Suszarka kondensacyjna z pompą ciepła czy bez?

@Zukes Taka ilość paprochów powstaje podczas suszenia, że nie wyobrażam sobie skutecznego (i względnie taniego) systemu samoczynnego czyszczenia:
https://youtu.be/UilreO-FkZ4
Jeżeli jeszcze uwzględni się, że w urządzeniu z pompą ciepła wymienniki są dwa i wyglądają zapewne podobnie do tej "kostki" z lodówki:
http://jackiewiczowie.blogspot.com/2014/12/lodowka-zuzycie-energii-elektrycznej.html
Nie ma skutecznej możliwości dotarcia do środka plątaniny rurek wymiennika, a jak by się je przypadkiem uszkodziło w suszarce z pompą ciepłą (czy lodówce) to potrzebne jest wyposażenie jakie posiada kolega @levy^ , lub ktoś naprawiający lodówki.

Zukes wrote:

I najważniejsze, o czym wam sprzedawcy nie powiedzą, zysk energetyczny jest tylko dla nowych, czystych urządzeń w miarę brudzenia spada on niemal do 0 w stosunku do zwykłych urządzeń.

I tu jest sedno. Zysk energetyczny ma po pierwsze zwrócić różnicę w zakupie droższego urządzenia i powinien pozwolić jeszcze "zarobić". Wygląda na to, że oprócz dodatkowych kłopotów to nic sie nawet nie zwróci, więc cytując klasyka" to po co przepłacać".

PRzedstawiciel Boscha (nie sprzedawca) mówi ze brać tylko z pompą. Że własnie zaletą jest "self cleaning". Tam nawet nie ma zaślepki do otwarcia by umyć z paprochów. Takie otwory do mycia mają tańsze suszarki bez pompy. One się chyba coś tam przepłukuję same, nei wiem dokładnie. Byłem nastawiony na zwykłą suszarkę boscha ale Showroom tej marki przekoonywał mnie ze tylko brać z pompą.
Ja jestem sceptyczny do klas A++ ect bo kupiłem taką zmywarkę boscha wyższy model i jest gorsza niż 11 letni model dość podstawowy. Gorzej myje i gorzej suszy (i śmierdzi z niej o wiecznie mokra w srodku)

Dodano po 5 [minuty]:

Argumenty których używał bosch za pompą:
1. Niższa temperatura suszenia 55C VS 80C więc nie niszczy naprasowanych napisów
2. Nie generuje tyle ciepła
3. Samooczyszczenie jako coś nieporównywalnie lepszego do manualnego czyszczenia po każdym praniu

Bosch nie wspomniał o
4. Dłuższy czas suszenia wersji z pompą co zmniejsza komfort użycia (mam zmywarke która pierze 3 godziny więc dziękuję za takie urządzenia i programy trwające pół dnia)
5. Zabijaniu wymiennika syfami i braku możliwości oczyszczenia

@Arbiter Napiszę jak użytkownik tańszej suszarki:

Ad. 1:
Jeszcze suszarka mi niczego nie zniszczyła. Suszę rzeczy dla dziecka, wiec mamy wiele koszulek z czymś naprasowanym. Z racji pasji mamy też rzeczy sportowe, poważne, drogie, wyprawowe. Ocieplacze nurkowe, ubrania w wysokie góry, koszulki i polary z emblematami. Jak na razie to nie ma żadnych strat, ale mamy przycisk w suszarce "delikatne suszenie". Działa on tak, że powietrze ogrzewane jest połową mocy grzałki (taka farelka w suszarce).

***

Ad. 2
Suszarka bez pompy ciepła nie generuje dużo ciepła do otoczenia. Upalnym latem jest to niezauważalne, obojętne. Wchodząc do łazienki nie czuje się gorąca, ciepłą, pary, czy czegokolwiek. Po prostu za mało tego ciepłą jest wytwarzane. Trochę pomiarów temperatury i wilgotności mam na blogu.

Wiosną, jesienią i zimą daje odrobinę ciepłą do mieszkania. Nie jest to coś czym można ogrzać mieszkanie! Ciepło, które oddane zostanie do mieszkania przez 3/4 roku - w warunkach PL - nie marnuje się, coś tam zawsze doda do pracy kaloryferów. Nawet jest pożądane np.: pod koniec sierpnia, gdy suszy coś wieczorem, a kaloryfery jeszcze przecież nie działają.

