Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ferroli Divatop HF32 Regulacja kotła

BartekMiklas 10 Dec 2014 12:12 1071 10
  • #1
    BartekMiklas
    Level 8  
    Witam Wszystkich,

    Mam problem, posiadam nie dawno zamontowany kocioł grzewczy Ferroli Divatop HF32. Kocioł zakupiłem z drugiej reki ale jak nowy. Znajomy hydraulik podłaczył całoś. Kocioł został odpalony jednak, bierze bardzo duzo gazu. W porównaniu do mojego starego kotła z przed 20 lat, ten jako nowy i zaawansowany technologicznie pobiera 2 razy wiecej gazu ( około 2m3 na godzine ) dom kolo 220 m2 . Piec ustawiłem na najnizsza temperature, bo przy wyzszej na kotle potrafi spalic nawet 1m3 przez 15 min, przy tempereaturach na zewnatrz w granicach zera. Teraz moje pytanie do Was. Czy mieliście styczność z takim kotłem ? Czy powinienem poprosic kogos do regulacji ? Czy to normalne ze pali tak duzo gazu ?

    Dodam że zakupiłem sterownik pokojowy w nadziei ze ogranicze spalanie. Niestety praktycznie jest to samo . Rano przez 3h spalił mi 7m3.

    Proszę Was o pomoc bądz chociaż poradę co zrobić.

    Zastanawiam sie czy z powrotem nie podlaczyc starego kotła, ale to troche głupota zeby wracac do czegos starego.

    Pozdrawiam
    Bartek
  • #2
    FOSGEN1
    Level 27  
    Przede wszystkim wywal jeden wątek, bo za dublowanie możesz mieć problem z moderatorem.

    BartekMiklas wrote:
    pobiera 2 razy wiecej gazu ( około 2m3 na godzine ) dom kolo 220 m2 . Piec ustawiłem na najnizsza temperature, bo przy wyzszej na piec potrafi nawet spalic 1m3 na godzine

    niejasno się wyraziłeś. Z wpisu wynika, że jak podniesiesz temp., to zużycie spada.
    A swoją drogą to nie jest pralka, żeby mógł znajomy hydraulik podłączać. Zawołaj sobie serwisanta, sprawdzi ten kocioł, wyreguluje.
  • #3
    BartekMiklas
    Level 8  
    Przepraszam, ale to mój pierwszy post.
    Stary piec palił 1m3 na godzine ( mniej/ więcej) '

    Ten nowy przy tej samej temperaturze spali ponad 2m3 na godzine
    Jak podniose temp na piecu to potrafi spalic ten 1m3 nawet przez 15min.

    Wiedziałem że ktoś będzie miał ale do "znajomego hydrualika", lecz ten facet na codzień zajmuje on sie odpalaniem i serwisem piecy w dużych firmach. Co nie znaczy ze sobie poradzi z takim piecem, ale to druga sprawa. Bo moim zdaniem jak ktoś robie Junkersa to nie koniecznie musi byc dobry w Ferroli. Lecz wszystkie te piecy są podobno i działaja na podobnej zasadzie.
    Niestety o tym modelu nie moge nic znaleźć

    Sprawa zamknięta piec założony, teraz pytanie co dalej.

    Masz jakies doświadczenie z tego typu piecami? Cos mozesz doradzić?

    Pozdrawiam
  • #4
    FOSGEN1
    Level 27  
    Po pierwsze zaznajom się z instrukcją. Po drugie zrób próbę 30 sekund, bo wygląda na to, że kocioł hula z pełną mocą. Czy znajomy hydraulik ma odpowiednie przyrządy umożliwiające wykonanie regulacji?
  • #5
    BartekMiklas
    Level 8  
    Zapoznałem się , ale instrukcja jest mało czytelna i skrupulatna. Wole usłyszeć to od kogoś kto się na tym zna lub miał styczność. Chociaż nie myśl ze mam dwie "lewe rece" .Potrafie coś sam zdziałac. Nie jestem typem zeby odrazu leciec do fachowca, chociaz w pewnych tematach trzeba.

    Co to jest ta próba 30 sekund ?

    Jeżeli chodzi o regulacje mocy to według instrukcji ja zmniejszyłem ale nie zauwazyłem jakis rezultatów. Wtedy może była za duża, teraz jest za mało?

    W kwestii przyrządów umożliwiających regulacje co masz na mysli?

