Witam wszystkich. Jestem tu nowy i proszę o pomoc.
Mam MB sprinter 2.2 cdi 129 km 220 tys km.
Podczas wczorajszej trasy z tlumnika zaczely unosić sie straszne kleby bialego dymu ze poza mna nie bylo nic widac, samochod również zaczal podstukiwac. Więc odrazu zjechalem na pobocze i go zgasilem. Zapach jaki sie unosil porownal bym do spalonej gumy/opony. Po scholowaniu do domu podczas próby od palenia rozrusznik kręci ale zaraz przestaje. Proszę o pomoc
Mam MB sprinter 2.2 cdi 129 km 220 tys km.
Podczas wczorajszej trasy z tlumnika zaczely unosić sie straszne kleby bialego dymu ze poza mna nie bylo nic widac, samochod również zaczal podstukiwac. Więc odrazu zjechalem na pobocze i go zgasilem. Zapach jaki sie unosil porownal bym do spalonej gumy/opony. Po scholowaniu do domu podczas próby od palenia rozrusznik kręci ale zaraz przestaje. Proszę o pomoc