Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zakup - Wybór klimatyzatora przenośnego

andrzejlisek 07 Feb 2015 14:39 30012 70
Suntrack
  • #1
    andrzejlisek
    Level 29  
    Mam zamiar zakupić klimatyzator przenośny, bo tylko taki u mnie wchodzi w grę. Mam mieszkanie 50m2 w bloku z wielkiej płyty. W poprzednim roku latem nie dało się wytrzymać (wtedy jeszcze nie miałem rolet, jesienią założyłem rolety wewnętrzne termo z powłoką aluminiową).

    Generalnie są dwa pomieszczenia, jedno to 15m², drugie to 9m², ale nie potrzebuję chłodzić obu pomieszczeń naraz. W grę wchodzi wyłącznie klimatyzator przenośny. Hałas wentylatora na poziomie 55dB, góra 60db jestem w stanie zaakceptować. Posiadam w domu decybelomierz, który pozwoli mi ocenić, jak duży hałas jest akceptowalny.

    Ponieważ główną wadą klimatyzacji przenośnych są duże straty mocy wynikające z zasady działania, przy wyborze muszę wziąć większą moc niż wynikającą z kubatury pomieszczenia i źródeł ciepła (komputery, RTV, ludzie itp.), nieraz dwa razy tyle niż wynikałoby z obliczeń, bo te wszystkie normy, wzory i kalkulatory są przeznaczone do określania mocy splitów.

    Pomyślałem, że w moim przypadku najlepiej szukać sprzętu o mocy chłodniczej minimum 3.0kW. Kwotę, jaką mogę przeznaczyć to 1500, góra 2000zł.

    Aby choć trochę ograniczyć straty mocy po zakupie klimatyzacji zamierzam uszczelnić okno, czyli w miejsce otwartego skrzydła wstawić np. szybę lub płytę z otworem o średnicy rury wyrzutowej, przykładowe pomysły, jakie znalazłem:
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2048700.html
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1632278.html

    Po drugie zamiast plastikowej rury bym spróbował podłączyć rurę termoizolacyjną zwracając uwagę na to, żeby średnica wewnętrzna była taka sama, jak średnica plastikowej rury, bo czytałem, że plastikowa rura się nagrzewa i oddaje ciepło do pomieszczenia jak kaloryfer, a to są dodatkowe straty mocy chłodniczej.

    Z drugiej strony, zaciąganie powietrza z zewnątrz różnymi nieszczelnościami lub poprzez otwarte nawiewniki można potraktować jako zaletę, bo wtedy jest wentylacja, co jest bardzo ważne dla zdrowia.

    Dopiero po zakupie będę się zastanawiał, jak uszczelnić okno i szukać rury "lepszej" od fabrycznej, to nie jest temat na teraz.

    Wypatrzyłem klimatyzatory o mocy 3,5kW mieszczące się w planowanym budżecie.
    http://www.ewimax.pl/product-pol-487-KLIMATYZATOR-KLIMATYZACJA-KLIMATYZER-KLIMATOR-PRZENOSNY-EQUATION-ACM-3500-3-5-KW-Z-FUNKCJA-GRZANIA-PILOT-90m-.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2015-02&utm_content=487#nclid=69399c0c75beb8ab6b572c5c8e2bb737
    http://klima-sklep.pl/klimatyzacja/1323-klimatyzator-przenosny-trotec-pac-3500.html#nclid=9653c44ac8c524e601c88bbc12f2edef

    Patrząc na dane producenta podawane w powyższych linkach, jest to więcej niż dwa razy kubatura pomieszczenia 15m² o wysokości 2,5m, więc myślę, że straty mocy przy chłodzeniu dużego pomieszczenia będą pokryte i jeszcze będzie jakiś zapas. Na co dzień bym używał w pomieszczeniu 9m², w którym jedynymi źródłami ciepła latem jest komputer stacjonarny i jeden człowiek. Obniżenie temperatury do 26 stopni przy ponad 30 stopniach na zewnątrz to już będzie sukces.

    Czy rzeczywiście w tym przypadku warto rozważyć zakup klimatyzatora 3,5kw, czy to już będzie przegięcie, czy to będzie tak w sam raz? Nie zamierzam próbować wychłodzić całego mieszkania, bo to nie jest możliwe za pomocą klimatyzatorów przenośnych.

    Wiem, że dużo lepszy byłby split, ale z różnych względów nie wchodzi w grę, między innymi dużo większe koszty sprzętu i usługi montażu.

    Czy klimatyzatory przenośne podlegają odgrzybianiu i czyszczeniu tak samo, jak splity?
  • Suntrack
  • Helpful post
    #2
    elektronik123456789
    Level 22  
    @andrzejlisek, sam przerabiałem podobny temat tutaj https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2586116.html#13830302. Moje urządzenie miało moc chłodniczą 2,6 kW i pomimo szczelnego wyprowadzenia ciepłego powietrza na zewnątrz, nie mogłem schłodzić pokoju do 25 stopnii ;) Klimatyzator praktycznie pracował cały czas, nie wyłączał się a jak już to tylko na góra 10 minut w cyklu godziny. Dlatego w tym roku znowu próbuję szczęścia z spółdzielnią, nowy zarząd może pozwoli na instalację urządzenia split.
  • #3
    andrzejlisek
    Level 29  
    Dziękuje za info. Wnioskuję, że zakup urządzenia o mocy 3,5kW nie jest przesadą jak na kubaturę pokoju w bloku.

    W związku z tym, że używałeś tego klimatyzatora i pracował on na okrągło, to jaka temperatura była na dworze i jaką uzyskiwałeś w pokoju?

    O ile w przybliżeniu wzrastał rachunek za prąd latem za 2 miesiące przez pracę klimy?

    Zastanawiam się, czy to nie jest też problem, że ściany betonowe mają dużą pojemność cieplną i żaden klimatyzator, który teoretycznie jest prawidłowo dobrany, nie poradzi sobie z wyciągnięciem tego ciepła na zewnątrz. Poza tym, jeżeli sąsiad nie ma klimy, to i tak ciepło będzie przenikać przez ścianę na tej samej zasadzie, jak przenika zimą, gdzie w niektórych mieszkaniach w blokach można w ogóle nie grzać a i tak w mieszkaniu jest odpowiednia temperatura.

    Czy Twój klimatyzator pracował w konfiguracji, że stał wewnątrz i wyprowadzał gorące powietrze, czy stał na zewnątrz i wprowadzał zimne powietrze?

