Astra H 1,6 105 km. Wymieniłem czujnik temperatury zewnętrznej (w zderzaku) skasowałem błędy których nie było (opcom) i nadal czujnik mi przekłamuje. Opcom nie wykazuje zadnich błędów. Odpiąłem klemy akumulatora i niestety to tez nic nie dało. Czujnik przekłamuje nadal. Co mogę jeszcze zrobić? Dziękuje i pozdrawiam
Czujnik zmienia temperaturę . Zawyża temperaturę o parę stopni np. jest 4 stopnie czujnik pokazuje 7 - 8 stopni. Już nie wiem czy ja jestem przewrażliwiony czy co? ECU widzi taka sama temperaturę jak czujnik - podejrzewam ze odczyty bierze z tego czujnika. Zero błędów.
A co ma ECU do czujnika temperatury zewnętrznej?Przecież nie z niego bierze sygnał tylko z czujnika temperatury cieczy.Czujnik w zderzaku jest tylko czujnikiem do temperatury na zewnątrz pojazdu na termometrze... :/
No właśnie o tym mówię. Chodzi o czujnik temperatury zewnętrznej właśnie termometr który wariuje i pokazuje zawyżona temperaturę na zewnątrz samochodu. Jak sprawdzić czy jest wszystko ok. Czujnik nowy wiec raczej jest dobry wiec co dalej?
Wyczyścić styki w kostce,sprawdzić przewody czy się gdzieś nie przytarł...Odczyt może odbiegać od stanu faktycznego bo tak naprawdę to nie jest termometr wzorcowy...Czujnikiem jest tak naprawdę zwykły termistor.Każdy taki czujnik też ma swoją tolerancję więc jak weźmiesz w sklepie 2szt może być tolerancja nawet10%.Więc tak naprawdę podaje temperaturę "około".Poza tym jest umieszczony w zderzaku gdzie w czasie np.stania w korku na wpływ na niego ciepłe powietrze z komory silnika a w czasie jazdy pęd powietrza też go może schłodzić skutecznie...
Czujnik ten nie ma wpływu na pracę samochodu w żadnym stopniu więc i błędów Ci nie wykaże.
Chyba że błędy w TID,MID ale tu nie jestem pewny do końca.
Podsumowując myślę że jesteś przewrażliwiony. Poza tym jak po długim postoju czujnik temperatury cieczy chłodzącej (np.w OPCOMie) pokazuje tą samą wartość co masz na termometrze jako temperaturę zewnętrzną to ja nie widzę tutaj problemu bo ciecz chłodząca np.po nocy ma mniej więcej taką temperaturę...
Nie znam się na czujnikach - jest to standardowy czujnik taki jak jest w Astrach. Rozumiem ze nie jest to super termometr i czasem odbiegają jego wskazania od rzeczywistości. Kiedyś ten kabel był cięty - ten od wtyczki owinięty był wokoło zderzaka - kabel został zlutowany i porządnie zaizolowany - może to jest jakiś trop? Termometr działał dobrze do teraz. Chociaż wtyczka została sprawdzona kable tez i nic tam się nie dzieje. Może się jakoś skalibruje? Wiem ze to jest mało istotna usterka ale jakoś tak mi się to nie podoba.
1.Naprawdę porządne lutowanie,czysta złączka,porządnie zaizolowanie w celu uniknięcia spadków napięć.
2.Jeśli jest możliwość to podmieniać czujniki do czasu uzyskania najbardziej zbliżonego wyniku do temperatury faktycznej zmierzonej w punkcie jego mocowania termometrem wzorcowym (tudzież innym według Ciebie wiarygodnym).Pomiar w tym punkcie gdyż mieszkając np.na 1szym piętrze temperatura może być przy oknie inna niż przy zderzaku 0,5m nad gruntem.
3.Jeśli wynik działań z pkt2 nie da zadowalających efektów można do czujnika (który jest termistorem) dodać rezystor bądź "podkówkę" celem uzyskania możliwości kalibracji,której fabrycznie nie przewidziano.