Panowie czy macie jakieś rozwiązanie problemu? U mnie jest to samo. Początkowo zaobserwowałem słabsze nagrzewanie prawej strony, bywało, że z niewiadomych przyczyn ilość dostarczanego ciepła zwiększała się, jednak nie było to ciepło wystarczające. Mechanik stwierdził zapchana nagrzewnica, przed wymianą nagrzewnicy układ wypłukany a nagrzewnica wymieniona na nową. w dniu wymiany grzanie prawidłowe, na drugi dzień słabnące od prawej strony aż do prawie całkowitego zaniku, wymiana termostatu również nie przyniosła spodziewanych efektów. Weryfikacja działania klap - klapy działają prawidłowo. Brak lub bardzo mały przepływ płynu przez nagrzewnicę, rurka wejściowa ciepła około 50 stopni, wyjściowa chłodna (słaby przepływ powoduje stygnięcie rury wejściowej), zastanawiałem się czy nie ma tam gdzieś elektrycznych zaworów sterujących przepływem płynu przez nagrzewnicę niestety podobno nie ma takiego sterowania. Może ktoś posiada rysunki łączenia rur z cieczą chłodzącą zamiana ich może podobno mieć na to wpływ.
Ręce opadają czterech mechaników diagnozy różne z uszczelką pod głowicą włącznie. Od września z tematem się bujam i marznę. Ostatnio znalazłem przekaźnik umieszczony za zbiornikiem wyrównawczym z płynem chłodzącym, gniazdo zniszczone, zielone styki, przekaźnik również do wymiany, czy wiadomo od czego on jest?