Jak "w domu" przetestować multimetr ?

Cześć,

Kupiłem dosyć drogi multimetr z 2giej ręki, chciałbym go sprawdzić pod względem błędów pomiaru, niestety nie mam żadnego miernika z certyfikacją aby zrobić pomiary kontrolne i porównać, nie znam też nikogo kto by miał porządny sprzęt z którym można było by porównać wyniki, oddawanie na kalibrowanie do specjalistycznego laboratorium jest dosyć drogie, a po za tym może w cale nie jest konieczne.

I tu moje pytanie jak Wy byście podeszli do tego tematu ?

Wszystko zależy od tego jak ważne to jest, ale jeśli dość ważne to kupiłbym coś od nich np dmmcheck lub dmmcheckplus http://www.voltagestandard.com/

Wszystko fajnie tylko nie jest to "domowy" sposób i kosztuje tyle co kalibracja w laboratorium.

Skąd Waść jesteś ?

Do Jarosława to mam wg map google ponad 300km jestem z W-wa.

Jest kawałek.
W takim razie wypada się zaopatrzyć w kilka precyzyjnych rezystorów i jakieś źródło napięcia odniesienia. Zawsze da to jakiś pogląd, lub znaleść kogoś kto ma dokładny miernik.
A na marginesie o jak dokładnym mierniku mówimy ?

porlock wrote:

Cześć,

Kupiłem dosyć drogi multimetr z 2giej ręki, chciałbym go sprawdzić pod względem błędów pomiaru, niestety nie mam żadnego miernika z certyfikacją aby zrobić pomiary kontrolne i porównać, nie znam też nikogo kto by miał porządny sprzęt z którym można było by porównać wyniki, oddawanie na kalibrowanie do specjalistycznego laboratorium jest dosyć drogie, a po za tym może w cale nie jest konieczne.

I tu moje pytanie jak Wy byście podeszli do tego tematu ?

Co to znaczy dość drogi. Proszę podaj producenta i model przyrządu.

Nie wiem co to pomoże podanie ceny ale ok, dla mnie drogi oznacza ze nowy kosztuje ponad 1KPLN, pewnie napiszecie ze to slaby sprzęt i generalnie się do niczego nie nadaje, a dokładność 0.8% to mają mierniki z bazaru ale trudno, jakoś to przełknę, bo cena jaką za niego zapłaciłem była naprawdę bardzo dobra.

Jest to model Voltcraft VC1008

Nie sądzę żeby ktokolwiek powiedział ze to słaby sprzęt, ale pewnie większość z nas pomyślała o jakimś 8-mio cyfrowym potworze, a ten faktycznie warto sprawdzić bo potrafi źle pokazywać... Po prostu w tej cenie można kupić albo multimetr albo oscyloskop tu zaś masz dwa w jednym i to jest okazja w sumie... Co do tego że on się do niczego nie nadaje to tak naprawdę dokładność nie jest wcale kluczowa w większości zastosowań nie kupiłeś go przecież (mam nadzieję) do pomiarów kalibracyjnych, a do większości normalnych zastosowań wystarczy w zupełności.
Popatrz tu (jeśli jeszcze nie widziałeś zdaje się że to ten sam...)https://www.youtube.com/watch?v=9SPcgNGTiOA&list=UUOTPsWDzNAosVd6vc3pCPHQ BTW Akcja z DMM Check zaczyna się od 11 minuty

A czy dokładność miernika podlega gwarancji, tzn jeśli nie nie wyrabia w deklarowanych normach ?

No tak jeśli nie trzyma parametrów deklarowanych przez producenta to jest niezgodny z umową, tyle ze z wyegzekwowaniem tego może być problem, no bo jak udowodnić sprzedawcy że miernik faktycznie nie trzyma specyfikacji? Chyba że faktycznie po podłączeniu do sieci pokazuje 500V... To trochę kwadratura koła, bo gdybyś miał ten Dmmcheck i faktycznie wiedział że pokazuje źle, to byś go sobie skalibrował i już...

No niestety, dostałem miernik ale coś z nim nie tak, mimo braku podłączonych przewodów przy pomiarze pojemności pokazuje około 1.8nF, jak zewrę przewody to tez tyle pokazuje a tak to chyba nie powinno być prawda ?