    Znalazłem chyba jedyny obecnie sprzedawany model z klimatyzatorów z możliwością pracy na zewnątrz z wprowadzaniem pomieszczenia do wewnątrz, jest to FRAL SuperCool FSC14. Czy w takiej konfiguracji, która eliminuje główną wadę przenośnych klimatyzatorów, wydajność może być zbliżona do splitów? Zastanawiam się, czy zebrać nieco więcej forsy i kupić właśnie ten model, bo mam możliwość ustawienia go na balkonie z wprowadzaniem zimnego powietrza do pokoju. Czy to jest on/off, czy inwerter?
  • #4
    andrzejlisek
    Level 29  
    Podbijam temat, bo coraz bardziej zastanawiam się co wybrać. Z tego, co widzę, to najlepszym wyborem wśród przenośnych klimatyzatorów będzie klimatyzator, który ustawia się na balkonie, a do pomieszczenia wprowadza się rurę z zimnym powietrzem. W opisie FRAL SuperCool FSC14 jest napisanie, że takie rozwiązanie zwiększa wydajność o 30% w stosunku do klimatyzatora stojącego w pomieszczeniu z rurą wyprowadzającą gorące powietrze na zewnątrz. To i tak już jest coś biorąc pod uwagę, że każdy klimatyzator (również split) pobiera bardzo dużo energii podczas pracy.

    Jak próbuję szukać takich urządzeń, to trafiam na FRAL SuperCool FSC14 i FRAL SuperCool FSC14SC. Jest jeszcze FRAL SuperCool FSC09 o mniejszej mocy, ale rzadziej spotykany, więc jak Fral, to FRAL SuperCool FSC14 lub FRAL SuperCool FSC14SC. Jeden i drugi ma moc chłodniczą 4kW, więc na pewno wystarczy na moje potrzeby. Teoretycznie jeden i drugi może stać na balkonie, ale nie jestem w stanie się dowiedzieć, czy w takiej konfiguracji wystarczy tańszy bez SC, bo rozmawiałem z jednym sprzedawcą, który coś wiedział i powiedział, że tylko ten droższy SC ma czujnik temperatury na przewodzie, żeby kontrolować temperaturę, a ten tańszy bez SC będzie pracować na okrągło pełną mocą, bo nie będzie mógł kontrolować temperatury pomieszczenia z powodu braku czujnika.

    Czy ktoś jest w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy wystarczy bez SC czy musi być ten SC, żeby kontrolować temperaturę w pomieszczeniu przy klimie na balkonie?

    Jacy producenci i jakie inne klimatyzatory mogą pracować w takiej konfiguracji?
  • Helpful post
    #5
    elektronik123456789
    Level 22  
    No więc i ja wtrącę swoje kilka groszy do tego tematu, bo już wiem jaki obrót wzięły sprawy.

    Spółdzielnia uwarunkowała zgodę na montaż klimatyzatora split od zgody pozostałych lokatorów. Dzięki jednej sąsiadce "mutantce" plan legł w gruzach. Planowałem zamontować takie urządzenie http://www.dawklim.pl/p401,klimatyzator-lg-e12el-basic-moc-3-5kw.html . No cóż nie udało się.

    Więc też szukam czegoś przenośnego o większej mocy. Odpowiem na Twoje pytania ;)

    Quote:
    Dziękuje za info. Wnioskuję, że zakup urządzenia o mocy 3,5kW nie jest przesadą jak na kubaturę pokoju w bloku.


    Nie jest, powiedziałbym że to absolutne minimum dla sprzętu przenośnego pracującego na wyrzut powietrza.

    Quote:
    W związku z tym, że używałeś tego klimatyzatora i pracował on na okrągło, to jaka temperatura była na dworze i jaką uzyskiwałeś w pokoju?


    Na dworze około 32 stopnii, w pokoju 26, obniżanie dalej nie miało sensu, 2,6 kW przy sprzęcie przenośnym to za mało mocy nawet na 16m2.

    Quote:
    O ile w przybliżeniu wzrastał rachunek za prąd latem za 2 miesiące przez pracę klimy?


    Niezbyt wiele ale nie używałem tego sprzętu na okrągło, tylko jak upał był niemiłosierny i włączałem go około 16 gdy wracałem do domu a wyłączałem o 18, jak już tak nie grzało. W piątki i weekendy nie pracował wcale, bo jechałem na działkę w cień zieleni ;)

    Quote:
    Zastanawiam się, czy to nie jest też problem, że ściany betonowe mają dużą pojemność cieplną i żaden klimatyzator, który teoretycznie jest prawidłowo dobrany, nie poradzi sobie z wyciągnięciem tego ciepła na zewnątrz. Poza tym, jeżeli sąsiad nie ma klimy, to i tak ciepło będzie przenikać przez ścianę na tej samej zasadzie, jak przenika zimą, gdzie w niektórych mieszkaniach w blokach można w ogóle nie grzać a i tak w mieszkaniu jest odpowiednia temperatura.


    Mając splita i 2,6 kW by starczyło, przenośny robi podciśnienie co zmniejsza sprawność chłodzenia i tyle. Ciepłe powietrze napływa szparami. I nie uszczelniaj zbytnio pokoju. Ja gdy tak zrobiłem odwróciłem ciąg w wentylacji grawitacyjnej, w kuchni miałem przez to nieciekawe zapachy. Powietrze w mieszkaniu poza klimatyzowanym pokojem jest niewiele chłodniejsze niż to na dworze, a mając uchylone okno z rurą wietrzysz pokój. Wydajność przez uszczelnienie szalenie nie wzrośnie, lepiej pakować do środka chłodne powietrze.

    Quote:
    Czy Twój klimatyzator pracował w konfiguracji, że stał wewnątrz i wyprowadzał gorące powietrze, czy stał na zewnątrz i wprowadzał zimne powietrze?


    Pracował w pokoju i wyrzucał powietrze.

    Quote:
    Znalazłem chyba jedyny obecnie sprzedawany model z klimatyzatorów z możliwością pracy na zewnątrz z wprowadzaniem pomieszczenia do wewnątrz, jest to FRAL SuperCool FSC14. Czy w takiej konfiguracji, która eliminuje główną wadę przenośnych klimatyzatorów, wydajność może być zbliżona do splitów?

