czy można ładować baterię 3,7V ładowarką 5,8V?

Szanowni. Posiadam drona. Chciałbym wykoraytstać akumulatory z syna zabawek. Pytanie brzmi: Czy można ładować akumulator ładowarką 4,8V, mimo,iż oryginalna bateria jest ładowana 3,7V. Używać chcę obie baterię z zasilacza 4,8, czyli ładować m.in. oryginalną baterię 3,7V. Czy coś się może stać? Przgrac,stracic moc,spalic itp? Dzieki za odp

ładować można (przecież np w tel. są baterie 3,7V a ładowane są ładowarkami które mają 5V), tylko pytanie czy ładowarka w porę poinformuje czy bateria jest już naładowana...

a jesli nie poinformuje tzn,ze nie odetnie pradu tak/ i co wówczas?

Dodano po 19 [minuty]:

a czy można do drona kupić kilkukrotnie większą baterię niż zaleca producent? w sensie - niż jest w zestawie"

o pojemności oczywiście że możesz. Będzie wtedy dłużej trzymała po prostu.
Odnośnie ładowania to nie jestem specem, ale wydaje mi się, że bateria może się uszkodzić...

galoon wrote:

Szanowni. Posiadam drona. Chciałbym wykoraytstać akumulatory z syna zabawek. Pytanie brzmi: Czy można ładować akumulator ładowarką 4,8V, mimo,iż oryginalna bateria jest ładowana 3,7V. Używać chcę obie baterię z zasilacza 4,8, czyli ładować m.in. oryginalną baterię 3,7V. Czy coś się może stać? Przgrac,stracic moc,spalic itp? Dzieki za odp

Jeżeli jest to bateria litowo-jonowa to maksymalne napięcie naładowanej baterii to 4,2V. Przeładowanie baterii może spowodować wybuch lub pożar.

Dodano po 2 [minuty]:

bercik11palcow wrote:

ładować można (przecież np w tel. są baterie 3,7V a ładowane są ładowarkami które mają 5V), tylko pytanie czy ładowarka w porę poinformuje czy bateria jest już naładowana...

Tak. Tylko, że jak rozbierzesz baterie, to zobaczysz elektronikę która "pilnuje" ładowania do odpowiedniego napięcia.

Dodano po 1 [minuty]:

Piotr160292 wrote:

Dlaczego nie...

Dlatego, dlaczego napisałem?

maurycy123 wrote:

... Tylko, że jak rozbierzesz baterie, to zobaczysz elektronikę która "pilnuje" ładowania do odpowiedniego napięcia ...

Akumulator ma trzy przewody / połączenia. Kolega chce podłączyć ładowanie bezpośrednio do akumulatora. A elektronika o której wspominasz owszem jest, ale nie będzie tu raczej wykorzystana, jest na trzecim przewodzie. Na przewodach + i - zazwyczaj jest zamontowane tylko zabezpieczenie termiczne co może go uratować przed nieszczęściem. W solidniejszych akumulatorach są układy nadzorujące i faktycznie potrafią odłączyć samo ogniwo. Normalne napięcia pracy dla takiego akumulatora to 3.65 do 4.25V. Bezpieczniej będzie jeżeli napięcie ładowania ładowarką 4.8V będzie pomniejszone o spadek napięcia na jednej diodzie prostowniczej np 1N4007 czy podobnej.