Zmieniasz dawkę paliwa zachowując bez zmian statyczny kąt wyprzedzenia wtrysku paliwa. Przy tej samej prędkości obrotowej wtryśnięcie mniejszej dawki paliwa zajmuje mniej czasu (w tym wypadku pisząc czas mam na myśli stopnie OWK), tak więc bez zmiany kątu początku wtrysku (SOI), zaskutkuje to wcześniejszym (EOI) końcem wtrysku. Rozproszone paliwo wcześniej zaczyna się spalać, przez co maksymalna wartość ciśnienia w cylindrze zostanie uzyskana wcześniej niż w przypadku wtryskiwania większej dawki paliwa.
Drugi aspekt jest taki, że to nie jest common rail i niestety nie mamy wpływu na cisńienie wtrysku. Podczas wtryskwiania mniejszej dawki paliwa maksymalne ciśnienie wtrysku jest niższe niż w przypadku wtryskwiania dawki większej (stałe ciśnienie otwarcia wtryskwiacza nie ma tutaj znaczenia). Jak wiadomo mniejsze ciśńienie to gorsza atomizacja paliwa-> dłuższy okres zwłoki samozapłonu a to juz skutkuje dużą dynamiką przyrostu ciśńienia cylindrze a co się z tym wiąże? Hałas, metaliczny stukot.
Pozdrawiam
Drugi aspekt jest taki, że to nie jest common rail i niestety nie mamy wpływu na cisńienie wtrysku. Podczas wtryskwiania mniejszej dawki paliwa maksymalne ciśnienie wtrysku jest niższe niż w przypadku wtryskwiania dawki większej (stałe ciśnienie otwarcia wtryskwiacza nie ma tutaj znaczenia). Jak wiadomo mniejsze ciśńienie to gorsza atomizacja paliwa-> dłuższy okres zwłoki samozapłonu a to juz skutkuje dużą dynamiką przyrostu ciśńienia cylindrze a co się z tym wiąże? Hałas, metaliczny stukot.
Pozdrawiam