    Tak, powinno być lepiej niż przy standardowej pracy, zimne powietrze dodatkowo wygoni to ciepłe przez szpary, ale nie życzę Ci gdy wyjdziesz na chwilkę z domu wracać do niego z prędkością światła gdy w 5 minut rozpęta się letnia ulewa. Taki sprzęt nie jest wodoodporny ;) I teraz się także zastanawiam co będzie bardziej efektywne: instalacja standardowa, czyli sprzęt w pokoju i wyrzucanie ciepłego powietrza na zewnątrz, straty na nagrzewaniu się węża plus sprężarki oraz napływ powietrza przez nieszczelności, ale parownik będzie zaciągał powietrze o niższej temperaturze już z pomieszczenia czy "wyjazd" agregatu na balkon i wtłaczanie zimnego powietrza do środka, ale parownik będzie pobierać znacznie cieplejsze powietrze zewnętrzne plus będzie trzeba dodać straty na nagrzewanie się węża. Może zyskasz na braku napływu ciepłego powietrza przez szapry, ale za to do pokoju może wpływać cieplejsze powietrze niż w normalnym trybie.

    Quote:
    Czy to jest on/off, czy inwerter?

    Przenośne sprzęty to głównie on/off.
    Quote:
    Z tego, co widzę, to najlepszym wyborem wśród przenośnych klimatyzatorów będzie klimatyzator, który ustawia się na balkonie, a do pomieszczenia wprowadza się rurę z zimnym powietrzem.


    Nie tylko FRAL robi urządzenia z taką funkcją. Mój klimatyzator wygląda praktycznie tak samo jak FRAL SuperCool FSC09 i ma prawie identyczne parametry. Moc 4 kW przy wtłaczaniu powietrza powinna być wystarczająca, w końcu nadciśnienie wypchnie gorące powietrze z pokoju ;)

    Quote:
    Czy ktoś jest w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy wystarczy bez SC czy musi być ten SC, żeby kontrolować temperaturę w pomieszczeniu przy klimie na balkonie?


    Czujnik w pomieszczeniu szalenie zwiększy Twój komfort, inaczej ręcznie będziesz musiał sterować pracą sprzętu gdy zacznie się robić za zimno/za ciepło.

    Quote:
    Jacy producenci i jakie inne klimatyzatory mogą pracować w takiej konfiguracji?


    Podam przykład swojego: http://www.leroymerlin.pl/klimatyzacja-i-wentylacja/klimatyzatory-wentylatory-osuszacze/klimatyzatory/klimatyzator-przenosny-pc26-amfii-od-equation,p243962,l1037.html#opis

    Po zamianie mocowania węża i lamelek działa jak spot cooler. Dodatkowo można do niego dokupić taki nawiew do pomieszczenia http://www.leroymerlin.pl/klimatyzacja-i-wentylacja/klimatyzatory-wentylatory-osuszacze/akcesoria-do-klimatyzatorow-i-wentylatorow/panel-zewnetrzny-do-klimatyzatora-a6200-080,p243931,l2189.html z wbudowanym czujnikiem temperatury w pomieszczeniu który trzeba podłączyć do klimatyzatora. Panel ten ma też swój niezależny pilot zdalnego sterowania.

    Quote:
    Pomyślałem, że w moim przypadku najlepiej szukać sprzętu o mocy chłodniczej minimum 3.0kW. Kwotę, jaką mogę przeznaczyć to 1500, góra 2000zł.


    Ja zamierzam kupić taki sprzęt http://wentsystem.com/pl/klimatyzator-przenosny-chigo-cp-41h3a-j17a-41-kw-gwarancja-3-lata-wysylka-gratis.html Jak coś mogę sporo taniej sprzedać swój sprzęt, bo z powodu właśnie hałasu nie ustawię go na balkonie (skoro 47 dB LG to by było za dużo, to przy tym afera na pół bloku byłaby murowana) ;)

    Są jeszcze takie fajne urządzenia jak to http://www.e-klimat.pl/klimatyzatory-przenosne-zibro/183-klimatyzator-przenosny-zibro-px-32-32-kw.html które rozwiązują problem montażu i są wydajne jak klasyczny split, ale z tego co widzę żaden sklep nie ma na stanie urządzeń w tym stylu. Może Tobie uda się odszukać podobne rozwiązanie nawet innej firmy ale możliwe do zakupu ?
  • #6
    Gonzokrates
    Level 11  
    Witam!
    1. Hałas przenośnego, ustawionego na balkonie na poziomie 55 - 60 dB nie będzie przeszkadzał mniej lub bardziej "zmutowanym" sąsiadom a hałas MAKSYMALNY inwertera na poziomie 47 dB przeszkadza...
    2. Koszty eksploatacji (+zakupu), nędznego energetycznie klimatyzatora przenośnego po pewnym czasie raczej przerosną koszt zakupu, montażu i eksploatacji klimatyzatora stacjonarnego.
    3. Komfort eksploatacji klimatyzatora stacjonarnego jest nieporównywalny z eksploatacją przenośnego.
    4. Przenośny tak samo musi być odgrzybiany i dezynfekowany jak stacjonarne klimatyzatory ponieważ lęgną się w nim bakterie, grzyby, pleśnie i inne szkodliwe dla zdrowia "dziadostwo".

    Moim, subiektywnym zdaniem, w swoje własne mieszkanie warto inwestować nie na zasadzie doraźnego gaszenia pożarów tylko w postaci przemyślanych rozwiązań, które będą służyły długo, skutecznie i efektywnie energetycznie.
    Jak wspomniałem jest to moje subiektywne i być może mocno stronnicze zdanie gdyż zajmuję się zawodowo m.in. chłodnictwem i klimatyzacją :-)
  • Suntrack
  • #7
    emyyyl
    Level 11  
    Witam,
    i na co się Kolego zdecydowaleś? Też może zakupię przenośny klimatyzator. Powiedzcie mi tylko rura z wypompowywanym powietrzem może iść z klimatyzatora pionowo w górę jakieś trzy metry?
  • #8
    andrzejlisek
    Level 29  
    Zdecydowałem się na Fral FSC14SC, ostatnio tylko jeden dzień w ostatnią sobotę używałem tak, że sama jednostka stała na balkonie. Na drugi dzień nastąpiło załamanie pogody i klimatyzator nie jest potrzebny, a chciałem wypróbować konfigurację standardową (jednostka w pokoju).

    Klimatyzator tego dnia pracował na najniższych obrotach (są 3 prędkości), powietrze z wylotu zimnego powietrza miało ok. 15 stopni (na dworze termometr pokazywał 40 stopni), w pokoju było 26-27 stopni i udało się opuścić temperaturę do 24 stopni. To 30-procentowe zwiększenie skuteczności podane przez producenta prawdopodobnie jest oparte na założeniu, że temperatura w pomieszczeniu i na dworze jest ta sama, a w moim przypadku temperatura na dworze była wyższa.

