Doświetlanie paneli fotowoltaicznych

Hej.

30 minut klikałem po forum i nie znalazłem podobnego tematu, więc zakładam.

Mam dość laickie pytanie. Czy uzyskam wzrost mocy paneli fotowoltaicznych naświetlając je zwierciadłem (lustrem).

Pytanie czy lepsze by było zwierciadło płaskie (równomierne naświetlanie) czy soczewka (punktowe naświetlanie)?

Jakie problemy by wynikały z takiego sposobu zwiększania mocy? (Przegrzewanie?)



Pozdrawiam Marek

Pytanie bardzo laickie. Odpowiedź przecież jest oczywista(tak). Najczęściej stosuje się zwierciadła wklęsłe a ogniwa umieszcza się w ogniskach tych zwierciadeł, gdyż skupiają. Poczytaj więcej, a sam znajdziesz odpowiedź

Poratowałbyś może jakimś sensownym artykułem (jedyną książkę jaką znalazłem jest nie do kupienia o panelach fotowoltaicznych)? Tak jak pisałem klikałem w googla i tylko jakiś skąpy wątek na innym forum znalazłem odnośnie wzmacniania mocy przez nakierowywanie światłe odbitego na panel.

A jak wygląda kwestia światła odbitego? Rozumiem ,że część przeniknie, część zamieni się w ciepło,a część tylko się odbije (Dość sensowym by mi się wydało przybliżyć, że sprawność takiego odbitego światła spadnie 2x w stosunku do tego co dostanie bezpośrednio panel od słońca).

Kwestia przegrzewania, dla światłego skupionego może być dużo bardziej istotna, niż dla światła odbitego rozproszonego. Takie skupienie byłoby - prawie idealnie punktowe? Gdzieś widziałem max temperaturę dla paneli 450 stopni, wydaje mi się, że dość szybko można by było otrzymać taką temperaturę stosując soczewkę skupiającą. W efekcie panel się "ugotuje".

Światłem mocno skupionym możesz oświetlać specjalne ogniwa, zwykły panel absolutnie się do tego nie nadaje. Lustra można zastosować ale koszty konstrukcji i kłopotliwe utrzymanie stawia pod znakiem zapytania opłacalność takiej inwestycji.

Generalnie chciałem zastosować (teoretycznie) takie coś dla paneli obrotowych. Tak sobie takie coś wyobrażam.

https://www.youtube.com/watch?v=QWTRfiMVa_w

Domyślam się, że takie lustro/soczewka dość szybko by się brudziła i trzeba by było ją czyścić (chociaż sam panel pewnie też się brudzi).

Cenowo dużo droższe byłaby ogniwa do naświetlania od zwykłych? Taka soczewka również by była droga (lustro obłożyć jakimś plastikiem przepuszczającym światło (poliamid?) ... brzmi w miarę tanio)?

No to ja może jako praktyk. W warszawie przy ul Garwolińskiej mam na dachu panele CIGS, 4 szt. Pomalowanie dachu (papy) specjalną srebrną emulsją bitumiczno polimerową (5 l za 110 zł) - o ile nie przekłamię nazwy IZOBUD R z płatkami aluminium zwiększyło mi urobek jak patrzę po wykresach o 21 %. Liczy się tu także dzień pochmurny gdzie cigs działa statystycznie lepiej, a alu odbija również rozproszone światło. Prawdę mówiąc nie liczyłem na to bo stosowałem emulsję na tzw. chłodny dach by mieć komfort termiczny. Siedzę tam często w upały (garaż izolowany, ale gorąco było). Przy okazji okazało się, że produkują mi panele więcej energii r/r o 21 %. Jeżeli wyłożysz powierzchnię odbijającą np. mylarem uzyskasz niemal liniowo pomijając wsp. spadku wydajności od temperatury większy urobek co sprawdziłem na małym panelu 20W mono

Bardzo ciekawe informacje. Czy przez ostatnie dwa lata coś pan robił w tym temacie?

Witam, niestety doszły mi do 4 paneli CIGS, 2 duże Poli. Przestałem tam praktycznie przyjeżdżać po złamaniu nadgarstka, tym bardziej nie analizowałem odczytów. Raz byłem na dachu to nie wygląda najlepiej po kilku latach. Papa zaczęła przebijać trochę co oznacza, że nie ma nic odpornego w pełni na UV, ale położyłem tylko jedną warstwę ww. emulsji. Nadal nie ma tragedii, na zdjęciu google earth możecie to sprawdzić wpisując "Garwolińska 38A" i obniżając "najjaśniejszy dachowo garaż". Wkleję screen:

Ten 3-ci "srebrny" z lewej to experymentalny mój garaż. Ująłem wcześniej statystykę nasłonecznienia r/r, ale jak piszę rok 2019 i 2020 nie będą w statystykach.
Gdyby to pomalować dokładnie na dwie warstwy możliwe, że warto