Witam,
mam pewien problem z komputerem, otóż podczas pracy na nim, samoistnie wciskają się klawisze funkcyjne, lub klawisz funkcyjny (na 99% któryś od F1 do F6). Problem pojawia się najczęściej natychmiast po uruchomieniu systemu na kilka - kilkanaście sekund, potem znika, za kilka minut znowu się pojawia itd. Na początku myślałem, że winna jest 15-letnia klawiatura, ale po odłączeniu jej i przejściu na klawiaturę wirtualną, problem nie zniknął. System operacyjny też nie jest winien (Ubuntu 12.04). gdyż po wejściu w konfigurację BIOSu i odłączeniu klawiatury, komputer reaguje przerywanym sygnałem buzzera, tak jakby ktoś wciskał klawisz funkcyjny.
Model płyty: Asrock p4i45gv. BIOS 3.00
Napiecia i temperatura odczytana w BIOSie:
Wskaźniki odczytują temperaturę od 24 - 28 stopni.
Napięcia:
3,32V
5,45V
12,92V
Zasilacz jest marki Carbon 500W
Pamięć RAM 1Gb
Procesor Pentium IV 1,3Ghz
Używam zintegrowanej karty dźwiękowej, sieciowej i graficznej.
Dysk Seagate 40Gb NOWY, kupiony tydzień temu z 3-letnią gwarancją. (przed wymianą dysku na nowy, problem także występował)
Po oględzinach płyty nie stwierdziłem żadnych uszkodzeń mechanicznych ani spuchniętych kondensatorów.
Płyta jest dość stara i może to kondensatory kwalifikują się już do wymiany, ale nie mam pewności. Gdy "nawalają" kondensatory, to komputer wiesza się i spowalnia.... Poza tą jedyną opisaną usterką, komputer spisuje się bez zarzutów.
Czy miał ktoś podobny problem?
Pozdrawiam serdecznie.
mam pewien problem z komputerem, otóż podczas pracy na nim, samoistnie wciskają się klawisze funkcyjne, lub klawisz funkcyjny (na 99% któryś od F1 do F6). Problem pojawia się najczęściej natychmiast po uruchomieniu systemu na kilka - kilkanaście sekund, potem znika, za kilka minut znowu się pojawia itd. Na początku myślałem, że winna jest 15-letnia klawiatura, ale po odłączeniu jej i przejściu na klawiaturę wirtualną, problem nie zniknął. System operacyjny też nie jest winien (Ubuntu 12.04). gdyż po wejściu w konfigurację BIOSu i odłączeniu klawiatury, komputer reaguje przerywanym sygnałem buzzera, tak jakby ktoś wciskał klawisz funkcyjny.
Model płyty: Asrock p4i45gv. BIOS 3.00
Napiecia i temperatura odczytana w BIOSie:
Wskaźniki odczytują temperaturę od 24 - 28 stopni.
Napięcia:
3,32V
5,45V
12,92V
Zasilacz jest marki Carbon 500W
Pamięć RAM 1Gb
Procesor Pentium IV 1,3Ghz
Używam zintegrowanej karty dźwiękowej, sieciowej i graficznej.
Dysk Seagate 40Gb NOWY, kupiony tydzień temu z 3-letnią gwarancją. (przed wymianą dysku na nowy, problem także występował)
Po oględzinach płyty nie stwierdziłem żadnych uszkodzeń mechanicznych ani spuchniętych kondensatorów.
Płyta jest dość stara i może to kondensatory kwalifikują się już do wymiany, ale nie mam pewności. Gdy "nawalają" kondensatory, to komputer wiesza się i spowalnia.... Poza tą jedyną opisaną usterką, komputer spisuje się bez zarzutów.
Czy miał ktoś podobny problem?
Pozdrawiam serdecznie.