    Co do kierunku rury gorącego powietrza, to moim zdaniem może iść pionowo do góry, dla Fral FSC14SC może być maksymalnie 5 metrów o ile pamiętam. Co do długości, to w większości przypadków może być 1,5 lub 2 metry (na ogół odpowiada długości fabrycznie dołączonej rury i jest to podane w danych technicznych) i próby przedłużenia mogą spowodować przegrzanie (samoczynne wyłączanie się) lub spadek wydajności klimatyzatora.
  • #9
    emyyyl
    Level 11  
    Dziękuję za odpowiedź, widzę, że cena zakupionego klimatyzatora znacznie powyżej zakładanego budżetu. Ja szukam czegoś do ~1500zł, za 3000zł to już bym split zakładał w moim przypadku.
  • #10
    andrzejlisek
    Level 29  
    emyyyl wrote:
    Dziękuję za odpowiedź, widzę, że cena zakupionego klimatyzatora znacznie powyżej zakładanego budżetu. Ja szukam czegoś do ~1500zł, za 3000zł to już bym split zakładał w moim przypadku.


    Zgadza się, jak przeglądałem oferty, to pomyślałem, że warto wyłożyć więcej i kupić dobry sprzęt. W moim przypadku potrzebuję chłodzić dwa pokoje (ale nie jednocześnie) i w przypadku splita musiałbym mieć albo dwa niezależne zestawy (pewnie byłyby problemy ze zgodą spółdzielnie a koszty sprzętu i usługi montażu razy dwa), albo multisplit, a najtańsza jednostka zewnętrzna do multisplita to było chyba 4-5 tysięcy, do tego trzeba dodać jednostki wewnętrzne i usługę montażu.

    Mimo wszystko nie rozumiem, dlaczego nie produkuje się klimatyzatorów z dwiema rurami, w którym jedną rurą wchodzi powietrze z zewnątrz, a drugą wychodzi. Jak ktoś robi dziurę w ścianie, to może zrobić dwie, a w przypadku okna to nie problem zbudować wkładkę, którą wstawia się po otwarciu skrzydła i zawiera dwa otwory do rur. Wtedy efektywność byłaby porównywalna do splitów. Takie rozwiązanie powszechnie stosuje się w klimatyzatorach montowanych do ściany opisanych jako "bez jednostki zewnętrznej".
  • #11
    elektronik123456789
    Level 22  
    Ależ produkuje się urządzenia z dwoma rurami, nawet są do kupienia przenośne splity, podam przykłady:

    http://www.kramer-hvac.com/klimatyzatory-przenosne/230-41kw-klimatyzator-przenosny-split-desa-coldmaster-ac-14e.html

    http://wentsystem.nazwa.pl/zdjecia_towaru/klimatyzacja/zibro/P229PH233.png

    Mi jednak pomimo braku podpisu jednej sąsiadki udało się uzyskać pozwolenie od Spółdzielni i zainstalować klimatyzator Whirlpool AMD 351/1, o takich danych technicznych: http://www.whirlpool-portal.pl/?f=premiumwhite którego jednostka zewnętrzna ma 48 dB(A). Urządzenie jest praktycznie niesłyszalne, słychać tylko cichy szum powietrza a tak się prezentuje na miejscu:

    Zakup - Wybór klimatyzatora przenośnego

    Zakup - Wybór klimatyzatora przenośnego
  • #12
    andrzejlisek
    Level 29  
    Wczoraj i dzisiaj używam klimatyzatora w standardowej konfiguracji, czyli jednostka wewnątrz pomieszczenia z wyprowadzeniem gorącego powietrza na zewnątrz. Spontaniczne użytkowanie na zewnątrz jest utrudnione z tego powodu, że producent zaleca odczekanie ok. 2 godzin po przestawieniu klimatyzatora z miejsca na miejsce, argumentując koniecznością ustabilizowania się czynnika i że próba uruchomienia może spowodować uszkodzenie sprężarki.

    Sam klimatyzator, jak każdy przenośny pracuje głośno, ale wbrew pozorom to nie przeszkadza przy pracy na komputerze, jak odtwarzam muzykę, to szum wydaje się być mniej słyszalny. Rozmowa dwóch osób w tych warunkach prawdopodobnie jest możliwa bez większych problemów, choć jeszcze nie miałem możliwości sprawdzić.

    W tym przypadku chłodzenie w pomieszczeniu 10m2 jest skuteczne i zadowalające, mam klimatyzator ustawiony na 24 stopnie, agregat pracuje cały czas. Pomimo, że drzwi od pokoju mam otwarte, to jak się wchodzi o wychodzi, to w drzwiach jest wyraźna i wyczuwalna granica obszaru ciepłego i zimnego.

    Jednak efektem ubocznym, którego można się spodziewać przy takim użytkowaniu klimy, jest odwrócenie ciągu wentylacyjnego. W kuchni i w łazience, jak się przyłoży rękę do kratki, to wyczuwa się ciąg powietrza, a jak się zbliży zapaloną zapałkę, to płomień ciągnie od kratki i zaraz potem gaśnie. Pomimo tego, nie czuję dziwnych zapachów w kuchni. Co prawda, system wentylacji nie jest projektowany do takiego działania, ale można uznać, że mieszkanie jest wietrzone w sposób ciągły, tylko, że odwrotnie niż normalnie, czyli świeże powietrze z zewnątrz wciągane przez komin do kuchni, przepływa do pokoju, a klimatyzator wyciąga na zewnątrz razem z ciepłem.

    Podsumowując, jestem zadowolony z zakupu pomimo wad, których nie ma w splitach.

    Poza łatwością montażu i użytkowania, dodatkową zaletą klimatyzatora przenośnego jest możliwość zmiany położenia jednostki i kierunku wypływu powietrza. W splicie też jest możliwość, zmiany kierunku, ale jednostkę montuje się raz na zawsze, więc jeżeli lokalizacja nie będzie przemyślana, to nie da się już nic zrobić.
  • #13
    andrzejlisek
    Level 29  
    Dzisiaj wypróbowałem klimatyzator w największym pokoju 3x5m w obu konfiguracjach użytkowania. W jednej i drugiej temperaturę z 28 udało mi się opuścić do 25,5 mierząc starym termometrem cieczowym po godzinie pracy klimatyzatora. Temperatura na dworze pokazywana przez termometr elektroniczny wynosiła 35-40 stopni. Jednak, jak się wejdzie, to odczuwa się wyraźną różnicę, więc nie wiem, czy eksperyment z termometrem cieczowym na stole jest wiarygodny.

