Witam, dzisiaj wymieniany został u mnie akumulator. 74ah, 680A, ale to mało ważne.
Facet, który mi to wymieniał zaproponował, że sprawdzi czy wszystko w porządku swoimi pomiarami. Po czym się zdziwił, powiedział że rozrusznik działa bardzo dobrze, natomiast alternator daje tylko 12.4V napięcia, mowiąc mi że powinno być ok. 14.3V... Powiedział że ładuje ale coś w środku nie gra, albo szczotki, albo regulator. Wiem,że elektryk nie jest za łatwy, może wy macie jakieś pomysły bo na tę chwilę mam niewielki budżet, a nie chce zajechać drugiego akumulatora. Proszę o jakieś wskazówki. Pozdrawiam.
Facet, który mi to wymieniał zaproponował, że sprawdzi czy wszystko w porządku swoimi pomiarami. Po czym się zdziwił, powiedział że rozrusznik działa bardzo dobrze, natomiast alternator daje tylko 12.4V napięcia, mowiąc mi że powinno być ok. 14.3V... Powiedział że ładuje ale coś w środku nie gra, albo szczotki, albo regulator. Wiem,że elektryk nie jest za łatwy, może wy macie jakieś pomysły bo na tę chwilę mam niewielki budżet, a nie chce zajechać drugiego akumulatora. Proszę o jakieś wskazówki. Pozdrawiam.