Witam.
Wczoraj znalazłem ten schemat http://rayer.g6.cz/teslatr/sstce.htm , oczywiście pierwszy od góry. No to zabrałem się za zrobienie. I tak, zamiast kondensatorów 100uF 40v i 25v dałem dwa 100uF 250v, tranzystor dałem D1877, bo według google jest to NPN. Zamiast kondensatora 220p dałem coś lekko ponad 300pF (nie miałem 220pF). I najpierw z czystej ostrożności podłączyłem pod ATX, pod linię 5v i sprawdziłem świetlówką (jeśli się ,,zaświeci'' to chyba znaczy że działa) ale nic, potem dałem pod 12v i to samo. Sprawdziłem to nic się nie grzeje. Czy do zaskoczenia układu potrzebne jest koniecznie te 30v? (za jakiś czas będę miał zasilacz 36v, nada się?). Ewentualnie, który z elementów jest zły? Układ składam z elementów które wylutowałem z różnych płytek więc dużej różnorodności nie ma a w pobliżu żadnego sklepu z elementami. Mam wrażenie że winne mogą być diody bo dałem zwykłe jak w mostkach prostowniczych, a układ chyba działa na Khz. Jeśli nadają się takie diody np. z zasilaczy ATX, albo zasilaczy od tv CRT? bo takich kilka mam. Są w takiej obudowie ,,tranzystorowej'' (zapomniałem nazwy
). Poniżej zamieszczam zdjęcia. Nie zwracajcie uwagi na ścieżki miałem jakąś płytkę całą, bez ścieżek to frezarką wyciąłem Przynajmniej nie pająk.
Proszę o pomoc i wyrozumiałość
Pozdrawiam
Wczoraj znalazłem ten schemat http://rayer.g6.cz/teslatr/sstce.htm , oczywiście pierwszy od góry. No to zabrałem się za zrobienie. I tak, zamiast kondensatorów 100uF 40v i 25v dałem dwa 100uF 250v, tranzystor dałem D1877, bo według google jest to NPN. Zamiast kondensatora 220p dałem coś lekko ponad 300pF (nie miałem 220pF). I najpierw z czystej ostrożności podłączyłem pod ATX, pod linię 5v i sprawdziłem świetlówką (jeśli się ,,zaświeci'' to chyba znaczy że działa) ale nic, potem dałem pod 12v i to samo. Sprawdziłem to nic się nie grzeje. Czy do zaskoczenia układu potrzebne jest koniecznie te 30v? (za jakiś czas będę miał zasilacz 36v, nada się?). Ewentualnie, który z elementów jest zły? Układ składam z elementów które wylutowałem z różnych płytek więc dużej różnorodności nie ma a w pobliżu żadnego sklepu z elementami. Mam wrażenie że winne mogą być diody bo dałem zwykłe jak w mostkach prostowniczych, a układ chyba działa na Khz. Jeśli nadają się takie diody np. z zasilaczy ATX, albo zasilaczy od tv CRT? bo takich kilka mam. Są w takiej obudowie ,,tranzystorowej'' (zapomniałem nazwy
). Poniżej zamieszczam zdjęcia. Nie zwracajcie uwagi na ścieżki miałem jakąś płytkę całą, bez ścieżek to frezarką wyciąłem Przynajmniej nie pająk.
Proszę o pomoc i wyrozumiałość
Pozdrawiam