    Rozumiem, że klimatyzatory przenośne generują duże straty mocy, ciekawe, czy do ilu bym wychłodził, jakbym miał prawdziwy split 2kW. Według kilku kalkulatorów internetowych szacunkowo do tego pomieszczenia potrzeba ok 2kW mocy chłodniczej. Może beton, z którego jest zbudowany blok jest tak nagrzany, że żadna klima nie da rady tego wychłodzić, chyba, że grubo przewymiarowana, a i tak musiałaby pracować na okrągło, bo po wyłączeniu po krótkim czasie wraca temperatura pierwotna (27-28 stopni). Zupełnie inaczej by sprawa wyglądała, gdyby w każdym pomieszczeniu w całym bloku był klimatyzator.
  • #14
    elektronik123456789
    Level 22  
    Ja także 7 lipca dokładnie przetestowałem swojego splita o mocy chłodniczej 3,5 kW. Pokój 16m2, temperatura początkowa 33 °C, temperatura zadana 22 °C. Temperatura obniżała się w oczach ;), z pomieszczenia znikło też około 3l wilgoci zawartej w powietrzu.

    Zużycie energii:


    Zakup - Wybór klimatyzatora przenośnego


    Urządzenie włączyłem kilka minut po godzinie 16, od 17 do 20 pracowało w trybie Jet, z maksymalną wydajnością.

    Kiedyś muszę zbadać zużycie energii przy standardowym trybie pracy.
  • #15
    andrzejlisek
    Level 29  
    Oczywiście nie neguję faktu, że w klimatyzacji pomieszczeń, split jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż monobloki, ale opiszę ostatnie doświadczenia.

    Po kilku pierwszych upałach, jak używałem na balkonie, zapytałem się dwóch sąsiadów, jeden obok, drugi pode mną, na ile hałas pracy jednostki jest uciążliwy. Obaj twierdzą, że hałas praktycznie nie jest słyszalny (nie wnikałem w to, czy swój balkon mieli otwarty, czy zamknięty) i że codzienne użytkowanie klimatyzatora w taki sposób nie jest problemem. Przy użytkowaniu standardowym (jednostka wewnątrz pomieszczenia z wyrzutem gorącego powietrza) odwracał się ciąg kominowy (nie potrzeba zapalać zapałki, żeby to stwierdzić, wystarczy zbliżyć rękę do otworu wentylacyjnego).

    Niedawno robiłem u siebie spotkanie z udziałem 10 osób w pokoju 3x5 m, klimatyzator pracował stojąc na balkonie pełną mocą, ustawiłem najniższą temperaturę (czujnik temperatury i tak był na dworze), nie podłączałem panelu "Air Comfort Kit". Wbrew pozorom klimatyzator dał radę wychłodzić pokój w zadowalającym stopniu, nikt nie czuł dyskomfortu z powodu upału. Powietrze z klimatyzatora nie było kierowane prosto na ludzi, było kierowane w kierunku sufitu pod kątem ok. 45 stopni. Dwóch kolegów podczas trwania spotkania, podobnie jak ja, stwierdziło, że ten klimatyzator sprostał ciężkiemu zadaniu, jakim jest wychłodzenie pomieszczenia, w którym jest wytwarzane dodatkowy 1kW ciepła (przyjmując, że jeden człowiek wytwarza ciepło z mocą ok. 100W) i że nie potrzeba wymieniać klimatyzatora na model o większej mocy chłodniczej (lub dokupywać jeszcze jednego FSC14SC i użytkować obu naraz do chłodzenia jednego pokoju) przy założeniu, że pozostaję przy przenośnym.

    Do dzisiaj nie wiadomo właściwie, jaka jest zależność pomiędzy wydajnością chłodzenia, a prędkością wentylatora, bo przy dużej prędkości w czasie jednej minuty przepływa więcej powietrza, które jest cieplejsze, a przy małej prędkości, w czasie jednej minuty przepływa mniej powietrza, ale jest ono zimniejsze. Wydaje mi się, że czysto teoretycznie w jednym i w drugim przypadku w czasie jednej minuty wyciągana jest ta sama ilość energii cieplnej z powietrza przepływającego przez parownik. Nie odczułem wyraźnej różnicy w skuteczności chłodzenia komforcie cieplnym przy zmianie prędkości przepływu powietrza.

    Znalazłem w Internecie, że z pośród przenośnych monobloków większej mocy jest jakiś Torell o mocy ok. 5kW, który nie ma możliwości pracy poza pomieszczeniem, a potem Fral FSC25 o mocy 7kW, tylko, że waży aż 85kg, a cena jest bardzo wysoka, pomimo, że ma prostszą konstrukcję (tylko chłodzenie i mechaniczne przełączniki ustawień). Jak widać, wystarczy zbudować obudowę z metalu i w nazwie napisać "przemysłowy" i już cenę można znacznie podnieść.
  • #16
    tatanka
    Level 20  
    Spróbuj odparować z 5l wody na skraplaczu i zobacz jak to wpłynie na temperaturę parownika.
  • #17
    robin2003
    Level 11  
    andrzejlisek wrote:


    Po kilku pierwszych upałach, jak używałem na balkonie, zapytałem się dwóch sąsiadów, jeden obok, drugi pode mną, na ile hałas pracy jednostki jest uciążliwy. Obaj twierdzą, że hałas praktycznie nie jest słyszalny (nie wnikałem w to, czy swój balkon mieli otwarty, czy zamknięty) i że codzienne użytkowanie klimatyzatora w taki sposób nie jest problemem.


    Uciążliwy jest hałas od 30 dB, a dla osób o wrażliwym słuchu nawet 10 dB jest słyszalne (muzyków itd.). Poza normalna pracą, w cyklu następuje także załączanie i wyłączanie jednostki zewnętrznej, które jednorazowo z reguły jest w stanie wybudzić ze snu. Hałas jest najbardziej uciążliwy dla osób w mieszkaniu wyżej. Dobrze, ze ktoś rozsądny się nie zgodził na jednostkę zewnętrzną na balkonie, uważam takie działanie w budynkach mieszkalnych za szkodliwe, a wraz z coraz głośniejsza jego pracą związaną ze zużywaniem się urządzenia dochodziłoby do konfliktów. W moim budynku większość umieściła jednostki zewnętrzne na poziomie garażu. Takie rozwiązanie uwazam za cywilizowane.
  • #18
    andrzejlisek
    Level 29  
    robin2003 wrote:
    Uciążliwy jest hałas od 30 dB, a dla osób o wrażliwym słuchu nawet 10 dB jest słyszalne (muzyków itd.). Poza normalna pracą, w cyklu następuje także załączanie i wyłączanie jednostki zewnętrznej, które jednorazowo z reguły jest w stanie wybudzić ze snu. Hałas jest najbardziej uciążliwy dla osób w mieszkaniu wyżej. Dobrze, ze ktoś rozsądny się nie zgodził na jednostkę zewnętrzną na balkonie, uważam takie działanie w budynkach mieszkalnych za szkodliwe, a wraz z coraz głośniejsza jego pracą związaną ze zużywaniem się urządzenia dochodziłoby do konfliktów. W moim budynku większość umieściła jednostki zewnętrzne na poziomie garażu. Takie rozwiązanie uwazam za cywilizowane.


