Witam
Od wczoraj mam problem z pobieraniem plików przy pomocy dowolnej przeglądarki. Zaczyna się pobierać plik (zdarza się również iż pobieranie wcale nie wystartuje) i na tym koniec. Pobrana wartość zostaje np. na poziomie 2MB z 100MB, zaś odświeżanie pobierania nic nie daje. Tego typu problem pojawia się także przy otwieraniu plików pdf na stronie oraz samo przeglądanie stron internetowych jest spowolnione. Niestety nie mam możliwości wysłania logów, gdyż nie mogę pobrać OTL. Kompletne skanowanie Przy pomocy Malware Anti-Malware nie wykazało zagrożeń, zaś CCleaner nie wykrywa błędów w rejestrach. Intrygujący jest również pewien fakt. Otóż ze względu na opisane wcześniej problemy chciałem przeinstalować system. Niestety nie mam płyty (ck-key posiadam oryginalny) i chciałem pobrać obraz systemu na laptopie. Tam również pojawiły się te same problemy. Domyślam się, że jest to jakiś wirus, ale nie rozumiem jak laptop mógł zostać zainfekowany jeżeli nie był do niego podłączany pendrive używany na komputerze stacjonarnym, a także nie jest wymieniana żadna korespondencja typu mail, fb itp. Przy okazji dodam, że nie mogę wykonać przywracania systemu, gdyż nie miałem zaznaczonej tej opcji i teraz jestem "uziemiony".
W związku z powyższą sytuacją proszę o pomoc.
Od wczoraj mam problem z pobieraniem plików przy pomocy dowolnej przeglądarki. Zaczyna się pobierać plik (zdarza się również iż pobieranie wcale nie wystartuje) i na tym koniec. Pobrana wartość zostaje np. na poziomie 2MB z 100MB, zaś odświeżanie pobierania nic nie daje. Tego typu problem pojawia się także przy otwieraniu plików pdf na stronie oraz samo przeglądanie stron internetowych jest spowolnione. Niestety nie mam możliwości wysłania logów, gdyż nie mogę pobrać OTL. Kompletne skanowanie Przy pomocy Malware Anti-Malware nie wykazało zagrożeń, zaś CCleaner nie wykrywa błędów w rejestrach. Intrygujący jest również pewien fakt. Otóż ze względu na opisane wcześniej problemy chciałem przeinstalować system. Niestety nie mam płyty (ck-key posiadam oryginalny) i chciałem pobrać obraz systemu na laptopie. Tam również pojawiły się te same problemy. Domyślam się, że jest to jakiś wirus, ale nie rozumiem jak laptop mógł zostać zainfekowany jeżeli nie był do niego podłączany pendrive używany na komputerze stacjonarnym, a także nie jest wymieniana żadna korespondencja typu mail, fb itp. Przy okazji dodam, że nie mogę wykonać przywracania systemu, gdyż nie miałem zaznaczonej tej opcji i teraz jestem "uziemiony".
W związku z powyższą sytuacją proszę o pomoc.