Witam, niedawno spotkalem sie z takim problemem:
Od kilku dni wynajmuję mieszkanie, wlaściciel który mieszka pietro niżej udostepnial internet poprzednim lokatorom przez kabel ethernet. Nie byłoby tematu gdyby nie to, że kilka miesięcy nikt nie mieszkał i w tym czasie podczas remontu elewacji "fachowcy" odcieli ten kabel (kabel był poprowadzony po murze na zewnątrz). Na moje szczęście ten odcięty kabel był wystarczająco długi żeby go spowrotem wprowadzić przez ścianę do mieszkania. Chwilowo nie mam zaciskarki do wtyczek ale przeciąłem inny kabel sieciowy (nie krosowany) i połączyłem je za pomocą kostek skręcanych do przewodów elektryczch (w sumie nie ma się czym chwalić bo nie wygląda to profesjonalnie) aby sprawdzić tylko czy ten internet rzeczywiście działa. No i klopsik
właśnie nie działa.
W kompie przy zegarku widać, że coś się próbuje połączyć gdy włoże kabel ale po chwili jest "brak połączenia"
W czym może być problem? Połączenie przewodów mojego autorstwa czy może kabel jak był obcięty i wisiał sobie na dworze to uległ uszkodzeniu?
Z góry dzięki za podpowiedzi!
Dodam jeszcze, że odpowiada na komendę "ping 192.168.1.2" a po wpisaniu tego adresu w przegladarce wyswietla sie "AppServ Open Project - 2.5.10" (aha mam windows7 x64).
Najgorsze jest to, że nie sziała mi CENTRUM SIECI I UDOSTĘPNIANIA i boje się, że czeka mnie reinstall...
Od kilku dni wynajmuję mieszkanie, wlaściciel który mieszka pietro niżej udostepnial internet poprzednim lokatorom przez kabel ethernet. Nie byłoby tematu gdyby nie to, że kilka miesięcy nikt nie mieszkał i w tym czasie podczas remontu elewacji "fachowcy" odcieli ten kabel (kabel był poprowadzony po murze na zewnątrz). Na moje szczęście ten odcięty kabel był wystarczająco długi żeby go spowrotem wprowadzić przez ścianę do mieszkania. Chwilowo nie mam zaciskarki do wtyczek ale przeciąłem inny kabel sieciowy (nie krosowany) i połączyłem je za pomocą kostek skręcanych do przewodów elektryczch (w sumie nie ma się czym chwalić bo nie wygląda to profesjonalnie) aby sprawdzić tylko czy ten internet rzeczywiście działa. No i klopsik
właśnie nie działa.
W kompie przy zegarku widać, że coś się próbuje połączyć gdy włoże kabel ale po chwili jest "brak połączenia"
W czym może być problem? Połączenie przewodów mojego autorstwa czy może kabel jak był obcięty i wisiał sobie na dworze to uległ uszkodzeniu?
Z góry dzięki za podpowiedzi!
Dodam jeszcze, że odpowiada na komendę "ping 192.168.1.2" a po wpisaniu tego adresu w przegladarce wyswietla sie "AppServ Open Project - 2.5.10" (aha mam windows7 x64).
Najgorsze jest to, że nie sziała mi CENTRUM SIECI I UDOSTĘPNIANIA i boje się, że czeka mnie reinstall...
