Witam.
Mam następujący problem. Chciałem podładować akumulator w moim leonie z 2003 roku. W tym celu odłączyłem akumulator i ładowałem go przez noc. Dzisiaj po podłączeniu od razu włączył się alarm (bez syreny- poprzedni właściciel wymontował). Alarmu nie da się w jakikolwiek sposób wyłączyć- jedynie przez odłączenie akumulatora. Diody immobilisera nie gasną po otwarciu auta.
Co może być nie tak. Na pewno nie zrobiłem żadnego zwarcia.
Pozdrawiam.
Mam następujący problem. Chciałem podładować akumulator w moim leonie z 2003 roku. W tym celu odłączyłem akumulator i ładowałem go przez noc. Dzisiaj po podłączeniu od razu włączył się alarm (bez syreny- poprzedni właściciel wymontował). Alarmu nie da się w jakikolwiek sposób wyłączyć- jedynie przez odłączenie akumulatora. Diody immobilisera nie gasną po otwarciu auta.
Co może być nie tak. Na pewno nie zrobiłem żadnego zwarcia.
Pozdrawiam.