witam auto to fiat Siena 1.2 EL z instalacją gazową sekwencją rok 1999
mam problem odpalając auto na zimnym silniku strasznie skacze na obrotach niekiedy aż silnik gaśnie
gdy silnik się nagrzeje problem z obrotami teoretycznie znika. Lecz silnik nagrzewa się bardzo szybko i bardzo często włącza się wentylator (2 dni temu było jeszcze wszystko ok) problem z obrotami zaczął się około tydzień temu a teraz ta temperatura. a teraz dokładniej. normalnie wskazówka była na około 1/3 wysokości aktualnie co około 2-3 min dochodzi do połowy i włącza się wentylator temp spada i z powrotem w kółko. termostat wydaję się być ok ogrzewanie w aucie działa bez zarzutu chłodnica i przewody zimne w pewnym momencie (jak otwiera się termostat) i przewody (ten ze zbiorniczka i z chłodnicy) oraz chłodnica robią się gorące. układ odpowietrzyłem lecz to nic nie dało.
więc proszę o jakieś porady szukałem wiele na tym i na innych forach i nie znalazłem żadnego rozwiązania :/
mam problem odpalając auto na zimnym silniku strasznie skacze na obrotach niekiedy aż silnik gaśnie
gdy silnik się nagrzeje problem z obrotami teoretycznie znika. Lecz silnik nagrzewa się bardzo szybko i bardzo często włącza się wentylator (2 dni temu było jeszcze wszystko ok) problem z obrotami zaczął się około tydzień temu a teraz ta temperatura. a teraz dokładniej. normalnie wskazówka była na około 1/3 wysokości aktualnie co około 2-3 min dochodzi do połowy i włącza się wentylator temp spada i z powrotem w kółko. termostat wydaję się być ok ogrzewanie w aucie działa bez zarzutu chłodnica i przewody zimne w pewnym momencie (jak otwiera się termostat) i przewody (ten ze zbiorniczka i z chłodnicy) oraz chłodnica robią się gorące. układ odpowietrzyłem lecz to nic nie dało.
więc proszę o jakieś porady szukałem wiele na tym i na innych forach i nie znalazłem żadnego rozwiązania :/