    Moim zdaniem, w nowo budowanych blokach problem hałasu i montażu klimatyzacji może rozwiązać deweloper. Już na etapie projektowania można przewidzieć miejsce lub wnękę na jednostkę zewnętrzną tak, żeby była jak najmniej uciążliwa, ale też tak, żeby był łatwy dostęp w przypadku czyszczenia (chyba nikt nie będzie wzywać podnośnika koszowego do czyszczenia klimatyzacji). Wtedy, jak ktoś chce mieć klimatyzację, to nawet bez ubiegania się o zgodę mógłby ją zamontować, jedyny warunek to taki, że jednostka zewnętrzna musi być założona w przewidzianym do niej miejscu (moim zdaniem nie ma sensu zobowiązywać lokatorów do uzyskiwania zgody w sytuacji, gdy jest to czysta formalność i zgoda zawsze będzie wydana). Można pójść dalej, klimatyzator mógłby być elementem tak oczywistym i standardowym, jakim są kaloryfery i nowe mieszkania byłyby wyposażone w klimatyzację multisplit, a za kilka lat takie kaloryfero-klimatyzatory http://www.klimatysatory.pl/nowosci/klimatyzator-grzejnik o ile się rozpowszechnią zamiast zwykłych kaloryferów. Oczywiście cena mieszkania musi uwzględnić koszty tego sprzętu. Nie po to wymyślono klimatyzator, żeby go nie mieć i męczyć się we własnym domu.
  • #19
    tatanka
    Level 20  
    Wystarczy, żeby klimatyzator podgrzewał wodę i problem hałasu znika.
    Przy temp wody 10*C COP skoczy na 7
  • #20
    ElektronicznyMichal
    Level 20  
    Sprawdź sobie tez klimatyzatory Airwell, moim zdaniem jedne z najlepszych na rynku. Kupiłem kilka lat temu w http://www.centrowent.pl/ taki i od tamtej pory działa bez zarzutu.
  • #21
    Rognor
    Level 22  
    andrzejlisek wrote:
    klimatyzator pracował stojąc na balkonie pełną mocą, ustawiłem najniższą temperaturę (...)
    Wbrew pozorom klimatyzator dał radę wychłodzić pokój w zadowalającym stopniu, nikt nie czuł dyskomfortu z powodu upału.
    Podbijam ponieważ:
    -po roku już Pan przetestował go maksymalnie
    -sam myślę go kupić (jutro).

    Jakie więc Pana opinie po roku pracy?
    1. Szczególnie interesuje mnie praca WEWNĄTRZ, na zewnątrz zmoknie, a i 50 stopni mu zaszkodzi.
    2. Czy próbował Pan niższych temperatur? Bo jak dla mnie 25,5 czy 24 stopnie to piekło. Czy naprawdę chłodzi aż tak tragicznie? Moja klima split 3,5 kW spokojnie zjeżdżała do 19 stopni (z trudem 18, ale właśnie ma awarię więc potrzebuję czegoś zastępczego, cena nie gra roli, ale wolałbym dać 2000 a nie 3000).
  • #22
    andrzejlisek
    Level 29  
    Rognor wrote:
    andrzejlisek wrote:
    klimatyzator pracował stojąc na balkonie pełną mocą, ustawiłem najniższą temperaturę (...)
    Wbrew pozorom klimatyzator dał radę wychłodzić pokój w zadowalającym stopniu, nikt nie czuł dyskomfortu z powodu upału.
    Podbijam ponieważ:
    -po roku już Pan przetestował go maksymalnie
    -sam myślę go kupić (jutro).

    Jakie więc Pana opinie po roku pracy?
    1. Szczególnie interesuje mnie praca WEWNĄTRZ, na zewnątrz zmoknie, a i 50 stopni mu zaszkodzi.
    2. Czy próbował Pan niższych temperatur? Bo jak dla mnie 25,5 czy 24 stopnie to piekło. Czy naprawdę chłodzi aż tak tragicznie? Moja klima split 3,5 kW spokojnie zjeżdżała do 19 stopni (z trudem 18, ale właśnie ma awarię więc potrzebuję czegoś zastępczego, cena nie gra roli, ale wolałbym dać 2000 a nie 3000).


    U mnie, przez cały sezon klimatyzator stał na balkonie, jak nie był używany, to przykryty folią do paneli podłogowych. Raz lub dwa razy zdarzyło się, że podczas pracy klimy rozpadał się deszcz. Wtedy wyłączyłem klimę i nie przykryłem jej, co spowodowało zmoknięcie. Jednak to nie zaszkodziło, następnego dnia działała bez problemu. Wysoka temperatura, czasem 50 stopni na termometrze wbrew pozorom, nie była żadnym problemem, tylko obudowa zżółkła od promieni słonecznych.

    Przez cały sezon użytkowałem na zewnątrz, tylko kilka razy sporadycznie w celach testowych użytkowałem wewnątrz. W moich warunkach, w obu przypadkach wydajność chłodzenia była ta sama (tak na oko).

    Jeśli chodzi o temperaturę, to po prostu ustawiam na 17 stopni po to, żeby sprężarka pracowała bez przerwy. W praktyce w upalne dni temperaturę udaje się opuścić do 23-25 stopni przy temp. 26-29 zastanej w pomieszczeniu i ponad 35 stopni na dworze. Jak chodzi o odczucie, to temperatura była akurat odpowiednia. Po wyłączeniu klimy temperatura w ciągu 10-15 minut podnosiła się do pierwotnej.

    Myślę sobie, że problemem jest również to, że ściany i stropy są zrobione z płyt żelbetowych, a beton jest podobno słabym izolatorem cieplnym. Może masz ściany zrobione z materiałów lepiej izolujących i dlatego udało się bez problemu opuścić do 19 stopni.

