Byc moze to złe sub-forum, ale nie znalazłem odpowiedniejszego.
Pytanie dotyczy pralek Whirlpool opisywanych jako "technologia Zen". Są one dużo drozsze od zwyklych, ale i ponad 1.5 B cichsze.
Jak rozumiem z opisow, "zen" polega na tym ze zamiast normalnego silnika "pod bebnem" i przeniesienia napedu jest "silnik-talerzyk" bezposrednio na ośce.
Pytanie: czy awaryjnosc takiej pralki sie zwiększa? Jak takowe pralki wygladają z punktu widzenia serwisu?
Nie wiem bowiem, czy mam takowych pralek unikać, czy wręcz przeciwnie, chetnie kupić
Pytanie dotyczy pralek Whirlpool opisywanych jako "technologia Zen". Są one dużo drozsze od zwyklych, ale i ponad 1.5 B cichsze.
Jak rozumiem z opisow, "zen" polega na tym ze zamiast normalnego silnika "pod bebnem" i przeniesienia napedu jest "silnik-talerzyk" bezposrednio na ośce.
Pytanie: czy awaryjnosc takiej pralki sie zwiększa? Jak takowe pralki wygladają z punktu widzenia serwisu?
Nie wiem bowiem, czy mam takowych pralek unikać, czy wręcz przeciwnie, chetnie kupić
