Passat b5 1.9 110 koni - Jak ma dobry humor to odpali

Passat b5 1.9 110 koni
Problem w tym że odpala jak mu się zachce. Raz zapali bez problemu a raz trzeba długo kręcić a najczęściej to kręci aż akumulator padnie i nic. Myślałem że jak nie chce odpalić to z plaka da rade lub ze zmywacza ale też nie chce zapalić. Do tej pory wymieniłem przekaźnik 219 oraz czujnik temperatury. Nic to nie dało. Prąd na zaworze odcinającym paliwo pojawia się na chwile i znika. Vag pokazał błąd zaworu odcięcia paliwa ale wyczyściłem ten zawór i błąd nie wraca. Nawet jak zapalił i go rozgrzałem to błędy żadne nie wskakiwały a jak zgasiłem i po godzinie chciałem odpalić to już nie dał rady.
Co jeszcze sprawdzić żeby znaleźć usterkę?.
I jeszcze takie pytanie czy pompa ma jakieś odcięcie uzależnione od obrotów silnika przy rozruchu? Chodzi mi o to że silnik uruchamia się np przy obrotach 350 a jak będzie miał 300 to nie odpali.
Teraz tak pomyślałem że to może czujnik położenia wału albo przepływomierz ale to odpalił by chyba ze zmywacza.
I jeszcze jedno. Jak już odpali to silnik pracuje prawidłowo, ma moc i nie kopci.

michal801 wrote:

Chodzi mi o to że silnik uruchamia się np przy obrotach 350 a jak będzie miał 300 to nie odpali.

na zimno podaje paliwo od 100 obr wału.

Czy jak nie chce odpalić to po przekręceniu zapłonu ukazuje się choć na sekundkę kontrolka świec żarowych?

michal801 wrote:

Teraz tak pomyślałem że to może czujnik położenia wału

Jeśli nie widzi obrotów podczas kręcenia, to bardzo prawdopodobne.

michal801 wrote:

albo przepływomierz

Ten akurat nie ma wpływu na odpalanie.

michal801 wrote:

Prąd na zaworze odcinającym paliwo pojawia się na chwile i znika

Czy podczas kręcenia rozrusznikiem prąd tam jest czy nie?

Na koniec sprawdź co jest pod deklem sterownika silnika, czy nie jest tam zielono, i czy taki mały 10 amperowy bezpiecznik nie koroduje obok sterownika silnika, oraz przekaźnik 109.

Dodano po 1 [minuty]:

michal801 wrote:

Vag pokazał błąd zaworu odcięcia paliwa ale wyczyściłem ten zawór i błąd nie wraca.

Jak rozumiem wykręcałeś zawór z pompy i co w nim czyściłeś? Gumę czy cześć elektrozaworu na ze sprężynką?

Tak, kontrolka się zapala od świec. Do świec dochodzi napięcie. Podpinałem bezpośrednio plusa od akumulatora do zaworu na pompie i też nie odpalił. Luzowałem przewody przy wtryskach i paliwo się tam pokazuje podczas kręcenia.
A czyściłem tą część zaworu co jest sprężynka. Znalazłem na necie ze to czyszczenie pomaga na ten błąd. Musze sprawdzić czy przy ecu nie jest zielono bo nie patrzyłem tam. U mnie jest przekaźnik 219 odpowiedzialny za pompę. 109 nie występuje w tym samochodzie.

Sprawdź czy się nie zapowietrza.

Wydaje mi się że jak by się zapowietrzał to z plaka lub zmywacza by odpalił.
Podczas kręcenia rozrusznikiem obroty pokazuje.
Jest tak że jak nie chce odpalić to już nic mu nie pomaga a jak ma odpalić to z pierwszego.
Potrafi tak że cały dzień nie będzie odpalał a po nocy bez problemu.

A może być problem nastawnika na pompie?

Miałem problem w moim passku 1.9tdi 110 że gasł mi podczas jazdy i kręciłem aż do skończenia aku. Raz odpalał a raz tylko katowanie rozrusznika. Samochód na warsztacie przeżył:
Wymiane przekaźników
Sprawdzenie zaworka N109
Czyszczenie nastawnika
Ustawienie dawki i kąta wtrysku
Sprawdzenie rozrządu
Wymianę filtra paliwa
Itp.
Po odebraniu od mechanika po raz chyba 3 się wkurzyłem i zaglądnąłem do zbiornika paliwa. Sitko przy pływaku miałem tak zalepione syfem że szok. Paliwo nie.miało prawa przepływać. Po czyszczeniu sitka i zbiornika nawet mocy mu przybyło. Brak oporu przy pobieraniu paliwa ze zbiornika.
Tak wiec sprawdź zbiornik kolego.
Powodzenia