Witam.
Kilka dni temu kupiłem bojler gazowy Ariston SGA 100 (z świeczką) i na drugi dzień po uruchomieniu zaczął mi przeciekać w miejscu łączenia pancerza i wylotu spalin (u góry) tak jakby z izolacji.
Jutro skontaktuje się ze sprzedawcą bo bojler jest nowy na gwarancji ale mam takie pytania:
1. Co tam się mogło rozszczelnić?
2. Czy jakieś błędy montażu mogły spowodować taki wyciek?
3. Taki sprzęt kwalifikuje się do wymiany na miejscu czy trzeba oddać do naprawy gwarancyjnej?
Na zasilaniu bojlera są w kolejności zawór bezpieczeństwa, reduktor ciśnienia (3 bar pokazuje), porządny filtr, a na wyjściu z bojlera jest naczynie przeponowe o pojemności 12 litrów więc hydraulik instalacje wykonał chyba poprawnie?
Pozdrawiam
Kilka dni temu kupiłem bojler gazowy Ariston SGA 100 (z świeczką) i na drugi dzień po uruchomieniu zaczął mi przeciekać w miejscu łączenia pancerza i wylotu spalin (u góry) tak jakby z izolacji.

Jutro skontaktuje się ze sprzedawcą bo bojler jest nowy na gwarancji ale mam takie pytania:
1. Co tam się mogło rozszczelnić?
2. Czy jakieś błędy montażu mogły spowodować taki wyciek?
3. Taki sprzęt kwalifikuje się do wymiany na miejscu czy trzeba oddać do naprawy gwarancyjnej?
Na zasilaniu bojlera są w kolejności zawór bezpieczeństwa, reduktor ciśnienia (3 bar pokazuje), porządny filtr, a na wyjściu z bojlera jest naczynie przeponowe o pojemności 12 litrów więc hydraulik instalacje wykonał chyba poprawnie?
Pozdrawiam
