Cześć, kupiłem kilka dni temu nowy komputer stacjonarny z windows 8.1, amd 6 rdzeni 4,1ghz, 8gb ddr 3, ssd kingston 120gb.
Niestety od początku sprawia mi problemy.
Po pierwszej instalacji windowsa system wysypał się całkiem, pojawił czarny ekran z kursorem. Sformatowałem go i zainstalowałem system ponownie, wyglądało że jest wszystko ok, a sprzęt działa bardzo szybko
Niestety co kilka dni zwalnia totalnie i zachowuje się jak mój stary laptop (pomimo tego, że nie widać za wiele objawów w menadżerze zadań - max 25% procesora), po kilku godzinach znów mam czarny ekran i kursor - pomaga tylko twardy reset.
Zdarzyło mi się to jakieś 3-4 razy w ciągu tygodnia i co najśmieszniejsze również podczas pisania tej wiadomości na elektrodzie, w tym czasie robiłem testy OTL i innych narzędzi jakie zwykle nakazujecie korzystać w tego typu sprawach.
Wszystko jest w załącznikach, ja tego nie rozumiem poza tym, że dysk wygląda na sprawny, jeśli mam coś jeszcze przeprowadzić proszę pisać.
Dodam jeszcze, że nie gram właściwie w gry, komp służy mi głównie do przeglądania internetu i korzystania z photoshopa (ale nie na dużych plikach, zajmuję się tworzeniem stron internetowych). Za zamułkę rozumiem 1,5--sekundowe czekanie przy przechodzeniu z zakładki na zakładkę w chrome.
Mam nadzieję, że wszystko zrobiłem ok i nie naruszyłem regulaminu forum.
Niestety od początku sprawia mi problemy.
Po pierwszej instalacji windowsa system wysypał się całkiem, pojawił czarny ekran z kursorem. Sformatowałem go i zainstalowałem system ponownie, wyglądało że jest wszystko ok, a sprzęt działa bardzo szybko
Niestety co kilka dni zwalnia totalnie i zachowuje się jak mój stary laptop (pomimo tego, że nie widać za wiele objawów w menadżerze zadań - max 25% procesora), po kilku godzinach znów mam czarny ekran i kursor - pomaga tylko twardy reset.
Zdarzyło mi się to jakieś 3-4 razy w ciągu tygodnia i co najśmieszniejsze również podczas pisania tej wiadomości na elektrodzie, w tym czasie robiłem testy OTL i innych narzędzi jakie zwykle nakazujecie korzystać w tego typu sprawach.
Wszystko jest w załącznikach, ja tego nie rozumiem poza tym, że dysk wygląda na sprawny, jeśli mam coś jeszcze przeprowadzić proszę pisać.
Dodam jeszcze, że nie gram właściwie w gry, komp służy mi głównie do przeglądania internetu i korzystania z photoshopa (ale nie na dużych plikach, zajmuję się tworzeniem stron internetowych). Za zamułkę rozumiem 1,5--sekundowe czekanie przy przechodzeniu z zakładki na zakładkę w chrome.
Mam nadzieję, że wszystko zrobiłem ok i nie naruszyłem regulaminu forum.