Za to porównał bym głośność suszarek z pompą ciepła i bez.

***

Ad. 3
To ciekawe, ponieważ na filmie z #31 widać jak baaaardzo (uwaga sarkazm) dużo czasu zajmuje czynność czyszczenia wymiennika ciepłą w suszarce bez pompy ciepła. Mniej niż 5 minut. Wymiennik czyścimy zapewne raz na miesiąc. Jak będzie czysty to suszka będzie taniej i szybciej suszyć. Czyi płuczemy wymiennik wodą pod ciśnieniem (prysznic) około 12 razy w roku. Czasami jak mnie najdzie, zapewne z raz na rok, to jeszcze do płukania używam płynu do mycia naczyń.

Po każdym suszeniu czyścimy jeden filtr (też to widać na filmie). Jak się go nie wyczyści to nie ma problemu, można tego nie robić przez 2-3 suszenia, ale jak każdy zapchany filtr, będzie to utrudniało przepływ powietrza i zmniejszało efektywność suszenia i zwiększało koszty suszenia.

Natomiast ile filtrów posiada suszarka z samoczyszczeniem? Takich filtrów, które trzeba ręcznie czyścić? Może nawet kupować i wymieniać?
Jak przebiega czyszczenie wymiennika ciepłą? W poście #31 (link do bloga) widać jak trudno wyczyścić "kostkowy" wymiennik ciepła od lodówki.
Szukałem filmów na YT o samoczyszczeniu suszarki do ubrań i znalazłem.
https://youtu.be/_n4pPOSCJIM
Woda tylko spływa grawitacyjne na wymiennik? Do tego nie na cały wymiennik?
Na drugim filmie widać jak gęsty jest wymiennik ciepłą w suszarce:
https://youtu.be/LwYi28v7vu0

#####

Korzystamy teraz tylko z jednego programu... Czasami używamy przycisk zmniejszający temperaturę suszenia - to tak co do ilości potrzebnych programów.

Cały czas chciał bym porównać rzeczywiste koszty używania suszarki z pompą ciepła i bez. Czy różnica w zużyciu energii elektrycznej to na prawdę 50%. Nie porównać dane katalogowe, tylko rzeczywiste pomiary, tak np. jak zrobiłem przez 6 miesięcy z moją suszarką bez pompy ciepła.

####


Dodam jeszcze to:
https://youtu.be/iMjlBHX1TUo?t=5m45s
Suszarka Siemens. Widać czyszczenie filtru (mam nadzieję, że nie jest to jedyny filtr).

https://youtu.be/iMjlBHX1TUo?t=7m13s
Widać ile paprochów przedostaje się przez filtr. Widać też, że trudno jest go wsadzić, ponieważ musi dobrze przylegać, by zapewnić jak największą szczelność.

***
Na poniższym filmie można zobaczyć jak właściciel suszarki z pompą ciepła próbuje wyczyścić wymiennik ciepłą. Szczoteczką do zębów... I tak dostaje się tylko do samego przodu pierwszego z dwóch wymienników ciepłą. No powodzenia życzę...
https://youtu.be/uJfd1WaN_IQ

Mam suszarkę z pojemnikiem na wodę umieszczonym na dole, przy podłodze. Wydawało mi się to niedogodnością, ale dzięki temu nie ma w wymienniku wody. Jednak dopiero na tym filmie zobaczyłem, że suszarki z pojemnikiem na górze nie chcę.
https://youtu.be/uJfd1WaN_IQ?t=3m38s
To jest miejsce, gdzie powstaje życie... Ciepła woda, ciemno - żyć nie umierać! Masakra. W mojej suszarce nie ma wilgoci w wymienniku ciepła, a czysta woda zbiera się od razu w pojemniku, z którego ją wylewamy. Pojemnik jest idealnie czysty, bez jakiegokolwiek śladu pleśni, czy innego życia. Pić z niego można. Wylewanie wody odbywa się raz na kilka prań. 3 może 4 - nie wiem, ale nie jest to uciążliwe.

dzieki za filmiki. Jedna z tych maszyn boscha to ta którą bosch zachwalał (Serie8)
Własnie gadałem z uzytkownikiem zwykłej suszarki który mowi tak: latem i tak pranie suszy na powietrzu więc gorąco z maszyny nie przeszkadza. A zimą to ciepło w domu się przydaje więc nie jest stratą.

