nic nie przebije lubry wlewanej do zbiornika LPG, normalnie takiej paranoi i bzdury można pogratulować konstruktorom....
    Może ktoś chce za symboliczna kwotę odkupić zestaw do lubry firmy JLM i z pół litra oleju jakiejś innej firmy bo mam ?
  • #10
    gimak
    Level 40  
    Odnośnie testów z czasopisma naukowego na temat luzów, uważam, że nie są miarodajne, bo są to testy jednostkowe.
    Wg mnie bardziej miarodajne byłyby wtedy gdyby test był robiony równocześnie na dwóch identycznych silnikach, ale:
    - w jednym silniku testowano by silnik na gazie z lubrą i zmierzono o ile siadły gniazda, wyprowadzenie luzów na poziom początkowy i następnie taki sam test bez lubry oraz sprawdzenie o ile siadły gniazda.
    - w drugim silniku test na gazie bez lubry, pomiar o ile siadły gniazda, wyprowadzenie luzów na poziom początkowy i test na gazie z lubrą oraz sprawdzenie o ile siadły gniazda.
    Przypuszczam, że porównanie wyników między silnikami już nie byłoby tak jednoznaczne.
    Sądzę tak dlatego, że gniazda na początku siadają szybciej niż po jakimś okresie.
    Na przykładzie mojej corolli 1.4 vvti zagazowanej można powiedzieć od nowości i bez lubry - taki jednostkowy przykład.
    Luzy były sprawdzane co 30 kkm i do przebiegu 105 kkm była raz zamiana miejscami, nie wymiana szklanek na zaworach wydechowych. Do wymiany szklanek 7 szklanek i zamiany 1 (wszystko na wydechu) doszło dopiero na przeglądzie po 105 kkm i po tym przeglądzie okazało się również, skończył się zakres regulacji przez wymianę szklanek.
    Z tego wynika, że na wydechu, już na samym początku zakres regulacji był mały, oraz to, że gniazda na wydechu dużo szybciej siadają niż na ssaniu, bo na ssaniu z regulacją luzów, będę się musiał liczyć przy przeglądzie po 150 kkm. Nie wiem również jaki nich jest i czy w ogóle jest zapas do regulacji, bo zawory ssące jeszcze nie były od początku ruszane.
    I ja bym sprawę postawił w ten sposób, gaz przyspiesza siadanie gniazd zaworowych jak instalacja jest źle wyregulowana i tu dla jasności dodam, że źle zestawionej i niechlujnie położonej instalacji nie da się dobrze wyregulować.
    Z lektury różnych for na ten temat wynika, że z reguły gazmajster dostosowuje się do życzeń użytkownika, co do tego co ma wchodzić w skład instalacji i później są takie efekty.
  • #11
    psooya
    Level 38  
    Popieram kolegę gimak ale, jeśli to brc w testach było strojone przez gazmena a nie testera głowic to....... Nikt nie wie nic w tych testach o prawidłowym wystrojeniu auta w OL i CL na hamowni z korektami po rpm. I oczywiście jak kolega napisał padają zawory wylotowe co jest oczywiste a lubre lejemy w dolot, potem spalimy w diabły. Czekam na komentarz odnośnie lubry w butli :-)
  • #12
    dominik8484
    Level 12  
    Akurat z lubrifikacją to przydałby się niezależny test, a nie robiony przez Czekram Tarnów czyli Brc na Polskę (artykuł pisany przez dyrektora technicznego) . Inna sprawa, że w każdej plotce jest część prawdy i silniki z regulacją luzu wymagają na pewno większej staranności przy doborze i strojeniu lpg i późniejszej kontroli luzów zaworowych aby np po
    100kkm jednak nie padła głowica. O tyle mały problem jest dla osób robiących małe przebiegi do 20kkm rocznie to jak ktoś robi duże przebiegi to usmażyć może zawory w dwa lata. Wymiana głowicy czy silnika w yaris to małe koszty ale załatwić silnik 3.5l w camry to już wydatek a o land cruiser z v8 nie mówiąc.