    W tym roku już na początku maja wystawiłem klimatyzator na balkon, dzisiaj miałem 26 stopni w pokoju i uruchomiłem. Temperatura spadła do 23 stopni, zacząłem odczuwać zimno i wyłączyłem. Co ważne, pomimo nieczyszczenia klimatyzatora, nie było żadnego smrodu ani problemów z działaniem.

    Generalnie, moim zdaniem, dla celów awaryjnych lub w sytuacjach, w których montaż splita nie jest możliwy, z czystym sumieniem polecam zakup tego modelu. Jeżeli interesuje Ciebie praca wewnątrz (tak, jak wszystkie monobloki), to możesz poszukać czegoś innego, ale moc chłodnicza 3-4kW to jest minimum.

    Wbrew opisowi, to nie jest nie wiadomo, jakie cudo, to jest bardzo proste urządzenie, tylko w zależności od wybranego trybu pracy elektronika inaczej steruje pracą sprężarki i dmuchawy na podstawie zastanej i ustawionej temperatury i innych parametrów. Aby używać do grzania, należy cale urządzenie odwrotnie podłączyć, bo działanie sprężarki i kierunek obiegu czynnika tak naprawdę nie zmienia się.
  • #23
    Rognor
    Level 22  
    andrzejlisek wrote:
    ustawiam na 17 stopni po to, żeby sprężarka pracowała bez przerwy. W praktyce w upalne dni temperaturę udaje się opuścić do 23-25 stopni przy temp. 26-29 zastanej w pomieszczeniu i ponad 35 stopni na dworze.
    Czyli nie jest źle, choć bez rewelacji.

    Jaka temperatura dmucha do pokoju z klimy na wylocie? (w upały tzn. 30 stopni w domu, 35 w cieniu na zewnątrz, a 50 w słońcu)? Bo u mnie na stacjonarnych 4-6 stopni (stara) i 6-10 (nowa).

    andrzejlisek wrote:
    Może masz ściany zrobione z materiałów lepiej izolujących i dlatego udało się bez problemu opuścić do 19 stopni.
    Przypomnę, że mam stacjonarny split (aktualnie uszkodzony), oczywiste zalety to:
    -umieszczenie pod sufitem gdzie jest najcieplej
    -duże rozmiary do pochłaniania i wydmuchiwania
    -przepływ 700 m3/h
    (-no i rzecz jasna hałas, bardzo ważny w nocy, typowe 20 dB jest mało wydajne, ale 21-22 stopnie utrzyma przy zamkniętych drzwiach).

    Mam spore wątpliwości czy te małe dziurki przenośnego dadzą radę zassać i wydmuchać tyle co trzeba, jednak muszę mieć przenośny, bo zawsze może być awaria (jak na razie dwie w 12 lat, no ale 1-2 tygodnie piekła ciężko wytrzymać, a w razie czego może też pomóc w innych pokojach).
  • #24
    andrzejlisek
    Level 29  
    Zgadza się, rewelacji nie ma, jednak myślę, że gdybym wtedy kupił taki 2kW za 1000zł to mogłoby być jeszcze gorzej, prawie wcale. Z drugiej strony nie mam silnej potrzeby szukania innego rozwiązania, a instalowanie splita byłoby o tyle trudne i drogie, bo potrzebne byłoby chłodzenie w dwóch pokojach, więc albo musiałyby być dwa niezależne zestawy (gdzieś trzeba wcisnąć 2 agregaty, nie wiem, czy spółdzielnia się na to zgodzi), albo multisplit (wysokie ceny jednostek zewnętrznych i wewnętrznych, do tego dochodzi koszt usługi montażu). Wiadomo, że dobrze dobrany split jest dużo lepszym rozwiązaniem niż monobloki z jedną rurą, co wynika z zasady działania, taki monoblok wymusza wymianę powietrza, co powoduje duże straty mocy.

    Oczywiście w przypadku niesprawnego splita takie rozwiązanie się sprawdzi.

    Jeśli chodzi o temperaturę przy wylocie, to uzyskiwałem od 10 do 14 stopni przy 35-40 stopniach na dworze. należy pamiętać, że w tym przypadku do parownika wchodziło powietrze o temperaturze ponad 35 stopni z dworu, a nie powietrze 25 stopni, jak ma to miejsce w każdym splicie. Przy mniejszej prędkości dmuchawy (są 3 prędkości), jego temperatura była niższa.

    Możesz spróbować szukać klimatyzatora z dwiema rurami, taki, który jedną rurą wciąga powietrze do skraplacza, a drugą wypuszcza na zewnątrz. Wydaje mi się, że taki klimatyzator będzie działać w sposób bardziej zbliżony do splita, bo nie będzie wymuszać wymiany powietrza, jednak rury obiegu gorącego powietrza mogą się nagrzewać.

    Udało mi się coś takiego namierzyć:
    http://www.uni-lux.eu/leaflets/PTP35PROFI.PDF
    http://www.leroymerlin.pl/klimatyzacja-i-wentylacja/klimatyzatory-wentylatory-osuszacze/klimatyzatory/opinie-klimatyzator-przenosny-wap-41elh-equation,p185690,l1037.html
  • #25
    andrzejlisek
    Level 29  
    Nie wiem, czy temat kolegi Rognor się zdezaktualizował (kupiony przenośny lub naprawiony split), ale zauważyłem, że w ofercie kilku sklepów z klimatyzatorami jest klimatyzator Fral FSC13T i Fral FSC13TH (różnią się tylko tym, że TH ma funkcje grzania, a T nie ma grzania) i ten byłby idealny, eliminuje podstawową wadę popularnych klimatyzatorów przenośnych, która jest główną przyczyną niskiej ich wydajności. Mam na myśli wymuszanie wymiany powietrza pomiędzy pomieszczeniem a dworem poprzez podciśnieniowe zaciąganie powietrza z zewnątrz powodowane tworzeniem podciśnienia.

    Wymieniony klimatyzator może pracować tylko wewnątrz, pod względem obiegów powietrza działanie jest zbliżone do splita (nie ma czegoś takiego, że powietrze z pomieszczenia jest wyciągane na zewnątrz, ani, że chłodzone jest gorące powietrze na zewnątrz i wpychane do pomieszczenia).

