wielecki wrote: 100zł+paliwo za 3h.
Bardzo dobra cena za wynajem - a paliwa za 3 godziny to dużo nie spalisz.
Ja bym szukał wózka rodzimej produkcji GPW. Bardzo dobre maszyny aczkolwiek trochę archaiczne. Dzięki temu są niezawodne i tanie w naprawach - po co Ci lepszy wózek skoro i tak ma być rzadko używany.
Mam do czynienia z dwoma wózkami GPW. Pierwszy z nich posiada koła bliźniacze, silnik Ursusa C330, manualną skrzynię biegów 2 biegi do przodu, 2 do tyłu, duży prześwit. Dzięki bliźniaczym kołom i dobrym prześwicie wózek ma jako takie własności terenowe, można jeździć po utwardzonym placu nawet jak trochę błota jest. Silnik bardzo wytrzymały, a jego remont można dosyć tanio wykonać. GPW stosowało też silniki 3P Perkinsa, są mocniejsze ale ich remont jest droższy ze względu na zastosowanie suchych tulei cylindrowych. Głównym mankamentem tego wózka jest manualna skrzynia biegów, mało wygodna w obsłudze, biegi się czasem zakleszczają jednak jest to niezawodna skrzynia. Coś tam trzeba wymienić żeby się nie zakleszczały ale nie ma komu tego zrobić. Wózek ma jeden siłownik podnoszenia i z tego powodu jego wysokość podnoszenia jest niewielka, ale do załadunku naczepy spokojnie wystarczy. Wózek bez problemu radzi sobie z ładunkami 1000-1300 kg, jest stabilny i nie podnosi mu tyłu.
Drugi wózek z którym mam do czynienia również pochodzi ze stajni GPW ale jest to nowszy i większy model. Silnik 3P Perkins, skrzynia automatyczna, dwa siłowniki podnoszenia. Główny mankament tego wózka to mniejszy prześwit i pojedyncze koła z przodu zamiast bliźniaczych. Mimo wszystko daje sobie radę w lekkim terenie - pomocna tutaj jest skrzynia automatyczna gdyż dzięki niej można rozbujać wózek do przodu i do tyłu. Brak sprzęgła znaczącą ułatwia manewrowanie. Wózek ten jest używany od 10 lat i nic się ze skrzynią nie dzieje. Silnik 3p jest dużo mocniejszy od C330 co pozwala na jednoczesną jazdę, skręcanie i podnoszenie ładunku. W poprzednim wózku silnik C330 czasami nie dawał rady i trzeba przygazować przy podnoszeniu ale silnik jest wyjechany i pompy też, nikt go nie remontuje.
Oba wózki mają swoje wady i zalety - najlepiej szukać takiego na bliźniakach i z większym prześwitem oraz skrzynią automatyczną.