    Jeszcze lista przygotowana przez Prins które auta mogą mieć problemy z głowicami przed pokonaniem 100kkm. A raczej prins strzelać w kolano by sobie nie chciał odradzając montaż lpg do tych silników, jak by jakiejś wiedzy nie posiadali.

    http://lpg.info.pl/lista-prinsa/276
  • #13
    dino777
    Level 26  
    dominik8484 mam Hondę Odyssey 3.5L 2005r wg tabeli nie nadaje się do gazu bo się zepsuje przed 100kkm hmm jakoś nadal jeździ do tego w ciągo 3 lat spaliłem gazu za około 42tyś zł i paliwa za 6tyś zł czyli mnożąc gaz razy dwa wychodzi, że zaoszczędziłem jakieś 42tyż zł. myślisz, że koszt naprawy głowic przekroczy tą kwotę?? lub do niej się zbliży?? :D
    zauwazyłem pewną prawidłowość, że najwięcej do powiedzenia odnosnie gazu maja posiadacze "traktorów" i aut tylko z PB :D

    Dodano po 3 [minuty]:

    kolejny kwiatek: nissan Primera po 1998r :D niepowinna przekroczyć 100kkm na LPG a moja przejechała ponad 220kkm jak została sprzedana i dalej jeździ bezawaryjnie, wiem, bo kolega powozi tym autem :D czyli znowu coś nei tak z tabelką :D myślę, ze probkem leży w doborze komponentów i odpowiedniego wystrojenia auta a nie w posiadaniu LPG
  • #14
    gimak
    Level 40  
    Mam drugi zagazowany samochód - megane 1.4 16V, też bez lubry, z przebiegiem ogólnym 225 kkm w tym na gazie 175 kkm, z zaworami regulowanymi hydraulicznie i tego silnika na ma na liście.
    Chcę nadmienić, że koniec możliwości korekcji luzu przez wymiane szklanek, wcale nie oznacza końca głowicy. Dopóki głowica nie ma wypalonych gniazd (nie straciła szczelności), może służyć nadal, ale wtedy trzeba korygować samą szklankę (jej wysokość), a to z wg mnie jest tańsze i szybsze niż koszt samej szklanki.
    W przyrodzie nie ma nic za darmo i tu też tak jest. Jak chce się jeździć prawie o połowę taniej i nie mieć przykrych niespodzianek (wymiana głowicy lub silnika), to trzeba brać silnik z hydroregulatorami luzów, lub częściej te luzy kontrolować.
  • #15
    psooya
    Level 38  
    Podsumowując, montować do każdego auta bez lubry, można by się pokusić o wariator ze względu na wyższa liczbę oktanowa. Koniecznie porzadnie wystroic a przy tzw slabych glowicach w ol przylac niech spala litra więcej i gniesc ile wlezie. Kto chce to niech kontroluje luz. Mnie szkoda na uszczelkę bo jak cos to mam drugi silnik.
  • #16
    dominik8484
    Level 12  
    "do powiedzenia odnosnie gazu maja posiadacze "traktorów" i aut tylko z PB"

    Akurat kolego dino777 użytkuje auta na lpg od 11lat i przechodziłem przez 2generacje (lovato), 3generacje (necam), a obecnie od 6 lat prins w audi, ktore samemu dostrajalem żeby byla ustawiona jak najlepiej bo jak mi fachowcy ustawili to korekty dlugie miałem ok -7.8 .

    Jak zrobiliście duży przebieg bez awarii głowicy to się cieszcie bo nie brakuje osób, nawet na tym forum, którzy mieli problemy z zaworami.
  • #18
    dino777
    Level 26  
    dominik8484 korekta -7 to jeszcze nie tragrdia :D ECU sobie z ty, radzi aby tylko takie problemy i "złe" ustawienia mieć to nikt by nie narzekał na gazik :D
    odnosnie wypowiadaczy to napisałem swoje doświadczenia a nie to, że TY nie masz gazu, może za bardzo uogólniłem :D
    wniosek jest jeden, mnalezy dobrze zamontować i wystroić wtedy nie ma problemów
  • #19
    karus04
    Level 11  
    Nie ma co przesadzać z tym wypalaniem gniazd, po prostu podstawa to dobra instalka + dobre strojenie no i sprawdzanie zaworów częściej niż na benie. Nawet gdy coś się stanie z głowicą to jest dużo zakładów które remontują głowice z wymianą gniazd zaworowych na twarde - przystosowane do LPG, we Wro jest kilka takich zakładów. Koszt z tego zabiegu co gdzieś czytałem to niewiele ponad 1tys. zł więc nie ma tragedii.
    Kolega ma Avensis z przebiegiem ponad 100 tys na LPG i nic sie nie dzieje tak ze nie jest regułą to wypalanie gniazd.

