Hej,
Problem wkurzający i irytujący bo rano mi zblokowało immo.
W poniedziałek (przedwczoraj) normalnie samochód palił od strzała - 2-3 sekundy pracy rozrusznika max i silniczek hulał.
Dzis rano zastałem po włozeniu i przekręceniu kluczyka moim oczom ukazała się paląca się czerwona dioda - brak odblokowania immo. Pompy paliwa nie słychać.... Generalnie lipa jak się patrzy - w szczególności przed wyjsciem do pracy.
Sprawdziłem na obu kluczykach - zero reakcji a kluczyki sprawne na 100%, bo jeżdżę naprzemiennie na obu.
Centralny zaskoczył, a pierwsze 2-3 sekundy zanim odetnie rozrusznik i pompę kręci bez kłopotu.
W nocy było dośc zimno z -11 stopni mogło byc na podwórku. Obstawiam, zę w wyniku mrozu gdzies się rozpiął obwód odpowiedzalny za rozpoznanie klucyzka (pętla immo wokół stacyjki).
Wróce do domu to sprawdzę, ale może pojawia sie w ciagu dnia inne rady? Może w Łodzi ktoś może podjechać na szybką diagnostykę bo ma kompa (CLIP)?
Na razie odpiłąem akumulator - to może się do wieczora zresetuje....
Problem wkurzający i irytujący bo rano mi zblokowało immo.
W poniedziałek (przedwczoraj) normalnie samochód palił od strzała - 2-3 sekundy pracy rozrusznika max i silniczek hulał.
Dzis rano zastałem po włozeniu i przekręceniu kluczyka moim oczom ukazała się paląca się czerwona dioda - brak odblokowania immo. Pompy paliwa nie słychać.... Generalnie lipa jak się patrzy - w szczególności przed wyjsciem do pracy.
Sprawdziłem na obu kluczykach - zero reakcji a kluczyki sprawne na 100%, bo jeżdżę naprzemiennie na obu.
Centralny zaskoczył, a pierwsze 2-3 sekundy zanim odetnie rozrusznik i pompę kręci bez kłopotu.
W nocy było dośc zimno z -11 stopni mogło byc na podwórku. Obstawiam, zę w wyniku mrozu gdzies się rozpiął obwód odpowiedzalny za rozpoznanie klucyzka (pętla immo wokół stacyjki).
Wróce do domu to sprawdzę, ale może pojawia sie w ciagu dnia inne rady? Może w Łodzi ktoś może podjechać na szybką diagnostykę bo ma kompa (CLIP)?
Na razie odpiłąem akumulator - to może się do wieczora zresetuje....