Dzień dobry Wszystkim,
będę wdzięczna za pomoc wszystkim obecnym tu Specjalistom, gdyż sama niewiele jestem w stanie wymyślić w tym temacie.
Pralka podczas przedostatniego prania:
-ustawiona na pranie codzienne, po uruchomieniu, zaczęła swoją pracę
-jednak pobrała na tyle dużo wody, że chwilę później już ją wypompowała. W tym samym momencie zaświeciły się wszystkie kontrolki i zaczęły migać
- pranie dokończyłam ręcznie...
Pralka podczas kolejnego prania (kolejna dana jej szansa), tym samym ostatniej jej pracy:
-wybrano ten sam program ,po uruchomieniu zaczyna pracę
(wszystko jest ok do momentu drugiego płukania)
-pralka wypuściła wodę, odwirowała
-niestety już nie pobrała nowej do kolejnego cyklu płukania
-bęben się kręcił, wody pobierać nie chciała, dlatego tez próbowałam wybrać "od nowa" program płukanie i wirowanie. Niestety tutaj też wody pobrać nie chciała...
-po wyłączeniu pralki i otwarciu drzwiczek buchnął na mnie zapach spalenizny
Proszę o wytłumaczenie problemu/ nakierowanie.
Dodam, że pralka ma 12 lat i tylko jeden jedyny raz był problem z jej grzałką.
Czy powinnam angażować się w poszukiwanie specjalisty, który pralkę mi "przebada" na miejscu? czy też udać się do sklepu po nową?
Z góry dzięki,
m
będę wdzięczna za pomoc wszystkim obecnym tu Specjalistom, gdyż sama niewiele jestem w stanie wymyślić w tym temacie.
Pralka podczas przedostatniego prania:
-ustawiona na pranie codzienne, po uruchomieniu, zaczęła swoją pracę
-jednak pobrała na tyle dużo wody, że chwilę później już ją wypompowała. W tym samym momencie zaświeciły się wszystkie kontrolki i zaczęły migać
- pranie dokończyłam ręcznie...
Pralka podczas kolejnego prania (kolejna dana jej szansa), tym samym ostatniej jej pracy:
-wybrano ten sam program ,po uruchomieniu zaczyna pracę
(wszystko jest ok do momentu drugiego płukania)
-pralka wypuściła wodę, odwirowała
-niestety już nie pobrała nowej do kolejnego cyklu płukania
-bęben się kręcił, wody pobierać nie chciała, dlatego tez próbowałam wybrać "od nowa" program płukanie i wirowanie. Niestety tutaj też wody pobrać nie chciała...
-po wyłączeniu pralki i otwarciu drzwiczek buchnął na mnie zapach spalenizny
Proszę o wytłumaczenie problemu/ nakierowanie.
Dodam, że pralka ma 12 lat i tylko jeden jedyny raz był problem z jej grzałką.
Czy powinnam angażować się w poszukiwanie specjalisty, który pralkę mi "przebada" na miejscu? czy też udać się do sklepu po nową?
Z góry dzięki,
m