    pzd
  • #20
    Linux22
    Level 2  
    To co byście panowie radzili w moim przypadku auto (dane auta w pierwszym poście ) moja toyota jest na tej tabeli Prinsa skazana na porażkę nawet z lubifikacją.
    Z tego co przeczytałem luzowały by mi się zawory co jakieś 15 tys km i należało by je poprawiać aby nie dopuścić do przegrzania zaworów .
    Czy jest to drogi lub na tyle prosty zabieg aby go zrobić samemu ?
  • #21
    dino777
    Level 26  
    ja bym założył :D ale warunek, ze to zrobię dobrze i dobrze wystroję, :D
    Dzisiaj skończyłem Hundaya Tuscana, fajne wozidło, w OL na PB ma AFR w okolicach 10-11 i jak ktoś go zrobi na ubogo to ugotuje głowę :D a jak się wystroi tak jak powinno być to pewnie będzie jeździć i jeździć :D
  • #22
    karus04
    Level 11  
    Linux22 wrote:
    To co byście panowie radzili w moim przypadku auto (dane auta w pierwszym poście ) moja toyota jest na tej tabeli Prinsa skazana na porażkę nawet z lubifikacją.
    Z tego co przeczytałem luzowały by mi się zawory co jakieś 15 tys km i należało by je poprawiać aby nie dopuścić do przegrzania zaworów .
    Czy jest to drogi lub na tyle prosty zabieg aby go zrobić samemu ?


    Ja bym zakładał tylko oczywiście u kumatego gazownika i sprawdzał zawory co 30 tys. Nie ma co przesadzać, bez obrazy ale twój samochód to nie żaden wynalazek, nawet jak ci głowica siądzie po kilkudziesięciu tysiącach to ile kosztuje taka głowica na szrocie ?? strzelam 500zł ?? na pewno nie więcej.
    Znajomy przejechał na Carinie 250 tys na lpg (sprzdał ją przy przebiegu 350 tys) nie mając swiadomości że sie zawory reguluje... a ze ją sprzeda w rodzinie to kuzyn mu powiedział że zawory były do regulacji... instalka II gen.

    Pozdrawiam
  • #24
    dino777
    Level 26  
    taki był na PB tak pokazał AFR a trochę się skorygowało po obrotach ale nie za wiele

    Dodano po 1 [minuty]:

    napiecie sondy nie odda tego co jest faktycznie, tylko sonda doodbytniczo pokaże prawdę :D
  • #25
    psooya
    Level 38  
    Praktycznie jak w trybie awaryjnym, jak gaz poszedl na taki afr i nie traci mocy to ok. Ja wiem, ze napięcie nie odda afr ale to można oszacować podczas strojenia i ustawić powiedzmy w ciemno. Jak już jest bogato, to na pewno mamy afr mniejszy od 14,7 więc jakieś tam info da napięcie z sondy a i wyczucie strojacego też ma znaczenie. Kiedyś w planach może zrobię odczyt do takiej sondy tylko nie do końca rozumiem jak działa i jak ja zasilić.
  • #28
    dino777
    Level 26  
    Wyważanie otwartych drzwi, połowa tej ceny to koszt sondy, no ale jak kto lubi
  • #29
    kaszownik120
    Level 2  
    Hejo. Do zapytania w temacie ja bym zaporoponował chyba Zenita Pro OBD na wtryskach HANA i reduktorze Tomasetto Alaska lub mocniejszy Artic.