Cześć,
po ostatnich przygodach z siecią w mieszkaniu babci noszę się z zamiarem jej wymiany. Obecnie jest 2-przewodowa na Al z zabezpieczeniem przedlicznikowym topikowym 20A. Za licznikiem jest 16A.
Dzwoniłem do administracji, aby sprawdzić w jakiej sieci pracuje ten budynek, ale oni odsyłają mnie do ZE. Moim zdaniem ZE odpowiada za przyłącze, a za WLZ to już chyba administracja? Czy Ktoś z forumowiczów może miał już takie przejścia formalne? Do kogo powinienem zgłosić, że chcę wymienić całą instalację od WLZ (administracja z tym pytaniem odsyła mnie do ZE, jedynie co potrafili powiedzieć, że musi być projekt i odbiór)? Czy może to zrobić wynajęty elektryk czy to robi ZE? Jeśli ZE, to jakie są terminy i koszty? Czy to się odbywa na zasadzie zgłoszenia, czy podania na piśmie? Jakie są terminy na decyzję? Jest to dla mnie ważne, ponieważ wymiana instalacji wiąże się z "małym" remontem i nie chciałbym pozostać bez prądu w mieszkaniu. No i muszę rozmieścić prace w czasie.
Oczywiście sam chciałbym położyć instalację, a elektrykowi zlecić podłączenia, projekt i pomiary. Zamieszczam schemat, czy takie rozwiązanie wystarczy, aby sieć była bezpieczna w użytkowaniu? Oczywiście przewody N i PE trafią na szynę
Nie chcę wygłupiać się i przesadzić z kosztami. Jedynym miejscem na punkt podziału PEN na PE i N są zaciski na WLZ (niestety WLZ nie jest miedziany i wygląda na 10mm2).
A. W mieszkaniu jest piec gazowy. Jak sprawdzić czy w budynku jest GSU. I czy po remoncie ja coś mam do niej podłączać?
Proszę o oceny i uwagi.

po ostatnich przygodach z siecią w mieszkaniu babci noszę się z zamiarem jej wymiany. Obecnie jest 2-przewodowa na Al z zabezpieczeniem przedlicznikowym topikowym 20A. Za licznikiem jest 16A.
Dzwoniłem do administracji, aby sprawdzić w jakiej sieci pracuje ten budynek, ale oni odsyłają mnie do ZE. Moim zdaniem ZE odpowiada za przyłącze, a za WLZ to już chyba administracja? Czy Ktoś z forumowiczów może miał już takie przejścia formalne? Do kogo powinienem zgłosić, że chcę wymienić całą instalację od WLZ (administracja z tym pytaniem odsyła mnie do ZE, jedynie co potrafili powiedzieć, że musi być projekt i odbiór)? Czy może to zrobić wynajęty elektryk czy to robi ZE? Jeśli ZE, to jakie są terminy i koszty? Czy to się odbywa na zasadzie zgłoszenia, czy podania na piśmie? Jakie są terminy na decyzję? Jest to dla mnie ważne, ponieważ wymiana instalacji wiąże się z "małym" remontem i nie chciałbym pozostać bez prądu w mieszkaniu. No i muszę rozmieścić prace w czasie.
Oczywiście sam chciałbym położyć instalację, a elektrykowi zlecić podłączenia, projekt i pomiary. Zamieszczam schemat, czy takie rozwiązanie wystarczy, aby sieć była bezpieczna w użytkowaniu? Oczywiście przewody N i PE trafią na szynę

A. W mieszkaniu jest piec gazowy. Jak sprawdzić czy w budynku jest GSU. I czy po remoncie ja coś mam do niej podłączać?
Proszę o oceny i uwagi.
