Suzuki Vitara 1.6 16v - problem z odpaleniem na zimnym silniku

Witam
posiadam vitarkę 1.6 16v i od niedawna mam z nia maly problem z odpalaniem dodam że sprawdziłem już wszystko co by mi mogło przyjśc do głowy świece,przewody,pompkę paliwa.To tak mianowicie nie moge jej odpalic na zimnym silniku chyba że (dam trochę samo startu lub placka ) po wymęczniu i odpaleniu ją potem pali jak na dotyk (przez cały dzien) i tu jest moje pytanie co może byc przyczyną że ma problem z odpaleniem pierwszy raz ?????? Prosze o odp bo już nie wytrzymuję z tym autkiem miało być super ekstra do zabawy a trzeba tylko cały czas coś w nim robić

Sprawdź czy świece są mokre po próbie uruchomienia, pomiar ciśnienia sprężania.

Swiece są w porządku ciśnienie po 12 tyle tylko że przekładałem silnik od balneo i regulowalem zawory i dałem po 15 i zastanawiam się czy nie za luźno iczy to nie jest przyczyną jak sądzisz ???

suzuki vitara jlx wrote:

Swiece są w porządku ciśnienie po 12 tyle tylko że przekładałem silnik od balneo i regulowalem zawory i dałem po 15 i zastanawiam się czy nie za luźno iczy to nie jest przyczyną jak sądzisz ???

Witam, nie pamiętam wartości luzów do 16v ale jeśli za luźne, to na pewno nie będzie problemów z kompresją - za ciasne powoduja podparcie zaworów i nieszczelności....

Ja mam 8v i czasami też mam problem z zapaleniem (auto jakieś 50Kkm na LPG) i wydaje mi się, że mam chwilowe braki ciśnienia paliwa. Jak "dobiję" ciśnienie włączając i wyłączając zapłon ze 3razy - pali ładnie od strzała.

Nie wiem jak 16v ale moja włącza pompę tylko na 2sekundy po właczeniu zapłonu i jak silnik zaskoczy to dopiero pompa chodzi - jak nie zaskoczy to pompa się nie włącza.

Więc mokre czy suche ??

suche ładnie wypalone iskra też bardzo ładna

Dodano po 1 [godziny] 2 [minuty]:

dodam jeszcze gdy go już odpalę to nie pracuje za równo no ale nie ma tragedi

Suche czyli brak paliwa i na tym należało by się skupić.