Mam zamiar zakupić klimatyzator przenośny, bo tylko taki u mnie wchodzi w grę. Mam mieszkanie 50m2 w bloku z wielkiej płyty. W poprzednim roku latem nie dało się wytrzymać (wtedy jeszcze nie miałem rolet, jesienią założyłem rolety wewnętrzne termo z powłoką aluminiową).
Generalnie są dwa pomieszczenia, jedno to 15m², drugie to 9m², ale nie potrzebuję chłodzić obu pomieszczeń naraz. W grę wchodzi wyłącznie klimatyzator przenośny. Hałas wentylatora na poziomie 55dB, góra 60db jestem w stanie zaakceptować. Posiadam w domu decybelomierz, który pozwoli mi ocenić, jak duży hałas jest akceptowalny.
Ponieważ główną wadą klimatyzacji przenośnych są duże straty mocy wynikające z zasady działania, przy wyborze muszę wziąć większą moc niż wynikającą z kubatury pomieszczenia i źródeł ciepła (komputery, RTV, ludzie itp.), nieraz dwa razy tyle niż wynikałoby z obliczeń, bo te wszystkie normy, wzory i kalkulatory są przeznaczone do określania mocy splitów.
Pomyślałem, że w moim przypadku najlepiej szukać sprzętu o mocy chłodniczej minimum 3.0kW. Kwotę, jaką mogę przeznaczyć to 1500, góra 2000zł.
Aby choć trochę ograniczyć straty mocy po zakupie klimatyzacji zamierzam uszczelnić okno, czyli w miejsce otwartego skrzydła wstawić np. szybę lub płytę z otworem o średnicy rury wyrzutowej, przykładowe pomysły, jakie znalazłem:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2048700.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1632278.html
Po drugie zamiast plastikowej rury bym spróbował podłączyć rurę termoizolacyjną zwracając uwagę na to, żeby średnica wewnętrzna była taka sama, jak średnica plastikowej rury, bo czytałem, że plastikowa rura się nagrzewa i oddaje ciepło do pomieszczenia jak kaloryfer, a to są dodatkowe straty mocy chłodniczej.
Z drugiej strony, zaciąganie powietrza z zewnątrz różnymi nieszczelnościami lub poprzez otwarte nawiewniki można potraktować jako zaletę, bo wtedy jest wentylacja, co jest bardzo ważne dla zdrowia.
Dopiero po zakupie będę się zastanawiał, jak uszczelnić okno i szukać rury "lepszej" od fabrycznej, to nie jest temat na teraz.
Wypatrzyłem klimatyzatory o mocy 3,5kW mieszczące się w planowanym budżecie.
http://www.ewimax.pl/product-pol-487-KLIMATYZATOR-KLIMATYZACJA-KLIMATYZER-KLIMATOR-PRZENOSNY-EQUATION-ACM-3500-3-5-KW-Z-FUNKCJA-GRZANIA-PILOT-90m-.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2015-02&utm_content=487#nclid=69399c0c75beb8ab6b572c5c8e2bb737
http://klima-sklep.pl/klimatyzacja/1323-klimatyzator-przenosny-trotec-pac-3500.html#nclid=9653c44ac8c524e601c88bbc12f2edef
Patrząc na dane producenta podawane w powyższych linkach, jest to więcej niż dwa razy kubatura pomieszczenia 15m² o wysokości 2,5m, więc myślę, że straty mocy przy chłodzeniu dużego pomieszczenia będą pokryte i jeszcze będzie jakiś zapas. Na co dzień bym używał w pomieszczeniu 9m², w którym jedynymi źródłami ciepła latem jest komputer stacjonarny i jeden człowiek. Obniżenie temperatury do 26 stopni przy ponad 30 stopniach na zewnątrz to już będzie sukces.
Czy rzeczywiście w tym przypadku warto rozważyć zakup klimatyzatora 3,5kw, czy to już będzie przegięcie, czy to będzie tak w sam raz? Nie zamierzam próbować wychłodzić całego mieszkania, bo to nie jest możliwe za pomocą klimatyzatorów przenośnych.
Wiem, że dużo lepszy byłby split, ale z różnych względów nie wchodzi w grę, między innymi dużo większe koszty sprzętu i usługi montażu.