Przy posiadaniu osobnej pralni sprawnie wentylowanej mysle ze generowane ciepło nie bedzie kłopotem.

Czyli co kupowac bez pompy? Wszystkie znaki na niebie tak wskazują

Arbiter wrote:

Czyli co kupowac bez pompy? Wszystkie znaki na niebie tak wskazują

Ja nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Żeby to zrobić rzetelnie musiał bym też używać suszarkę z pompą ciepła.

Gdyby jednak moja (bez pompy ciepłą) zepsuła się to następną kupię też bez pompy ciepła. Bardzo będę takiej szukał. Bardzo!
Z tym, że co w mojej może się zepsuć? Sterownik - no to problem i zapewne koszty. Tak samo jak w każdej innej suszarce lub pralce. Chociaż mój sterownik jest bardzo prosty.
Co może uszkodzić się jeszcze w suszarce bez pompy ciepła? Silnik? Spirala grzewcza jak w farelce? Jeden pasek napędowy? Stalowy bęben? Jedno łożysko? Wygląda na tak prostą konstrukcję, jak przysłowiowy cep. Zobacz jak wygląda w środku:
http://jackiewiczowie.blogspot.com/2014/04/suszarka-kondensacyjna-do-ubran.html
Na to, że ją wyciszałem nie zwracaj uwagi. Modyfikuję i tuninguję wszystko co tylko wpadnie mi w ręce. Tam mam... Żebyś wiedział co z pralką zrobiłem...

Co do suszenia latem... W tym roku nawet suszarki balkonowej nie zamontowałem (takiej podwieszanej). Ubrania z suszarki do ubrań wyjmuje się bardzo miękkie. Są po prostu przyjemne w dotyku, puszyste... Kojarzysz hotelowe ręczniki i szlafroki?
Do tego jest to tak wygodne, że wkładanie mokrych i ciężkich rzeczy do miski, wynoszenie ich i wieszanie - nie chce nam się. Za tanio wychodzi suszenie w suszarce, by się męczyć.
Co do temperatury, to zobacz tu wyniki pomiarów temperatury, wilgotności i głośności:
http://jackiewiczowie.blogspot.com/2014/04/suszarka-kondensacyjna-do-ubran-jaka.html
Temperatura wzrosła w łazience o 0,3 stopnia Celsiusza. Drzwi od łazienki były otwarte i ciepło "rozeszło się" na przedpokój. Jaki to jest wzrost temperatury...

Po roku użytkownika zauważyłem spadek wydajności suszarki tj.pranie jest nie dosuszone. Nie wiem czym może to być spowodowane.

@fafiks Napisz co to za suszarka, producent, model.

freebsd wrote:

@fafiks Napisz co to za suszarka, producent, model.

Bosch WTW85460PL ,

@fafiks Możliwości widzę kilka. Zapchane wymienniki ciepłą, lub może wyciek gazu chłodniczego z instalacji, a moze problem z "czujnikiem" wilgotności. Ja nie jestem technikiem od AGD i tak zdalnie to nie potrafię zdiagnozować. Spróbuj założyć osobny temat z prośbą o pomoc, może więcej osób zapozna się z tym problemem.

Jeszcze jedno: jak pobieżnie przejrzałem instrukcję obsługi to zauważyłem opis "kalibracji" suszenia. Są trzy stopnie i można programowo zwiększyć stopień suchości ubrań (może czas?, a może czułość wykrywania wilgoci w ubraniach?).
Jakoś podskórnie przeczuwam, że ten ww. mechanizm korekcji służy temu, by serwis mógł jeszcze w ramach gwarancji korygować ewentualne problemy z suszeniem.

Ostatecznie kupiłem suszarkę bez pompy tj Bosch WTG 86400 PL za 1777zł. Po wyjęciu wsystkich filtrów i przejrzeniu konstrukcji zrozumiałem na czym polega kondensacja. Istotą jest wymiennik ciepła(coś jak chłodnica w samochodzie) do którego nawiewane jest gorące wilgotne powietrze z bębna które jednocześnie jest chłodzone powietrzem nawiewanym wprost z pomieszczenia z przedniej kratki. Różnica temperatur powoduje skraplanie z gorącego powietrza wody.

Czyli w suszarce z pompą skraplacz i parownik są zapewne w jednej części i wzajemnie się kompensują a efektem jest wykroplenie wilgoci.