    Ja natomiast bardzo tanio (niecałe 50zł za materiały razem z płytą wstawianą w otwór okienny) zrobiłem coś takiego w swoim Fral FSC14SC, w większości innych też można coś takiego zrobić. Jednak w odróżnieniu od wymienionego FSC13TH dorobiłem przyłącze rurowe do wlotu do obiegu parownika, a sam klimatyzator stoi na balkonie. Zbudowałem skrzynkę z płyt HDF i kantówki drewnianej montowaną wokół wlotu powietrza z pomieszczenia, do skrzynki wmontowałem przyłącze rurowe, które było na wyposażeniu panelu Air Comfort Kit. Oprócz tego wykonałem płytę wielkości skrzydła okiennego, w której są dwa otwory. Mając dwie rury, jedna zasysa powietrze z pokoju, to powietrze płynie przez skrzynkę do parownika, a druga rura, zamontowana w fabrycznym przyłączu do tego przewidzianym, wypycha schłodzone powietrze do pokoju. W obiegu skraplacza, powietrze jest pobierane z dworu i oddawane do dworu, więc układ nie wymusza wymiany powietrza pomiędzy dworem, a pokojem. Jakaś niewielka wymiana może następować z powodu nieszczelności tej instalacji. Podczas pracy wyczuwa się ręką zasysanie i lekkie spowolnienie wypływu powietrza przy zasłonięciu wylotu rury zasysającej. Głównie chodzi o wyeliminowanie wady, w której temperatura powietrza wpychanego do pokoju silnie zależy od temperatury na dworze, po do parownika było wciągane powietrze z dworu.

    Dzisiaj zrobiłem eksperyment. W pokoju 15m2 zastana temperatura wynosiła 25 stopni (na dworze 28 stopni), Po upływie 15 minut temperatura mierzona na środku pokoju (termometr nie był w strumieniu zimnego powietrza) wynosiła 23 stopni. Po upływie godziny było 21 stopni (24 stopni na dworze) i na tym zakończyłem eksperyment.

    Skrzynka jest tak wymierzona, że w razie potrzeby będzie można zamontować na wejściu obiegu skraplacza i uzyskać działanie zbliżone do klimatyzatora takiego, jak Fral FSC13TH.

    Jutro lub pojutrze przedstawię tą instalację na zdjęciach. Jej wykonanie zajęło dwa dni z przerwami, więc można liczyć, że jak się ma wszystkie materiały i narzędzia, to wystarczy jeden dzień.
  • #26
    Rognor
    Level 22  
    andrzejlisek wrote:
    (kupiony przenośny lub naprawiony split)
    Split jest nadal zepsuty, wkurza to jak diabli i kupiłem tego tańszego Frala 4 kW. Jeszcze nie testowałem (bo się ochłodziło, ponadto nie tylko temperatura się liczy 36 stopni w cieniu na zewnątrz to jak 27-28 stopni w domu, tak samo 19 stopni schłodzone klimą jest warte tyle co 22 stopni schłodzone oknem).
  • #27
    andrzejlisek
    Level 29  
    Właśnie nagrałem filmik, który opisuję przeróbkę opisaną w poprzednim poście.

    https://www.youtube.com/watch?v=2Elp9BievSA

    Dodano po 5 [minuty]:

    Rognor wrote:
    andrzejlisek wrote:
    (kupiony przenośny lub naprawiony split)
    Split jest nadal zepsuty, wkurza to jak diabli i kupiłem tego tańszego Frala 4 kW. Jeszcze nie testowałem (bo się ochłodziło, ponadto nie tylko temperatura się liczy 36 stopni w cieniu na zewnątrz to jak 27-28 stopni w domu, tak samo 19 stopni schłodzone klimą jest warte tyle co 22 stopni schłodzone oknem).


    Jak wydajność nie będzie zadowalająca, to polecałbym Tobie taką przeróbkę, tylko, że w Twoim przypadku zamontujesz skrzynkę na dolny wlot powietrza i wyprowadzisz obie rury na zewnątrz pokoju. Wtedy nie będzie robić się podciśnienie, które powoduje straty wydajności.

    U mnie taśma montażowa puszczała po jednym lub dwóch dniach i skrzynka spadała, przy czym za pierwszym razem przykleiłem taśmę do skrzynki, którą docisnąłem do obudowy, po spadnięciu taśma była na listwach skrzynki, za drugim razem przykleiłem taśmę do klimatyzatora, a do niej docisnąłem skrzynkę. Wniosek jest taki, że jak taśma montażowa puści, to pozostaje na tej powierzchni, do której przyklejałem. Wczoraj pozostawiłem taśmę na klimatyzatorze (przy dotykaniu palcem palcem wyczuwało się klej), przykleiłem do skrzynki i zobaczę, jak długo będzie się trzymać.
  • #28
    karo911
    Level 9  
    Dzień dobry,
    andrzejlisek, przypadkiem na YT trafiłam na Pana video dotyczące Fral FSC 14SC gdyż planuję jego zakup. W ostatnich postach pisze Pan o Fral FSC 13.
    Jest ok 1000zł tańszy co nie ukrywam jest dużą zaletą :D

    Porównując te dwa modele, który jest bardziej efektywny??? Jest Pan w stanie to ocenić? Byłabym wdzięczna za pomoc
  • #29
    andrzejlisek
    Level 29  
    Ja posiadam Fral FSC 14SC, ale nie miałem do czynienia z Fral FSC 13.

    O efektywności trudno mi się wypowiedzieć, ale moim zdaniem, przy porównaniu FSC14SC nieprzerobionego będzie mieć nieco mniejsza efektywność niż FSC13. Natomiast po przerobieniu efektywność FSC14SC wzrośnie i teoretycznie przewyższa FSC13. W przypadku eksploatacji FSC14SC w pomieszczeniu i wykonaniu przeróbki obiegu skraplacza, czyli tak, jak FSC13 ma fabrycznie, to FSC14SC jest teoretycznie bardziej efektywny oceniając po mocy chłodniczej tych urządzeń. Obieg powietrza bez przeróbek w obu konfiguracjach przewidzianych przez producenta przyczynia się do dużych strat mocy chłodniczej.

    FSC14SC ma moc chłodniczą 4kW, a FSC13 ma moc chłodniczą 3,5kW. Ten drugi rzeczywiście jest tańszy, ale jednak nie jest przystosowany do pracy na dworze.
  • #30
    karo911
    Level 9  
    dokładnie, tylko FSC14SC może stać na dworze :)
    podobno 13stka jest bardzo cicha (oczywiście w porównaniu do konkurencji). Przez utratę ciepła 14stki (bez zadnych przeróbek) może ta 13stka efektywnością się do niego zbliża??? :)

    w instrukcji jest napisane, że nie można używać przedłużaczy, tylko podłączać bezpośrednio do kontaktu. To też mi trochę komplikuje jeśli rzeczywiście to warunek konieczny