Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem i regulacją prądu ładowania.

bielak930 16 Jan 2015 22:48 4854 8
  • #1
    bielak930
    Level 10  
    Witam.
    W ramach projektu zaliczeniowego zdecydowałem się wykonać impulsowy prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem procesu ładowania po osiągnięciu przez akumulator napięcia 14.4V, a także z regulacją prądu ładowania (0-12A). Na schemacie pominąłem transformatory ponieważ będę je dobierał dopiero gdy układ będzie w pełni sprawny. Dolny układ odpowiada za wytworzenie przebiegu piłokształtnego, doprowadzeniu go do komparatora i porównaniu z napięciem referencyjnym stabilizowanym(przy pomocy LM317K), na wyjściu pojawi się odpowiednio stan wysoki(około 1.3V podane na tyrystor) lub stan niski(0V). Przez regulację napięcia referencyjnego reguluje się czas załączenia tyrystora, aczkolwiek w mojej symulacji tyrystor wcale się nie załącza(prąd nie płynie). Czy macie może jakiś pomysł jak to rozwiązać? Sterowanie układem automatycznego wyłączenia zasilania ma się odbywać za pomocą impulsu dodatniego lub zera z komparatora zaznaczonego na schemacie jako U5A podanego na przekaźnik który odłączy zasilenie transformatora po stronie wysokiego napięcia. Prosiłbym też o sugestie co do wyboru przekaźnika :) Docenię też wszystkie uwagi co do układu i innych użytych elementów. Niżej załączam wynik analizy czasowej przeprowadzonej w programie Multisim 11. Numery węzłów badanych napięć przedstawione są też na schemacie.


    Prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem i regulacją prądu ładowania. Prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem i regulacją prądu ładowania. Prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem i regulacją prądu ładowania. Prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem i regulacją prądu ładowania.
  • #2
    eurotips
    Level 39  
    bielak930 wrote:
    Witam.
    W ramach projektu zaliczeniowego zdecydowałem się wykonać impulsowy prostownik samochodowy z automatycznym wyłączeniem procesu ładowania po osiągnięciu przez akumulator napięcia 14.4V, a także z regulacją prądu ładowania (0-12A). Na schemacie pominąłem transformatory ponieważ będę je dobierał dopiero gdy układ będzie w pełni sprawny. Dolny układ odpowiada za wytworzenie przebiegu piłokształtnego, doprowadzeniu go do komparatora i porównaniu z napięciem referencyjnym stabilizowanym(przy pomocy LM317K), na wyjściu pojawi się odpowiednio stan wysoki(około 1.3V podane na tyrystor) lub stan niski(0V). Przez regulację napięcia referencyjnego reguluje się czas załączenia tyrystora, aczkolwiek w mojej symulacji tyrystor wcale się nie załącza(prąd nie płynie). Czy macie może jakiś pomysł jak to rozwiązać? Sterowanie układem automatycznego wyłączenia zasilania ma się odbywać za pomocą impulsu dodatniego lub zera z komparatora zaznaczonego na schemacie jako U5A podanego na przekaźnik który odłączy zasilenie transformatora po stronie wysokiego napięcia. Prosiłbym też o sugestie co do wyboru przekaźnika :) Docenię też wszystkie uwagi co do układu i innych użytych elementów. Niżej załączam wynik analizy czasowej przeprowadzonej w programie Multisim 11. Numery węzłów badanych napięć przedstawione są też na schemacie.


    Ja bym ci dał dwóję na zaliczeniu. Wszystko nie to i wszystko nie tak.
    Poczytaj co to jest prostownik impulsowy, ten twój to po prostu regulator fazowy. Poczytaj co to regulacja fazowa, bo na pewno nie polega ona na regulacji czasu włączenia tyrystora tylko opóźnieniu jego zapłonu kiedy sam impuls wyzwalający ma ZAWSZE taki sam czas trwania tak dobrany aby zapewnić pewne załączenie. W sumie wyszedł ci potworek, armata na muchy to w tym wypadku mało dosadne określenie.
  • #3
    bielak930
    Level 10  
    Celem projektu jest stworzenie układu w którym mógłbym regulować wartość szczytową prądu ładowania akumulatora. Jeżeli dobrze rozumiem to jednym ze sposobów zrealizowania tego celu jest regulacja opóźnienia załączenia tyrystora względem momentu przejścia przez zero(w moim przypadku 0.7V). Przez regulacje tego opóźnienia będę regulował maksymalną wartość chwilowego napięcia zasilania układu ładowania a tym samym prąd ładowania. Ustawiając wartość napięcia referencyjnego na 8V, wartość szczytowa "przepuszczonego" napięcia będzie wynosić 11.3V, a więc wartość szczytowa prądu będzie wynosić 5A przy podłączeniu akumulatora o napięciu 10.8V.
    W poście pierwszym wrzucam poprawione schematy i przebiegi uzyskane z analizy czasowej. W poprzednim schemacie miałem odwrotnie podłączony komparator.
  • #4
    eurotips
    Level 39  
    bielak930 wrote:
    Celem projektu jest stworzenie układu w którym mógłbym regulować wartość szczytową prądu ładowania akumulatora. Jeżeli dobrze rozumiem to jednym ze sposobów zrealizowania tego celu jest regulacja opóźnienia załączenia tyrystora względem momentu przejścia przez zero(w moim przypadku 0.7V). Przez regulacje tego opóźnienia będę regulował maksymalną wartość chwilowego napięcia zasilania układu ładowania a tym samym prąd ładowania. Ustawiając wartość napięcia referencyjnego na 8V, wartość szczytowa "przepuszczonego" napięcia będzie wynosić 11.3V, a więc wartość szczytowa prądu będzie wynosić 5A przy podłączeniu akumulatora o napięciu 10.8V.
    W poście pierwszym wrzucam poprawione schematy i przebiegi uzyskane z analizy czasowej. W poprzednim schemacie miałem odwrotnie podłączony komparator.


    Cóż akademickie podejście do tematu ma swoje zalety i wady, ale litości, daj jakieś profesjonalne źródło napięcia odniesienia, nawet TL431 lepiej będzie się prezentowało niż LM317 w tej roli.
  • #5
    bielak930
    Level 10  
    A co złego jest w układzie LM317? Jest to stabilizator który podsunął mi prowadzący wiedząc że mam zamiar wykonać ten układ fizycznie. Z charakterystyk w funkcji temperatury wynika ze ten stabilizaror będzie wystarczający. Układ prawdopodobnie będzie pracował w temperaturach od -10 do 25 stopni Celsjusza.
  • #6
    eurotips
    Level 39  
    bielak930 wrote:
    A co złego jest w układzie LM317? Jest to stabilizator który podsunął mi prowadzący wiedząc że mam zamiar wykonać ten układ fizycznie. Z charakterystyk w funkcji temperatury wynika ze ten stabilizaror będzie wystarczający. Układ prawdopodobnie będzie pracował w temperaturach od -10 do 25 stopni Celsjusza.


    chociaż byś nie pytał...
    po co ci LM317K w obudowie metalowej TO-3 w układzie źródła napięcia? zobacz jaki minimalny prąd musiałbyś z niego pobierać. Jak już to 317LZ w obudowie TO-92.
  • #8
    remy7
    Level 10  
    Coś mi z tym tranzystorem nie pasuje. Spróbuj go podmienić na inny i daj znać co i jak. Pozdrawiam :idea:
  • #9
    bielak930
    Level 10  
    Problem regulacji już dawno rozwiązany. Zamykam temat.