Odnośnie mojej suszarki zwykłej doszedłem do wniosku ze sprawność suszarki zależy od skuteczności doprowadzania zimnego powietrza do dolotu. Zgadzacie się?
Zaskoczyło mnie nagrzewanie się ściany bocznej suszarki - około 50C a nawet więcej. Myślałem o zabudowaniu suszarki szafką ale z tego co widzę trzeba zapewnić ewakuację gorącego powietrza. Co o tym myślicie?

Witam wszystkich
Trafiłem na ten wątek rozważając zakup suszarki ale że nie było pomiarów zużycia energii, to musiałem posłużyć się danymi od producentów. Wybór padła na suszarkę z pompą ciepła Siemens IQ700 zużycie energii wg producenta na 9kg prania 2,12kWh, przy połowie załadunku 1,2kWh. Czyli wychodzi 0,235kWh na kg suchego prania.
Moje pomiary.
Pranie prane było w starszej pralce o klasie odwirowania C.

Program	Waga suchego prania [kg]	Prędkość wirowania[obr/min]	Zużycie energii [kWh]	Zużycie energii na kilogram prania
mix	2	1000	0,7	0,35
bawełna	2,3	1000	1,1	0,47
bawełna	4,8	1000	1,4	0,297
mix	3,1	1000	1,1	0,354

Patrząc na te wyniki przy starej pralce dane podane przez producenta są trochę nie do szacowane. Pewnie prałem co innego niż producent
Można powiedzieć, że producent podaje zużycie energii przy odwirowaniu bawełny przy 1000RPM 2,12 kWh a wg moich obliczeń suszarka zużywa więcej energii.

W między czasie zaszła jeszcze jedna zmiana w sprzęcie.Tutaj dane z suszenie ale pranie zostało odwirowane w pralce klasą odwirowania B.

Program	Waga suchego prania [kg]	Prędkość wirowania[obr/min]	Zużycie energii [kWh]	Zużycie energii na kilogram prania
bawełna	3,2	1200	0,8	0,25
mix	3	1200	0,7	0,233
mix	3	1200	0,7	0,233
bawełna(ręczniki)	3,5	1200	0,9	0,257
bawełna	4,7	1200	1	0,212

Przy taki odwirowaniu zużycie energii zgadza się z tym to co napisał producent.


Co do filmików zamieszczonych przez freebsd to nie udało nam się jeszcze tyle zebrać syfu ile jest na tym filmiku, samo czyszczenie nie jest jakieś straszne a włożenie filtra na swoje miejsce nie jest żadnym problemem . Troszkę wprawy i po bólu, zresztą tam jest jeszcze drugi filtr, który się wyjmuje i otwiera. Pan na filmiku jest delikatnie mówiąc mało sprawny manualnie.
Na zakończenie, nie będę nikogo przekonywał która suszarka jest lepsza z pompą czy bez. Mam nadzieję pomiary komuś się przydadzą i że moja suszarka posłuży długo.

Arbiter wrote:

Czyli w suszarce z pompą skraplacz i parownik są zapewne w jednej części i wzajemnie się kompensują a efektem jest wykroplenie wilgoci.

Tak, pierwszy element chłodzi i pobiera ciepło, czyli na tym skrapla się para wodna. Drugi wykorzystuje ciepło poprane wcześniej do ponownego ogrzania powietrza. Działa analogicznie jak klimatyzacja lub lodówka.
W tych elementach jest główny problem. Są bardzo gęsto użebrowane, a ponieważ jest w nich gaz chłodniczy to nie można ich wyjąć i wyczyścić.

Arbiter wrote:

Odnośnie mojej suszarki zwykłej doszedłem do wniosku ze sprawność suszarki zależy od skuteczności doprowadzania zimnego powietrza do dolotu. Zgadzacie się?

Wg. mnie zgadza się.
Nie zauważyłem różnicy w czasie suszenia pomiędzy upalnym latem, a np. już chłodną jesienią (gdy ogrzewanie mieszkania jeszcze nie jest włączone). Taka różnica czasu suszenia w zależności od temperatury zewnętrznej zapewne występuje, ale jest na tyle mała, że "nie rzuca sie w oczy".

Arbiter wrote:

Odnośnie mojej suszarki zwykłej doszedłem do wniosku ze sprawność suszarki zależy od skuteczności doprowadzania zimnego powietrza do dolotu. Zgadzacie się?

