Witam!
W aucie tym falują niskie obroty na zimnym silniku. Falowanie od ok. 820RPM do 870RPM. Tragedii nie ma, ale jest zauważalne, wcześniej tego nie było. Jak się podgrzeje to jest okej, obroty 850 i skok o co najwyżej +- 3. Generalnie auto zbiera się raczej normalnie, nie kopci nadmiernie, poza tymi falującymi obrotami raczej nie ma innych oznak problemu. Pierwsze podejrzenia padły na układ dolotu i ewentualnie wtryskiwacze. Po sprawdzeniu w Fiat Ecu Scan oczekiwanej wtłaczanej ilości powietrza oraz tej zmierzonej przez przepływomierz okazuje się, że mierzone jest dwukrotnie większa od oczekiwanej. Obserwując wartość oczekiwaną podczas wciskania pedału gazu zgodnie z intuicją, powoli wzrasta, jednak w momencie szybkiego odjęcia gazu - na ułamek sekundy wartość ta rośnie bardzo gwałtownie, niestety nie mam porównania z innym autem z takim silnikiem więc nie wiem czy to normalne. Zaś zmierzona wartość przy zwiększaniu obrotów również wzrasta, jednak nie zbliża się do wartości zadanej (cały czas o wiele za duża). Druga sprawa, bezpośrednia wartość sygnału z przepływomierza w woltach - na wolnych obrotach skacze cały czas od ok. 1.8V nawet do 2.5V. Tutaj znów nie mam pewności czy wynika to z niedokładności pomiaru przez ECU, czy z uszkodzenia przepływomierza. Nie mam przenośnego oscyloskopu żeby sprawdzić jak jest bezpośrednio na czujniku. Poza tym - overboost sprawny, EGR sprawny, chociaż zaślepiony, w błędach tylko błąd od EGR (norma przy zaślepieniu). Dawka paliwa przy falowaniu obrotów również "skacze", kiedy silnik się podgrzeje jest bardziej stabilna, chociaż nadal nie jest to linia prosta, po tym wnioskuję, że wtryskiwacze raczej sprawne. Czujnik ciśnienia w dolocie również wygląda na to, że jest w porządku. Najbardziej zastanawia mnie ten przepływomierz, ktoś jest w stanie powiedzieć czy tak być może czy nie powinno? Co jeszcze powinienem sprawdzić?
Pozdrawiam!
W aucie tym falują niskie obroty na zimnym silniku. Falowanie od ok. 820RPM do 870RPM. Tragedii nie ma, ale jest zauważalne, wcześniej tego nie było. Jak się podgrzeje to jest okej, obroty 850 i skok o co najwyżej +- 3. Generalnie auto zbiera się raczej normalnie, nie kopci nadmiernie, poza tymi falującymi obrotami raczej nie ma innych oznak problemu. Pierwsze podejrzenia padły na układ dolotu i ewentualnie wtryskiwacze. Po sprawdzeniu w Fiat Ecu Scan oczekiwanej wtłaczanej ilości powietrza oraz tej zmierzonej przez przepływomierz okazuje się, że mierzone jest dwukrotnie większa od oczekiwanej. Obserwując wartość oczekiwaną podczas wciskania pedału gazu zgodnie z intuicją, powoli wzrasta, jednak w momencie szybkiego odjęcia gazu - na ułamek sekundy wartość ta rośnie bardzo gwałtownie, niestety nie mam porównania z innym autem z takim silnikiem więc nie wiem czy to normalne. Zaś zmierzona wartość przy zwiększaniu obrotów również wzrasta, jednak nie zbliża się do wartości zadanej (cały czas o wiele za duża). Druga sprawa, bezpośrednia wartość sygnału z przepływomierza w woltach - na wolnych obrotach skacze cały czas od ok. 1.8V nawet do 2.5V. Tutaj znów nie mam pewności czy wynika to z niedokładności pomiaru przez ECU, czy z uszkodzenia przepływomierza. Nie mam przenośnego oscyloskopu żeby sprawdzić jak jest bezpośrednio na czujniku. Poza tym - overboost sprawny, EGR sprawny, chociaż zaślepiony, w błędach tylko błąd od EGR (norma przy zaślepieniu). Dawka paliwa przy falowaniu obrotów również "skacze", kiedy silnik się podgrzeje jest bardziej stabilna, chociaż nadal nie jest to linia prosta, po tym wnioskuję, że wtryskiwacze raczej sprawne. Czujnik ciśnienia w dolocie również wygląda na to, że jest w porządku. Najbardziej zastanawia mnie ten przepływomierz, ktoś jest w stanie powiedzieć czy tak być może czy nie powinno? Co jeszcze powinienem sprawdzić?
Pozdrawiam!