Cześć,
Buduję mały drewniany model układu śledzącego słońce. Układ będzie poruszał dwiema drewnianymi ramkami umieszczonymi jedna w drugiej. Pierwsza bardziej zewnętrzna ramka porusza się w poziomie (azymut), a druga ramka znajdująca się wewnątrz pierwszej porusza się w pionie (wysokość). Zakres ruchu w poziomie to 0-360 stopni (pełen obrót), a zakres ruchu w pionie 0-90 stopni (od poziomu do pionu). Konstrukcja powinna poruszać się powoli (np. 1-2 obroty na minutę), więc potrzebna by była jakaś przekładnia. Układ po uruchomieniu silnika będzie liczył impulsy pochodzące od enkodera na osi silnika w celu określenia aktualnej pozycji silnika. Ponieważ nie jest potrzebna informacja o prędkości ani kierunku obrotów w roli enkodera wystarczy tarcza magnetyczna na osi silnika i kontaktron w pobliżu tarczy. Potrzebna jest natomiast funkcja początkowego pozycjonowania silników (azymut 0 stopni, wysokość 90 stopni) być może za pomocą wyłączników krańcowych. Zakładam tu zwykłe silniki szczotkowe DC, bo te nie potrzebują specjalnego sterowania jak BLDC czy silniki krokowe. Jednak z punktu widzenia powrotu do stałej pozycji bardziej by się nadawały serwomechanizmy. Tutaj zaczynają się moje pytania:
1) Jakie silniki byłyby najlepsze do opisanej konstrukcji?
2) Czy serwomechanizmy modelarskie pozwalają na włączenie silnika bez określenia pozycji końcowej i płynny obrót?
3) Czy serwomechanizmy wysyłają impulsy podczas obrotu wału silnika?
4) Jak zapewnić powrót do pozycji początkowej konstrukcji przy wyborze rozwiązania silnik DC + przekładnia + enkoder?
5) Skąd wziąść przekładnie, enkodery, wyłączniki krańcowe i wreszcie same silniki?
Dziękuję z góry za odpowiedzi.
Buduję mały drewniany model układu śledzącego słońce. Układ będzie poruszał dwiema drewnianymi ramkami umieszczonymi jedna w drugiej. Pierwsza bardziej zewnętrzna ramka porusza się w poziomie (azymut), a druga ramka znajdująca się wewnątrz pierwszej porusza się w pionie (wysokość). Zakres ruchu w poziomie to 0-360 stopni (pełen obrót), a zakres ruchu w pionie 0-90 stopni (od poziomu do pionu). Konstrukcja powinna poruszać się powoli (np. 1-2 obroty na minutę), więc potrzebna by była jakaś przekładnia. Układ po uruchomieniu silnika będzie liczył impulsy pochodzące od enkodera na osi silnika w celu określenia aktualnej pozycji silnika. Ponieważ nie jest potrzebna informacja o prędkości ani kierunku obrotów w roli enkodera wystarczy tarcza magnetyczna na osi silnika i kontaktron w pobliżu tarczy. Potrzebna jest natomiast funkcja początkowego pozycjonowania silników (azymut 0 stopni, wysokość 90 stopni) być może za pomocą wyłączników krańcowych. Zakładam tu zwykłe silniki szczotkowe DC, bo te nie potrzebują specjalnego sterowania jak BLDC czy silniki krokowe. Jednak z punktu widzenia powrotu do stałej pozycji bardziej by się nadawały serwomechanizmy. Tutaj zaczynają się moje pytania:
1) Jakie silniki byłyby najlepsze do opisanej konstrukcji?
2) Czy serwomechanizmy modelarskie pozwalają na włączenie silnika bez określenia pozycji końcowej i płynny obrót?
3) Czy serwomechanizmy wysyłają impulsy podczas obrotu wału silnika?
4) Jak zapewnić powrót do pozycji początkowej konstrukcji przy wyborze rozwiązania silnik DC + przekładnia + enkoder?
5) Skąd wziąść przekładnie, enkodery, wyłączniki krańcowe i wreszcie same silniki?
Dziękuję z góry za odpowiedzi.