Też tak uważam Suszarka zapewne pobiera chłodne powietrze z przodu, od dołu, a ciepłe oddaje z tyłu - tak jest w mojej

Arbiter wrote:

Zaskoczyło mnie nagrzewanie się ściany bocznej suszarki - około 50C a nawet więcej. Myślałem o zabudowaniu suszarki szafką ale z tego co widzę trzeba zapewnić ewakuację gorącego powietrza. Co o tym myślicie?

Nawet nie sprawdzałem, czy boki mojej suszarki się nagrzewają.
Moja z jednej strony jest przytulona do pralki, a z drugiej strony stoi centymetr od ściany.
Kluczowe jest pozostawienie wolnej przestrzeni z tyłu. U mnie jest to około 10 cm. Tamtędy wydostaje się ciepłe powietrze i w moim modelu z tyłu znajduje się też nagrzewnica.

dzikus_ss wrote:

Trafiłem na ten wątek rozważając zakup suszarki ale że nie było pomiarów zużycia energii, to musiałem posłużyć się danymi od producentów. Wybór padła na suszarkę z pompą ciepła Siemens IQ700 zużycie energii wg producenta na 9kg prania 2,12kWh, przy połowie załadunku 1,2kWh. Czyli wychodzi 0,235kWh na kg suchego prania.
Moje pomiary.
Pranie prane było w starszej pralce o klasie odwirowania C.
Program Waga suchego prania [kg] Prędkość wirowania[obr/min] Zużycie energii [kWh] Zużycie energii na kilogram prania
mix 2 1000 0,7 0,35
bawełna 2,3 1000 1,1 0,4782608696
bawełna 4,8 1000 1,4 0,2916666667
mix 3,1 1000 1,1 0,3548387097


Patrząc na te wyniki przy starej pralce dane podane przez producenta są trochę nie do szacowane. Pewnie prałem co innego niż producent
Można powiedzieć, że producent podaje zużycie energii przy odwirowaniu bawełny przy 1000RPM 2,12 kWh a wg moich obliczeń suszarka zużywa więcej energii.

W między czasie zaszła jeszcze jedna zmiana w sprzęcie.Tutaj dane z suszenie ale pranie zostało odwirowane w pralce klasą odwirowania B.

Program Waga suchego prania [kg] Prędkość wirowania[obr/min] Zużycie energii [kWh] Zużycie energii na kilogram prania
bawełna 3,2 1200 0,8 0,25
mix 3 1200 0,7 0,2333333333
mix 3 1200 0,7 0,2333333333
bawełna(ręczniki) 3,5 1200 0,9 0,2571428571
bawełna 4,7 1200 1 0,2127659574


Przy taki odwirowaniu zużycie energii zgadza się z tym to co napisał producent.

W tym wpisie umieściłem link do takich pomiarów. Wykonywałem je przez 6 miesięcy.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=14579476#14579476

@dzikus_ss jestem szczerze wdzięczny, że wykonałeś takie pomiary. Nareszcie mam jakieś porównanie. Dzięki!
Napisz proszę jak długo używasz Twojej suszarki?

Suszarkę użytkuje od 3 tygodni. Żeby realnie porównać zużycie obu rodzajów suszarek musimy jakoś ujednolicić pomiary.
Mozemy też taki eksperyment powtórzyć za rok, dwa lata i zobaczyć czy coś się zmienia w zużyciu energii. Będzie dla potomnych.

Zastanawiałem sie jak ujednolicić pomiary. Za dużo zmiennych. Rodzaj materiałów, objętościowa ilość materiału i jego waga, a waga zależy od wilgotności. Twardość wody. Powtarzalność odwirowania.
Doszedłem do wniosku, że uśrednienie uzyskam poprzez zwiększenie ilości pomiarów zużytej energii. Inaczej należało by identyczne rzeczy prać i suszyć w tym samym czasie jednocześnie na dwóch suszarkach. Ciężkie do przeprowadzenia

Tak czy inaczej, ja jestem bardzo zadowolony, że opublikowałeś swoje pomiary. Jeszcze raz dziękuję.

Chętnie zobaczył bym wyniki Twoich pomiarów za rok. Mogło by to dać informacje, czy zapychają się wymienniki ciepła, czy jest to realny problem.

