Witam panowie, spotkał mnie może mało typowy problem a może i typowy.. Otóż jechałem sobie spokojnie swoja Ibizą, pacjent jak w temacie, 5 bieg 80km/h równomierną jazdą po czym nagle zaczyna zwalniać, gaz do dechy redukcja na czwórkę nadal zwalnia, 0 szarpania nic... redukcja z czwórki na trójkę i w momencie wbicia na bieg jałowy zgasła.. . okej pobocze, laweta i na warsztat... problem jest tego typu iż , czytałem mnóstwo tematów o takowych usterkach i sprawdzałem wszystkie typowe problemy mianowicie:
Paliwo - ok
Zapowietrzony układ - nie
Filtr paliwa - nówka
Przeskoczony rozrząd - nie
Jakiekolwiek błędy na komputerze - brak
Pompa podaje paliwo na wtryski, samochód odpala na autostarcie ale gdy przestaje psikać preparatem momentalnie gaśnie... elektrozawory chodzą normalnie prąd wszędzie dochodzi bez problemu itp itd... może zapomniałem czegoś wymienić jeśli jest cos co mogłem pominąć upomnijcie mnie... dodam tylko że, stało się to w momencie gdy wpadlem no w dość przeciętną dziurę na naszych drogach (auto na sportowym zawieszeniu) może to ma coś wspólnego z usterką a może to zwykły zbieg okoliczności
Moje główne pytanie brzmi tak : Czy spotkaliście się z taką usterką i było to coś nietypowego ? Typu jakiś błąd elektryki gdzie nie wychodzi na komputerze i nie łatwo do tego dojść, czy inne dziwne przypadki występowały ?Bo szczerze powiem ze NAM (mi i mechanikowi z którym nad tym.pracuje) zaczynają się kończyc.. prosze mi tu bez tekstów typu "oddaj auto na warsztat nie zabieraj nam pieniedzy" bo to już przestał być typowy problem... sam jestem lakiernikiem i wiem jak jest w fachu... a nie mam zamiaru wozić do 5 gości i każdemu płacić to że pogrzebie a nie znajdzie problemu...
Paliwo - ok
Zapowietrzony układ - nie
Filtr paliwa - nówka
Przeskoczony rozrząd - nie
Jakiekolwiek błędy na komputerze - brak
Pompa podaje paliwo na wtryski, samochód odpala na autostarcie ale gdy przestaje psikać preparatem momentalnie gaśnie... elektrozawory chodzą normalnie prąd wszędzie dochodzi bez problemu itp itd... może zapomniałem czegoś wymienić jeśli jest cos co mogłem pominąć upomnijcie mnie... dodam tylko że, stało się to w momencie gdy wpadlem no w dość przeciętną dziurę na naszych drogach (auto na sportowym zawieszeniu) może to ma coś wspólnego z usterką a może to zwykły zbieg okoliczności
Moje główne pytanie brzmi tak : Czy spotkaliście się z taką usterką i było to coś nietypowego ? Typu jakiś błąd elektryki gdzie nie wychodzi na komputerze i nie łatwo do tego dojść, czy inne dziwne przypadki występowały ?Bo szczerze powiem ze NAM (mi i mechanikowi z którym nad tym.pracuje) zaczynają się kończyc.. prosze mi tu bez tekstów typu "oddaj auto na warsztat nie zabieraj nam pieniedzy" bo to już przestał być typowy problem... sam jestem lakiernikiem i wiem jak jest w fachu... a nie mam zamiaru wozić do 5 gości i każdemu płacić to że pogrzebie a nie znajdzie problemu...