Co to za głośniki Ground Zero ?

Witam. Kolega mi proponuje sprzedaż (na tylną deskę) głośników: Ground Zero GZRF 69XII, pisze mi że są warte nowe 500 zł a spuści do 300 zł, podłączył bym je pod wzmacniacz alpine pmx-f640. Proszę o poradę doświadczonych czy brać czy nie.

Podłącz i posłuchaj . Jeśli Ci się spodobają , to zostawisz i tyle.

Nowe niby tyle stoją (500), ale ja za jajka bym tyle nie da, ba, nawet 300 bym nie dał

Aha a co myślicie zamiast w półkę taki zestaw wzmacniacz i subwoofer: Ground Zero BASSKIT 12.400 ? Zdecydowałem się na subwoofer i wzmacniacz. Chcę aby był duży bas tak żeby było czuć w klatce piersiowej jak siądzie się na tylnych siedzeniach, uzyskam to poprzez kupienie tego zestawu?

Możliwe tylko też zależy jakie masz wymagania

A wymagania to już napisałem żeby bas było czuć w klatce piersiowej To jak brać czy nie brać za 900 zł wzm + subwoofer? Muzyka jaką słucham to muzyka klubowa electro house, dance ogólnie tylko remixy oraz bootlegi (bass bosted)

To jak napisze ktoś coś o tym zestawie czy warte tych pieniędzy czy lepiej coś samemu złożyć?