Myślicie ze kalibracja w specjalnym punkcie rozwiąże problem ?

Dodano po 6 [minuty]:

E dobra.. chyba nie ma się czym przejmować.. co prawda w instrukcji od voltrafa tego nie piszą, ale on unit-a te już tak (te 2 mierniki to klony)

"Set the rotary switch to (ikona kondensatora) Meter may display a fixed reading which is a internaldistributed capacitor value. For testing less than40nF capacitor, the tested value must subtract theinternal distributed capacitor value to maintain theaccuracy"

http://www.manualslib.com/manual/461997/Uni-T-Ut81b.html?page=37

Swoją drogą po co mi wiedzieć ze miernik ma wewnętrzną pojemność ~1.8n, po kiego grzyba on to wyświetla.. no nic ... jakoś przeżyje pocieszające jest to te wszystkie tak mają.

Niekoniecznie... Czy możesz to usunąć postępując wg. instrukcji?
To improve the accuracy, press F2 REL with the test leads open to subtract the residual capacitance of the Meter and the test leads. Jeśli tak to wszystko jest OK.

Quote:

Swoją drogą po co mi wiedzieć ze miernik ma wewnętrzną pojemność ~1.8n, po kiego grzyba on to wyświetla

To nie tak, on tyle wyświetla bo tyle jest jeśli masz dwukrotnie krótsze przewody to będzie mniej jeśli chcesz zmierzyć dokładnie to naciśnij REL i wtedy on tą wartość odejmie od pomiaru.

Tak, jak nacisnę REL to jest 0.

U mnie bez przewodów jest 1.82nF a z przewodami 1.85F , tyle ze dalej dla mnie to jest bez sensu.

"To improve the accuracy, press F2 REL with the test leads open to subtract the residual capacitance of the Meter and the test leads"

czyli po naszemu

"Aby poprawić dokładność naciśnij REL przy otwartym obwodzie pomiarowym żeby skompensować pojemność miernika i przewodów"

Słowo klucz miernika po kiego grzyba on pokazuje swoja wewnętrzną pojemność, no ze recznie się kompensuje przewody to rozumiem, bo mogą byc rożne, dłuższe, krótsze, grubsze, cieńsze itd., ale swoja pojemność to powinien z automatu skompensować.. no bez sensu, na co to komu ?

Z drugiej strony on nie wie czy ma przewody podpięte czy nie, a pewnie każdy egzemplarz ma trochę inna pojemność wewnętrzną, więc dla każdego oddzielnie trzeba by ustawiać jej kompensacje, i chińczyk robił by tak miernik 5 min dłużej, więc można ją wyświetlić i niech se człek sam kompensuje..
No innego powodu nie widzę.. no chyba jeszcze po to żebym sobie napisał na koszulce ze moj miernik ma 1.82nF.. i mogę być dumny z tej wiedzy.
Chyba ze ta wewnętrzna pojemność tez się zmienia w zależności od temperatury czy stanu baterii... w tedy ma to jakiś bardzo mały głęboko ukryty sens

Przecież jeśli kompensujesz przewody to automatycznie też pojemność resztkową miernika czyli budowa układu który robiłby to automatycznie nie ma wielkiego sensu. Co prawda są takie mierniki, ale to tylko LCR i za zupełnie inne pieniądze, poza tym one nie mają zabezpieczonych wejść, bo to zabezpieczenie wejść jest odpowiedzialne za znaczną część pojemności którą on pokazuje. W sumie naciśnięcie REL to nie jest taki wielki problem...

Nie trzeba kupować drogich wzorców. Trzeba wypożyczyć miernik (mierniki) o klasę lepszy - jeśli twój ma 0,8% to ten lepszy ma mieć 0,08% - jest to żelazna reguła metrologii. Teraz korzystając z pomiarów porównawczych na dowolnych opornikach, kondensatorach, zasilaczu lub baterii dokonasz sprawdzenia swojego multimetru i ewentualnie go skalibrujesz.

Gdyby autor wątku miał dostęp do miernika przynajmniej tak dokładnego o jakim pisał, to nie założyłby tego tematu, ale tak naprawdę chodziło o coś zupełnie innego...

Zgadza się..

Dość -> PIASKOWNICA!