Witam serdecznie szukam wszędzie rozwiązania na mój problem z Renault Scenic I lift 1.9dTi 98KM silnik F9Q 736 rok 2000r. Pompa wtryskowa R803.
Samochód nabyłem nie dawno wymieniłem z nim Zaczynając od oleju, rozrządu z pompą wody, czujnika temperatury, zaczęło robić się chłodniej i zaczął kręcić gorzej to wymieniłem świece żarowe były wszystkie przepalone, filtra paliwa był czarny i była galareta no i to nic nie pomogło i przy odpaleniu po nocy po dłuższym kręceniu zapali ale widać jak na przewodzie od zbiornika do filtra pokazują sie bąble powietrza wiec zacząłem szukać problemu z układem paliwowym zaklejając najpierw poxipolem lekko przetrą rurkę od filtra do pompy wtryskowej
po zaklejeniu nic nie pomogło wiec zacząłem szukać dalej i przy pompowaniu gruszą paliwa usłyszałem dziwne syczenie wydobywające się z pompy wtryskowej tak jak by syczało to pod pokrywą pompy ale po drodze wjechałem do mechanika zapytałem się czy to tak musi być powiedział mi że tak ale z mojego przeczucia nie powinno tak być, kolega z innego forum podpowiedział mi abym na szybko złączach powymieniał o ringi no to wiozłem się dziś za robotę ale trochę deszcz mi nie pozwalał na to ale udało sie wymieniłem 5 o ringów 4 na przewodzie od filtra paliwa do pompy miniaturki od strony filtra:
od strony pompy:
a także zaworek ten od gruszki z szybko złączem:
na tym szybko złączu wymieniłem tylko jeden o ring gdyż było bardzo trudno go włożyć przy okazji sprawdziłem zaworek dmuchając bardzo mocno od strony szybko złącza (czyli od strony filtra trochę puszczał ten zaworek). Co do o ringów były w bardzo dobrym stanie i wydaje mi się że jutro również będzie ciężko kręcił wymieniłem również z nowej na starą uszczelkę na obudowie filtra paliwa. Sprawdziłem też takim prostym sposobem szybko złącza za pomocą pędzelka i piany i pompując gruszko nie było bąbli jedynie pod samochodem nie miałem dostępu do tego szybko złącza do zbiornika paliwa. nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale zawsze odpalając go rano na zimnym silniku walnie szarym dymem i zapach podobny jak w jelczu dodając ostro gazu też walnie ostro dymem.
Nie wiem co może być skąd może zapowietrzać się czy to wina tego syczenia pod pompą, czy zaworki zwrotne np na pompie uszkodzony może ktoś miał podobny problem proszę o pomoc z góry serdecznie dziękuje
Edycja 17.10.2014 godz 18:36
Podpoiłem wszystkie przewody pod pompowałem gruszką paliwo odpaliłem samochód i po 10 minutach zaczęły znikać bąble powietrza ale jak zacząłem pompować gruszką zaczęły się pokazywać duże bąble na przewodzie od zbiornika do filtra czy to może być gruszka przetarta lub przetarty przewód od zbiornika paliwa do filtra??
Samochód nabyłem nie dawno wymieniłem z nim Zaczynając od oleju, rozrządu z pompą wody, czujnika temperatury, zaczęło robić się chłodniej i zaczął kręcić gorzej to wymieniłem świece żarowe były wszystkie przepalone, filtra paliwa był czarny i była galareta no i to nic nie pomogło i przy odpaleniu po nocy po dłuższym kręceniu zapali ale widać jak na przewodzie od zbiornika do filtra pokazują sie bąble powietrza wiec zacząłem szukać problemu z układem paliwowym zaklejając najpierw poxipolem lekko przetrą rurkę od filtra do pompy wtryskowej

po zaklejeniu nic nie pomogło wiec zacząłem szukać dalej i przy pompowaniu gruszą paliwa usłyszałem dziwne syczenie wydobywające się z pompy wtryskowej tak jak by syczało to pod pokrywą pompy ale po drodze wjechałem do mechanika zapytałem się czy to tak musi być powiedział mi że tak ale z mojego przeczucia nie powinno tak być, kolega z innego forum podpowiedział mi abym na szybko złączach powymieniał o ringi no to wiozłem się dziś za robotę ale trochę deszcz mi nie pozwalał na to ale udało sie wymieniłem 5 o ringów 4 na przewodzie od filtra paliwa do pompy miniaturki od strony filtra:


od strony pompy:

a także zaworek ten od gruszki z szybko złączem:

na tym szybko złączu wymieniłem tylko jeden o ring gdyż było bardzo trudno go włożyć przy okazji sprawdziłem zaworek dmuchając bardzo mocno od strony szybko złącza (czyli od strony filtra trochę puszczał ten zaworek). Co do o ringów były w bardzo dobrym stanie i wydaje mi się że jutro również będzie ciężko kręcił wymieniłem również z nowej na starą uszczelkę na obudowie filtra paliwa. Sprawdziłem też takim prostym sposobem szybko złącza za pomocą pędzelka i piany i pompując gruszko nie było bąbli jedynie pod samochodem nie miałem dostępu do tego szybko złącza do zbiornika paliwa. nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale zawsze odpalając go rano na zimnym silniku walnie szarym dymem i zapach podobny jak w jelczu dodając ostro gazu też walnie ostro dymem.
Nie wiem co może być skąd może zapowietrzać się czy to wina tego syczenia pod pompą, czy zaworki zwrotne np na pompie uszkodzony może ktoś miał podobny problem proszę o pomoc z góry serdecznie dziękuje
Edycja 17.10.2014 godz 18:36
Podpoiłem wszystkie przewody pod pompowałem gruszką paliwo odpaliłem samochód i po 10 minutach zaczęły znikać bąble powietrza ale jak zacząłem pompować gruszką zaczęły się pokazywać duże bąble na przewodzie od zbiornika do filtra czy to może być gruszka przetarta lub przetarty przewód od zbiornika paliwa do filtra??