Witam, zamontowałem monitoring analogowy na stacji benzynowej. Niestety jedna z kamer zachowuje się bardzo dziwnie, opiszę krótko instalację.:6 kamer kopułowych zamontowanych wewnątrz, 4 na zewnątrz (1 na budynku w którym są kopułki i 3 na metalowych słupach (lampach). Jeśli chodzi o okablowanie to jest trochę mieszane ze względu na to, że budynek jest w ciągłej eksploatacji (niestety niedawno remontowany) i nie wszędzie mogłem wymienić kable po starym monitoringu. Problem występuje na kamerze zamontowanej na słupie (z nowym okablowaniem), gdzie wiszą dwie kamery.Jedna działa OK, druga ma taki, jak dla mnie dziwny objaw: około 1/5 obrazu od dołu do oddzielony pasek (poziomy) na którym migotają obrazy z pozostałych kamer (kiedy je odłączę od rejestratora to pasek jest czarny)a obraz zasadniczy jest B/W. Odległość do kamer (na tym słupie) to około 40 m, skrętka, dwie pary na zasilanie, dwie na wizję. Zamiana miejscami w kablu przenosi zakłócenia na tą samą kamerę. I teraz najlepsze: podpinam miernik Spacetronik na słupie i jest OK. Idę do rejestratora i również jest OK, podpinam ponownie pod rejestrator i ....źle. Doszukuję się jakiś zakłóceń od zasilania (wszystkie kamery zasilane z jednego zasilacza), bo miernik pokazuje dobry obraz ale podczas pomiaru pracuje na baterii, a słupy są metalowe i kamery przykręcone na metalowe wkręty... Tylko czemu pozostałe dwie kamery na słupach pracuję poprawnie. Poproszę o jakieś sugestie
pozdrawiam
Marcin
pozdrawiam
Marcin