Ja myślę że waga suchego prania mogła by być jakimś wyznacznikiem. Wiadomo że wypierzemy i wysuszymy różne rzeczy ale jakas tam średnia nam wyjdzie dla obu typów.
Ja również jestem ciekaw jak będzie wyglądało zużycie po roku użytkowania i czy problemem jest zapychanie się wymiennika.
Na razie zauważyłem że przy opróżnianie pojemnika z wodą po suszeniu pojawiły się kurz 'kłaczki" czyli to samo oczyszczanie wymiennika coś tam wyplukuje, czas pokaże czy skutecznie. Póki co wymiennik jest czysty.

używam bosch serie 4 bez pompy ciepła i jestem zadowolona, nie zauważyłam jakiegoś mega wielkiego rachunku a robię 3-4 cykle w tygodniu prania i suszenia (różnica może z 50 zł na 2-mce). wymiennik łatwy w czyszczeniu piszą, że raz na rok ale po 4 m-cach sprawdziłam i przepłukałam jak należy, nic się nie dzieje cicha i fajna suszarka

Na pewno w boschu bez pompy czyszczenie wymiennika to pestka. Ja w sumie jestem zadowolony z tej suszarki choć suszymy mniej więcej połowę prania. Jak się da to suszymy na wieszaku a jak potrzeba na szybko to suszarka elektryczna. Bo z suszarki pranie nie wychodzi tak pachnące. No i jednak sporo jest kłaków więc ubrania się niszczą

ja w suszarce susze praktycznie wszystko i faktycznie nie pachnie aż tak jak prosto z pralki ale niemiecki płyn załatwia temat. co do kłaków to nie mam pewności czy te ubrania niszczą się bardziej ale na pewno jest wszystko dokładnie zebrane. po samej pralce to wszystko zostaje na ubraniach

Wg. mnie suszarka nie niszczy ubrań. Wręcz przeciwnie. Kilka rozciągniętych koszulek, czy swetrów zyskało nowe życie. Kłaczki zbiera filtr w suszarce, ale za to filtr w pralce nie wymaga praktycznie czyszczenia.
Zapach ubrań z suszarki? To jest jakiś? Może to problem nieczyszczonej pralki? Wolimy suszyć wszystko w suszarce, ponieważ rzeczy są miękkie i puszyste - jak np. ręczniki.

No własnie z suszarki ubrania wychodzą bez zapachu. A z pralki po płukaniu z płynem i wysuszeniu na powietrzu ubrania pachną.

Odnośnie niszczenia - ja nie widzę żeby były zniszczone, ale na logikę jeśli suszę niebieskie bluzki i po suszeniu zbieram garść niebieskich kłaczków to o tyle mniej materiału mają moje ubrania. Przy powtórzeniu odpowiednią ilość razy łachy ulegną dematerializacji.

Są jakieś chusteczki zapachowe, które można dodać do suszarki. My nie używamy - po co dodatkowa chemia.

Co do dematerializacji to się zgadzam Wniosek całkiem logiczny.
Widzę to jednak tak, że nie mam tych kłaczków w filtrze pralki. Filtr pralki już nie czyszczę - otwieram, sprawdzam, czysty i już.

Dlatego moja teoria jest taka, że suszarka wydmuchuje i zbiera te kłaczki. Wcześniej były wypłukiwane przez pralkę. Czyli ja to widzę tak, że z ubrań te kłaczki odpaść muszą, pytanie tylko gdzie.
Widziałaś u mnie na stronie pomiar wagi tych kłaczków? Wychodzi mi ponad gram z suszenia.

jesteś geekiem. żeby kłaczki ważyć Nie no mistrz:)

Teoria z tym że suszarka zabierze to już pralka tego nie weźmie nie wiem czy jest w kolejności. Jesli suszarka leci po pralce to pralka przeciez nie wie żeby nie brać kłaków bo zaraz suszarka je weźmie tylko robi to co standardowo.

Ja w kazdym razie filtra w pralce nie czyszze. no moze raz na 3 lata. Tzn wstarej pralce bo teraz mam nową pralkę Serie 8 Bosch i suszarkę Serie 6.

freebsd wrote:

Widzę to jednak tak, że nie mam tych kłaczków w filtrze pralki. Filtr pralki już nie czyszczę - otwieram, sprawdzam, czysty i już.

Nie wiem jaki masz filtr w pralce, ale z tego co wiem to na nim może zatrzymać się coś co ma wielkość minimum np. guzika, monety itp., a nie kłaczki czy włosy, wiec ten wniosek jest trochę bezsensu.