Czy klimatyzatory przenośne podlegają odgrzybianiu i czyszczeniu tak samo, jak splity?
Generalnie są dwa pomieszczenia, jedno to 15m², drugie to 9m², ale nie potrzebuję chłodzić obu pomieszczeń naraz. W grę wchodzi wyłącznie klimatyzator przenośny. Hałas wentylatora na poziomie 55dB, góra 60db jestem w stanie zaakceptować. Posiadam w domu decybelomierz, który pozwoli mi ocenić, jak duży hałas jest akceptowalny.
Ponieważ główną wadą klimatyzacji przenośnych są duże straty mocy wynikające z zasady działania, przy wyborze muszę wziąć większą moc niż wynikającą z kubatury pomieszczenia i źródeł ciepła (komputery, RTV, ludzie itp.), nieraz dwa razy tyle niż wynikałoby z obliczeń, bo te wszystkie normy, wzory i kalkulatory są przeznaczone do określania mocy splitów.
Pomyślałem, że w moim przypadku najlepiej szukać sprzętu o mocy chłodniczej minimum 3.0kW. Kwotę, jaką mogę przeznaczyć to 1500, góra 2000zł.
Aby choć trochę ograniczyć straty mocy po zakupie klimatyzacji zamierzam uszczelnić okno, czyli w miejsce otwartego skrzydła wstawić np. szybę lub płytę z otworem o średnicy rury wyrzutowej, przykładowe pomysły, jakie znalazłem:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2048700.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1632278.html
Po drugie zamiast plastikowej rury bym spróbował podłączyć rurę termoizolacyjną zwracając uwagę na to, żeby średnica wewnętrzna była taka sama, jak średnica plastikowej rury, bo czytałem, że plastikowa rura się nagrzewa i oddaje ciepło do pomieszczenia jak kaloryfer, a to są dodatkowe straty mocy chłodniczej.
Z drugiej strony, zaciąganie powietrza z zewnątrz różnymi nieszczelnościami lub poprzez otwarte nawiewniki można potraktować jako zaletę, bo wtedy jest wentylacja, co jest bardzo ważne dla zdrowia.
Dopiero po zakupie będę się zastanawiał, jak uszczelnić okno i szukać rury "lepszej" od fabrycznej, to nie jest temat na teraz.
Wypatrzyłem klimatyzatory o mocy 3,5kW mieszczące się w planowanym budżecie.
http://www.ewimax.pl/product-pol-487-KLIMATYZATOR-KLIMATYZACJA-KLIMATYZER-KLIMATOR-PRZENOSNY-EQUATION-ACM-3500-3-5-KW-Z-FUNKCJA-GRZANIA-PILOT-90m-.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2015-02&utm_content=487#nclid=69399c0c75beb8ab6b572c5c8e2bb737
http://klima-sklep.pl/klimatyzacja/1323-klimatyzator-przenosny-trotec-pac-3500.html#nclid=9653c44ac8c524e601c88bbc12f2edef
Patrząc na dane producenta podawane w powyższych linkach, jest to więcej niż dwa razy kubatura pomieszczenia 15m² o wysokości 2,5m, więc myślę, że straty mocy przy chłodzeniu dużego pomieszczenia będą pokryte i jeszcze będzie jakiś zapas. Na co dzień bym używał w pomieszczeniu 9m², w którym jedynymi źródłami ciepła latem jest komputer stacjonarny i jeden człowiek. Obniżenie temperatury do 26 stopni przy ponad 30 stopniach na zewnątrz to już będzie sukces.
Czy rzeczywiście w tym przypadku warto rozważyć zakup klimatyzatora 3,5kw, czy to już będzie przegięcie, czy to będzie tak w sam raz? Nie zamierzam próbować wychłodzić całego mieszkania, bo to nie jest możliwe za pomocą klimatyzatorów przenośnych.
Wiem, że dużo lepszy byłby split, ale z różnych względów nie wchodzi w grę, między innymi dużo większe koszty sprzętu i usługi montażu.
Czy klimatyzatory przenośne podlegają odgrzybianiu i czyszczeniu tak samo, jak splity?