Mazda 6 2.0 diesel 2004 wcale nie kreci

Witam, mam problem z odpaleniem mazdy 6 gdyz wczoraj nie palił mi w niej tylko 1 ksenon a reszta swiatel dzialala. Udało sie naprawic i okazalo sie ze problemem byl przerwany kabelek z wiazki kabli ale gdy chcialem odpalic samochod nawet nie krecil. Przy wlaczeniu zaplonu nie pali sie kontrolka swiec zarowych a kontrolka immobilizera gasnie i podczas odpalania nic sie nie dzieje, zupelna cisza (nie kreci) a akumulator jest dobry, bezpieczniki sprawdzalem i tez wydaja sie dobre a co do przekaznikow to niewiem ktore za to odpowiadaja bo w ksiazce niemam oznakowan przekaznikow. Jaka moze byc tego przyczyna? Czy to wina Immobilizera, a jezeli tak to jak go mozna naprawic?

Szukaj w zasilaniu sterownika silnika bo to on zezwala na rozruch w tym aucie.pozdr.

Skoro usterka pojawiła się po "naprawie" to właśnie tam bym szukał problemu. Nic nie rozłączałeś? Co z czym połączyłeś? Jeśli wysokie napięcie z przetwornicy dostało się do układu elektrycznego, sam już nic nie zrobisz.

Dodano po 1 [minuty]:

baku36 wrote:

tez wydaja się dobre

Albo się wydają, albo są dobre. Nie ma gdybania. Sprawdzamy kontrolką.

Tylko reflektory rozlaczalem i przetwornice przekladalem, a polaczylem tylko ten kabelek co sie rozerwal. Co do bezpiecznikow to sprawdzalem kontrolka i sa dobre. Moze wiesz ktory przekaznik odpowiada za sterowanie silnika?

Przekaźnik R1 pierwszy od lewej w rzędzie trzech przekaźników, skrzynka pod maską. Ale moim zdaniem, to bezpiecznik masz przepalony. Sprawdzaj wszystkie kontrolką.

Bezpieczniki sa dobre wszystkie, sprawdze ten przekaznik a jak nie to bede musial pojechac na komputer bo mysle ze to moze byc immobilizer tez.