Dzień dobry. Bardzo gorąco proszę o wskazówki, co zrobić z kompresorem dwutłokowym As19-2, który ostatnio:
- bardzo mocno nagrzewa się podczas pracy (parzy)
- rusza z lekkim opóźnieniem (ok. 4 sekundy)
- zaczyna śmierdzieć topionym tworzywem, spalenizną - niezdrowo
- dźwięk podczas pracy jest nieco cichszy
- po skończeniu pracy (ale przed fizycznym wyłączeniem kompresora pstryczkiem) nabite powietrze powoli schodzi do zera, od czasu do czasu kompresor wydaje dźwięki - kilka cichych 'pryków' - (nie wiem, jak lepiej to opisac).
Może to fałszywy alarm, ale wolę dmuchać na zimne - a zwłaszcza na gorące... Kompresor kupiony około 10 miesięcy temu. Włączany jest 5 dni w tygodniu, krótko i niezbyt często - około 5-10 minut co godzinę, 8 razy w ciągu dnia. Do tej pory nie śmierdział, ruszał punktualnie i nie nagrzewał się aż tak.
Sprawdziłam rurkę łączącą kompresor z maszyną, przy której pracuje - jest szczelna. Zbiorniczek na wodę jest pusty - nic się tam nie zbiera.
Pytanie: czy to normalne? Czy zaniedbałam jakiejś konserwacji (jakiej???)? Czy kompresor wymaga naprawy, a jeśli tak, to jakiego rodzaju punktów/specjalistów mam szukać w moim mieście?
Serdecznie proszę o odpowiedź i wyrozumiałość, jeśli odpowiedź na moje pytanie jest oczywista - bo dla mnie nie jest
- bardzo mocno nagrzewa się podczas pracy (parzy)
- rusza z lekkim opóźnieniem (ok. 4 sekundy)
- zaczyna śmierdzieć topionym tworzywem, spalenizną - niezdrowo
- dźwięk podczas pracy jest nieco cichszy
- po skończeniu pracy (ale przed fizycznym wyłączeniem kompresora pstryczkiem) nabite powietrze powoli schodzi do zera, od czasu do czasu kompresor wydaje dźwięki - kilka cichych 'pryków' - (nie wiem, jak lepiej to opisac).
Może to fałszywy alarm, ale wolę dmuchać na zimne - a zwłaszcza na gorące... Kompresor kupiony około 10 miesięcy temu. Włączany jest 5 dni w tygodniu, krótko i niezbyt często - około 5-10 minut co godzinę, 8 razy w ciągu dnia. Do tej pory nie śmierdział, ruszał punktualnie i nie nagrzewał się aż tak.
Sprawdziłam rurkę łączącą kompresor z maszyną, przy której pracuje - jest szczelna. Zbiorniczek na wodę jest pusty - nic się tam nie zbiera.
Pytanie: czy to normalne? Czy zaniedbałam jakiejś konserwacji (jakiej???)? Czy kompresor wymaga naprawy, a jeśli tak, to jakiego rodzaju punktów/specjalistów mam szukać w moim mieście?
Serdecznie proszę o odpowiedź i wyrozumiałość, jeśli odpowiedź na moje pytanie jest oczywista - bo dla mnie nie jest
