Inteligentne schody, umieszczenie czujników

Witam,

Jestem na etapie wykańczania schodów w domu i postanowiłem zamontować tzw. "inteligentne schody". Sterownik mam zamiar zaprojektować sam, na razie 0-1 a z czasem kupić/zrobić taki z PWM. Oglądałem wiele zdjęć i sporo czytałem na temat wykonania takich schodów i instalacje od ledów mam już zrobioną, ale niestety nie mogę za wiele znaleźć na temat czujników.

Postanowiłem wykorzystać takie czujniki i zamontować je na pierwszym i ostatnim stopniu 10cm nad powierzchnią, na której się staje. Niestety nie mogę wykorzystać bariery podczerwieni, gdyż ściana jest tylko z jednej strony, oraz czujnika ruchu, gdyż dół schodów wychodzi na ciąg komunikacyjny i z tego powodu schody mogły by się niepotrzebnie włączać.

Proszę o zweryfikowanie, czy te czujniki będą się nadawać, gdyż już zamówiłem je, ale przed wykuciem w ścianie na nie miejsca wolał bym się upewnić, czy zdadzą egzamin.

Pozdrawiam
Buckowina

Na czym ma polegać inteligencja schodów ?

ich "inteligencja" to po prostu zapalanie się stopni po kolei po wykryciu, że osoba wchodzi bądź schodzi ze schodów.

coś takiego:

A co się stanie jak
-jedna osoba wchodzi a druga schodzi
-jedna osoba zawraca
-dwie osoby zawracają
-dwie osoby wchodzą/niejednocześnie/

i jeszcze parę innych sytuacji

Taki czujnik powinien się bez problemu sprawdzić pomijając już wątpliwości kolegów.

azibik wrote:

A co się stanie jak
-jedna osoba wchodzi a druga schodzi
-jedna osoba zawraca
-dwie osoby zawracają
-dwie osoby wchodzą/niejednocześnie/

i jeszcze parę innych sytuacji

- Wtedy jeden czujnik łapie jedną osobę i sterownik zaczyna zapalać od dołu a drugi czujnik łapię osobę idącą w drugą stronę i w tą samą zapala światła, które rozświetlają całe schody w obu kierunkach (wszystko kwestia programu).

-Jak osoba zawróci to czas gaśnięcia będzie tak dobrany, aby wystarczyło jej czasu na opuszczenie zapalonych schodów.

Wszystko działa tak samo dla jednej jak i dwóch osób.

Wracając do czujnika, czy najlepiej by było go umieścić 5cm nad pierwszym i ostatnim stopniem, czy w ścianie na wysokości ok. 30cm nad stopniami(pomijając efekt estetyczny)?

Może coś takiego
Tylko potrzebne są czujniki ( zalecane: optyczne refleksyjne ) po dwa z każdej strony. Aby można było rozróżnić kierunek przejścia.

Niestety jak już wspomniałem nie mogę montować nic po przeciwległej stronie stopnia. Wymyśliłem coś takiego, że program będzie zliczał osoby na schodach i gasił je dopiero, jak wszyscy je opuszczą, to powinno załatwić większość problemów, tylko będę musiał zamontować czujniki na większej wysokości, tak aby mieć pewność, że za każdym razem będą wykrywały ludzi, ponadto mam zamiar zrobić reset licznika po pewnym czasie, na wypadek jak by czujnik nie wyłapał osoby opuszczającej schody.

Można zastosować czujniki radarowe od drzwi automatycznych poniżej trepa,działa na zbliżanie.

buckowina wrote:

Niestety jak już wspomniałem nie mogę montować nic po przeciwległej stronie stopnia. Wymyśliłem coś takiego, że program będzie zliczał osoby na schodach i gasił je dopiero, jak wszyscy je opuszczą, to powinno załatwić większość problemów, tylko będę musiał zamontować czujniki na większej wysokości, tak aby mieć pewność, że za każdym razem będą wykrywały ludzi, ponadto mam zamiar zrobić reset licznika po pewnym czasie, na wypadek jak by czujnik nie wyłapał osoby opuszczającej schody.

Czujniki muszą być na tyle wysoko aby osoba wykonująca kroki po schodach nie wyzwoliła ich dwukrotnie (pierwsza noga - przerwa - druga noga) zwłaszcza, że niektórzy lubią skakać po dwa stopnie i wtedy "dziura" między nogami jest dość duża. Dlatego najpewniejszy jest czujnik co najmniej na wysokości ud dorosłej osoby.
I czujniki optyczne odbiciowe (nie mylić z refleksyjnymi) powinny się tutaj sprawdzić jak najbardziej.

Miniax wrote:

Czujniki muszą być na tyle wysoko aby osoba wykonująca kroki po schodach nie wyzwoliła ich dwukrotnie (pierwsza noga - przerwa - druga noga) zwłaszcza, że niektórzy lubią skakać po dwa stopnie i wtedy "dziura" między nogami jest dość duża. Dlatego najpewniejszy jest czujnik co najmniej na wysokości ud dorosłej osoby.
I czujniki optyczne odbiciowe (nie mylić z refleksyjnymi) powinny się tutaj sprawdzić jak najbardziej.

O to się nie martwię, gdyż mam to zabezpieczone w programie.

W ostatecznej wersji będą chyba 4szt. czujników,jeden prostopadle, drugi pod kątem 45 w jednej puszcze na wysokości 30cm od pierwszego i ostatniego stopnia. Takie coś jest wymagane, aby można było kontrolować kierunek opuszczania schodów przez domowników i dzięki temu programowo wyeliminować wszystkie problemy wspomniane na początku tematu, włącznie z zawróceniem osoby i większą niż jeden ilością osób na schodach.

Czujnik radarowy nie ma tej wady

ale za to jest z mojego punktu widzenia trudniejszy do zastosowania.

Jeśli projekt super inteligentnych schodów ulegnie weryfikacji to z doświadczenia mogę powiedzieć, że zwykła czujka ruchu sprawdza się doskonale. Ja mam akurat czujkę 360 na poziomie górnego zbiegu obejmującą też parter. Przy wchodzeniu łapie później, przy schodzeniu od razu.

Koszt świecenia LED jest pomijalny i spokojnie można włączać na dłuższe okresy. Wydaje mi się że przy ciągłym zapalaniu i gaszeniu świateł domownicy mogą mieć pewne zastrzeżenia.

Czujki ruchu sprawdzają się też jako sterownik do nocnego oświetlenia na korytarzach. Nie trzeba szukać włączników.

Już mam zrobioną elektrykę pod podświetlenie każdego stopnia, wiec przy tym zostanę, pozostało jeszcze wykuć otwory na czujniki, ale muszę się jeszcze porządnie zastanowić, gdzie je umieścić.