Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Alarm Legendford F-14 i odcięcie zapłonu

Marcin_126 03 May 2005 13:03 1650 3
Relpol
  • #1
    Marcin_126
    Level 16  
    Alarm który posiadam działał niby dobrze, tzn. zamyka otwiera drzwi, prawidłowo reaguje na otwarcie np drzwi.
    Jest jednak mały problem.
    Otóż wczesniej nie wykorzystywałem wyjścia odcięcia zapłonu które na począktu zresztą wydawało mi się że działa prawidłowo.
    Po podpięciu go do instalacji okazuje się że po zamknięciu drzwi można odpalić silnik (przy okazji zacznie wyć) a po otwarciu nie da rady.
    Dodam że przekaźnik sterujący zapłonem (tak jak w instrukcji) nie ma źle podłączonych styków, bo go nie ma wcale (alarm steruje bezpośrednio elektronicznym modułem wyposażonym w wejście dostosowane do alarmu).
    Czy istnieje możliwość że wyjście zapłonu przeprogramowało się na negatyw?
  • Relpol
  • #2
    sivex
    Level 27  
    Na przewodzie czarno-zoltym (jak sie nie myle) pojawia sie minus podczas wlaczonego alarmu. wtedy to po przekreceniu stacyjki przekaznik odcina zaplon i tyle. twoj modol ktory masz dziala widocznie odwrotnie. kiedy ma impus minusowy na wejsciu pozwala odpalic auto a gdy go brak wtedy jest klapa.

    Zastosuj przekaznik zwierno-rozwierny tak jak w instrukcji i problem z glowy.
  • Relpol
  • #3
    Marcin_126
    Level 16  
    Jest dokładnie tak jak piszesz.
    Niestety projektując moduł nie wziąłem pod uwagi że na tym przekaźniku jest styk rozwierny :(
  • #4
    mos5
    Level 24  
    Pamietaj jeszcze o jedny zasilani twojego modułu-przekażnika weż z obwodu auta kl.15 czyli 12v po stacyjce ale nie znikające w czsie rozruchu.Praktyczne! HEJ!