Poza tym najpierw robi się pranie a później suszy, więc tak czy siak pralka pierwsza coś wychwyci.

Zaglądając do filtra pralki po paru latach jej eksploatacji ten filtr zawsze był czysty od ww. rzeczy. Oczywiście była w nim jakaś maź na śiankach i mało przyjemny zapach, ale to norma.

Arbiter wrote:

jesteś geekiem. żeby kłaczki ważyć Nie no mistrz:)

Dziękuję hihihihi
Zrobiłem masę różnych pomiarów dla osób, które zastanawiają sie nad kupnem suszarki, ponieważ w sieci można przeczytać wiele mitów na ten temat. Czytając niektóre wpisy mam wrażenie, że piszą je:
- Ludzie nie mający suszarki do ubrań.
- Ludzie powielający mity, które wcześniej przeczytali, a chcą błysnąć.
- Handlowcy chcący sprzedać konkretny sprzęt.

Jericho24 wrote:

Nie wiem jaki masz filtr w pralce, ale z tego co wiem to na nim może zatrzymać się coś co ma wielkość minimum np. guzika, monety itp., a nie kłaczki czy włosy, wiec ten wniosek jest trochę bezsensu.

Chyba we wszystkich pralkach jest ten filtr z bardo dużymi oczkami. Zatrzymuje sie na nim kamień kotłowy i chyba resztki proszków wymieszane z resztkami ubrań. Więc zajrzyj do swojego filtra w pralce, zanim coś napiszesz na ten temat.


***

Co do kolejności pranie i suszenia. Spójrzcie na to szerzej. Coś z ubrania sie ściera, odrywa - jak zwał tak zwał. Przy pocieraniu w pralce jest usuwane z ubrań to co słabiej sie trzyma.
Co, jeżeli w suszarce takie luźne kłaczki są usuwane lepiej niż w pralce? Czy wtedy - rozpatrując więcej niż jeden cyki użycie-pranie-suszenie można przyjąć, że kłaczki są usuwane w suszarce, a nie w pralce? Ja swój wniosek wysnułem na podstawie obserwacji. Wcale nie musi być prawdziwy, ale na tą chwilę lepszego mi nikt nie przedstawił. Przypomnę, że nadal twierdzę, iż suszarka nie niszczy w widoczny sposób ubrań.

freebsd wrote:

Chyba we wszystkich pralkach jest ten filtr z bardo dużymi oczkami. Zatrzymuje sie na nim kamień kotłowy i chyba resztki proszków wymieszane z resztkami ubrań. Więc zajrzyj do swojego filtra w pralce, zanim coś napiszesz na ten temat.

Zaglądałem kiedyś może do 5ciu pralek. Po odkręceniu denka filtra widziałem tylko wirnik pompy i żadnego innego wyciągane elementu.

Chyba, że masz na myśli taki:
http://prntscr.com/ad98gt

U mnie jest prostszy:
http://prntscr.com/ad98uh

Mam bardzo niemiłe doświadczenia z suszarką bosch ecologixx7. Po kilku latach eksploatacji zaczęła wariować. Co 2, 3 miesiące trzeba ją czyścić. Suszarka wyłącza się z komunikatem: wyczyść filtr. A eksploatacja była prowadzona z uwzględnieniem wszystkich zasad ustalonych przez producenta.
Nie wiem, która jest niezawodna i w którą warto zainwestować.

techklima.pl wrote:

Mam bardzo niemiłe doświadczenia z suszarką bosch ecologixx7

Podaj konkretny model, bo seria nie wiele znaczy. To tak jakby powiedział, że klasa E Mercedesa rdzewieje na potęgę, a był głównie tylko jeden taki model

Mam pytanie.Te osoby, które ostatnio kupiły suszarki są zadowolone? Jak z wydajnością suszenia? Będę wdzięczna za każde info, gdyż stoję przed wyborem.]Link[/url][/tex]

rzadko używamy, częściej suszymy na suszarkach do zawieszenia. Zaleta suszarki elektrycznej to np przy suszeniu ręczników - są mieciutkie jak w hotelu a nie ostre jak papier ścierny. Wadą - po wysuszeniu pranie nie ma zapachu płynów do płukania i jest bezzapachowe.
powiedzmy 1/10 prań jest suszone w suszarce. Sam sprzet jest ok, jeszcze sie nie zepsuł