    Tak na margnesie to widze ze jestes z Wrocławia, studiowałem tam a brat obecnie mieszka. Z tego co sie orientuje to jest tam człowiek który ma styczność z piecami ferroli?
  • #6
    FOSGEN1
    Level 27  
    BartekMiklas wrote:
    próba 30 sekund

    po dłuższym postoju włączasz kocioł (chodzi o to, żeby był wystudzony i nie zaczął od razu modulować mocą). I w ciągu 30 sekund (lub krotność) sprawdzasz ile litrów gazu spala. Wynik to moc z jaką kocioł pracuje.

    Twój zapewne pociska z maksymalną. Poza tym nie sugeruj się, że w ciągu godziny pali tyle a tyle. Po cyklu pracy jak już nie ma zapotrzebowania na grzanie nie spala.
    Póki co wstrzymaj się do popołudnia. Jak forumowicze wrócą z pracy to pewnie dostaniesz więcej porad.
    Czy wcześniej ten kocioł u kogoś pracował, czy stał w pudle? Bo może być nawet taka prozaiczna przyczyna, że ma dysze na inny rodzaj gazu.
  • #7
    BartekMiklas
    Level 8  
    Czyli jezeli dobrze zrozumiałem to mam liczyc na liczydle gazomierza ile przez okres 30 sekund spali setnych m3 ?

    Piec był zupełnie nowy, jeszcze w fabrycznym kartonie. Zdejmowalismy folie na wejscia itp. Przelezał u kogos troche w garazu, a poprzedni własciciel zdazył zagubic fakture zakupu dla tego nawet nie staram sie o gwarancje. A serwisanci robia pierwsze odpalenie w ramach gwarancji. Bez gwarancji nawet za bardzo nie chca sie dotykac. Pozatym jest tylko jeden na okreg Kalisza, w Krotoszynie i ciezko jest go tez sciagnac zeby zobaczył. Problem z czasem.
  • #8
    FOSGEN1
    Level 27  
    Nie setne a tysięczne Cię interesują.
    Popełniłeś błąd kupując kocioł, do którego nie masz serwisu w pobliżu. Chyba że tylko Ci się zdaje, że ten jest jedyny :-).
  • #9
    BartekMiklas
    Level 8  
    [quote="FOSGEN1"]
    BartekMiklas wrote:
    próba 30 sekund

    Po cyklu pracy jak już nie ma zapotrzebowania na grzanie nie spala.


    Z reguły włączam go na kilka godzin dziennie i przez ten okres licze ile spalił. Gdyby hulał non stop tylko na podstawie sterownika pokojowego sie ustalał to nie wiem czy by mi wypłaty starczyło. Musiałbym wziasc chyba kredyt.
  • #10
    FOSGEN1
    Level 27  
    No to się nie dziw, że tyle żre. Przecież jak wychłodzisz dom, to potem musisz nagrzać do na nowo.
    Najpierw jednak sprawdź moc.
    Dom masz ocieplony?

    Dodano po 5 [minuty]:

    Pobieżnie spojrzałem w manual. Wygląda tak, jak by była możliwość ograniczenia mocy co w menu. Ale poczekajmy, jak się ktoś bardziej ogarnięty odezwie, bo pewien nie jestem.
  • #11
    BartekMiklas
    Level 8  
    No przyjechał facet z serwisu, posprawdzaj i mowi ze wszystko z kotłem jest OK. Robilismy to próbe i spalił tyle ile jest w instrukcji czyli 3,67m3/h przy maksymalnej mocy kotła.
    Okazało się też ze udało mi sie wczesniej ograniczyc tą moc samemu ( wtedy może nawet dałem ją za niską bo prawie minimalna i kocioł miał problem dogrzac), teraz on zalecił zeby dać ją przy 2-3 dni maksymalną, ustawić na piec 60 stopni, na termostacie pokojowym 18 stopni w dzien, 17 w noc i spisywac stan gazomierza. Poczekać az dom bedzie dobrze dogrzany, bo na razie jest wychłodzony i wtedy zredukować moc o 1/4 i pilnować tylko zeby piec dogrzewał do tych 18 stopni.

    Przy tak dużej ilości wody i instalacji jeżeli dopuszcze do wystudzenia piec to za kazdym razem będzie pobierał dużo energii na jego rozruch.

    Jeżeli po tych 2-3 dniach rzeczywiscie nic sie nie zmieni na spalaniu i ekonomii działania, problem upatruje w starej instalacji, gdzie jest duzo wody i jej ogrzanie zabiera za duzo czasu i energii.

    Narazie piec przez noc spalił 13 m3, ale fakt faktem utrzymuje tą temperaturę i szybko do niej dogrzewa.

    Co o tym sądzisz ?