Witam Nie mogłem znaleźć odpowiedniego działu wiec tu, jeżeli źle trafiłem to przepraszam proszę o przeniesienie
nabyłem we wrześniu cordobę I z braku zajęcia oraz zmęczony ciągłym otwieraniem wszystkich zamków, dzięki temu że gdzieś tam Tata przetrzymał zamek od wv b2 bodajże postanowiłem go zamontować u siebie.
Zacząłem od przeglądu co mam w skład wchodziło 7 siłowników w tym jeden elektryczno pneumatyczny oraz jeden sterujący z kablem do pompki trochę rurek do powietrza i łączników dwa trójniki
i pompka.
1. Przejrzałem bagażnik i ustaliłem ze pompka będzie obok zapasu położyłem pompkę i zacząłem prowadzić kable sterujące na przód chowałem je pod tapicerką w progu jest tam miejsce. od akumulatora pociągnąłem plus obok wiązki pod kierownice podłączyłem do kabli.
Minus do masy gdzieś jakaś śrubka była:p
W miedzy czasie kładziemy także rurki do powietrza. oryginalnie są one takie twarde koloru zielonego.
Aby uniknąć załamania twardego wężyka przy zamykaniu otwieraniu drzwi zastosowałem tam rurkę gumową większej średnicy ,
po prostu jest ona jako łącznik tego zielonego i wchodzi on do niej. w zaślepkach wyciąłem dziurki przez które poprowadziłem przewody ciśnieniowe.
2.
zdjąłem boczek.
aby dostać się do cięgien trzeba zdjąć klamkę i zamek.
do połączenia cięgna zastosowałem kawałek blaszki z dziurką.
ruszamy cięgnem od zamknięcia w górę i dół patrząc w którym miejscu można przyspawać blaszkę żeby się zamykało do końca.(przyspawać blaszkę równolegle do karoserii) .
Bierzemy siłownik sterujący i szukamy dogodnego miejsca tak by nie ocierała o niego szyba przy otwieraniu zamykaniu oraz żeby było nam wygodnie go zamontować. na końcu długość cięgna niektóre cięgna były prawie idealnie pasujące inne nie i trzeba druta dospawywawac ucinać.
Trzeba cięgno tak wygiąć aby siłownik pracował lekko i prosto a nie pod kątem.
długość cięgna ustalamy na zamkniętym zamku i siłowniku albo obydwa otwarte..
Po tym przykręcamy do drzwi i zakładamy klamkę. zamykamy drzwi i
sprawdzamy kluczykiem czy jak zamkniemy otworzymy pompka pompuje albo robi podciśnienie oraz czy szyba nie zahacza o siłownik.
Jeżeli wszystko gra bierzemy się za następne drzwi.
rozbieramy przyspawujemy blaszkę tak by nie zahaczała szukamy odpowiedniego miejsca na siłownik, dobieramy długość cięgna.. po skręceniu wszystkiego sprawdzamy czy zamykając drzwi od kierowcy kluczykiem zamykają się te drzwi które zrobiliśmy.(Ważne kiedy chcemy sprawdzić czy działa
jeden zamek musimy zaślepić bądź podłączyć siłowniki bo inaczej pompka będzie ciągle pompowała lub robiła podciśnienie.
Przy kolejnych drzwiach jest tak samo.
Do drzwi od pasażera z przodu założyłem siłownik elektryczno-pneumatyczny czyli jest możliwość rozbudowania instalacji do zamykania otwierania drugimi drzwiami ale jest mały problem bo mailem taki tylko jeden wiec drzwi kierowcy by wtedy nie działały.
Coś wymyślę albo znajdę drugi taki siłownik albo zamontuje jeszcze jeden w drzwiach kierowcy będzie grało.
Myślę także nad zamontowaniem siłownika przy klapce od wlewu paliwa oraz klapie ale to sobie poczeka
To zostało:
Może się komuś przyda


nabyłem we wrześniu cordobę I z braku zajęcia oraz zmęczony ciągłym otwieraniem wszystkich zamków, dzięki temu że gdzieś tam Tata przetrzymał zamek od wv b2 bodajże postanowiłem go zamontować u siebie.
Zacząłem od przeglądu co mam w skład wchodziło 7 siłowników w tym jeden elektryczno pneumatyczny oraz jeden sterujący z kablem do pompki trochę rurek do powietrza i łączników dwa trójniki
i pompka.


1. Przejrzałem bagażnik i ustaliłem ze pompka będzie obok zapasu położyłem pompkę i zacząłem prowadzić kable sterujące na przód chowałem je pod tapicerką w progu jest tam miejsce. od akumulatora pociągnąłem plus obok wiązki pod kierownice podłączyłem do kabli.

Minus do masy gdzieś jakaś śrubka była:p
W miedzy czasie kładziemy także rurki do powietrza. oryginalnie są one takie twarde koloru zielonego.
Aby uniknąć załamania twardego wężyka przy zamykaniu otwieraniu drzwi zastosowałem tam rurkę gumową większej średnicy ,
po prostu jest ona jako łącznik tego zielonego i wchodzi on do niej. w zaślepkach wyciąłem dziurki przez które poprowadziłem przewody ciśnieniowe.
2.
zdjąłem boczek.
aby dostać się do cięgien trzeba zdjąć klamkę i zamek.
do połączenia cięgna zastosowałem kawałek blaszki z dziurką.
ruszamy cięgnem od zamknięcia w górę i dół patrząc w którym miejscu można przyspawać blaszkę żeby się zamykało do końca.(przyspawać blaszkę równolegle do karoserii) .


Bierzemy siłownik sterujący i szukamy dogodnego miejsca tak by nie ocierała o niego szyba przy otwieraniu zamykaniu oraz żeby było nam wygodnie go zamontować. na końcu długość cięgna niektóre cięgna były prawie idealnie pasujące inne nie i trzeba druta dospawywawac ucinać.


Trzeba cięgno tak wygiąć aby siłownik pracował lekko i prosto a nie pod kątem.
długość cięgna ustalamy na zamkniętym zamku i siłowniku albo obydwa otwarte..
Po tym przykręcamy do drzwi i zakładamy klamkę. zamykamy drzwi i
sprawdzamy kluczykiem czy jak zamkniemy otworzymy pompka pompuje albo robi podciśnienie oraz czy szyba nie zahacza o siłownik.
Jeżeli wszystko gra bierzemy się za następne drzwi.
rozbieramy przyspawujemy blaszkę tak by nie zahaczała szukamy odpowiedniego miejsca na siłownik, dobieramy długość cięgna.. po skręceniu wszystkiego sprawdzamy czy zamykając drzwi od kierowcy kluczykiem zamykają się te drzwi które zrobiliśmy.(Ważne kiedy chcemy sprawdzić czy działa
jeden zamek musimy zaślepić bądź podłączyć siłowniki bo inaczej pompka będzie ciągle pompowała lub robiła podciśnienie.
Przy kolejnych drzwiach jest tak samo.
Do drzwi od pasażera z przodu założyłem siłownik elektryczno-pneumatyczny czyli jest możliwość rozbudowania instalacji do zamykania otwierania drugimi drzwiami ale jest mały problem bo mailem taki tylko jeden wiec drzwi kierowcy by wtedy nie działały.
Coś wymyślę albo znajdę drugi taki siłownik albo zamontuje jeszcze jeden w drzwiach kierowcy będzie grało.
Myślę także nad zamontowaniem siłownika przy klapce od wlewu paliwa oraz klapie ale to sobie poczeka
To zostało:

Może się komuś przyda


